Syrena 104, 1971r.
To mi się podoba Właśnie tak powinna wyglądać Skarpeta, jednym słowem lata 90 pełną gębą.
No i ten hak
Jeżdżący oryginał zawsze będzie lepszy od ślubowoza.
No i ten hak
Jeżdżący oryginał zawsze będzie lepszy od ślubowoza.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- anabol
- -#Administrator
- Posty: 3145
- Rejestracja: 2008-11-17, 12:10
- Lokalizacja: Białobrzegi n Pilicą
- Kontakt:
No i dobrze syra wciąż trzyma klimat, co do najbrzydszej to nie wiem? widziałeś co ostatnio przytargałem z billym? Ta siwa zostaje w ori lakierze, zrobie tylko niezbędne rzeczy i tak bedę nią śmigał:)
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 05&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 05&start=0
O czystość forumowych szeregów dbają specjalnie przeszkoleni funkcjonariusze spraw wewnętrznych - moderatorzy.
>wujek Sławek<
>wujek Sławek<
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
A to szerokie, prostokątne lusterko wewnętrzne jest oryginalne? Już w drugiej Syrenie 104 coś takiego widzę. Chyba, że w epoce rzemiosło coś takiego produkowało, żeby zrekompensować brak lusterek zewnętrznych?
Żałuję, że swoją Syrenę tak oszpeciłem brzydkim, dwubarwnym malowaniem. Mogła być taka jak ta...
Żałuję, że swoją Syrenę tak oszpeciłem brzydkim, dwubarwnym malowaniem. Mogła być taka jak ta...
Syrena 104, Syrena Bosto
Lusterko to prawdopodobnie wyrób rzemieślniczy- ma panoramiczne szkło, zakłada się na zwykłe za pomocą takich sprężynek.michalalex pisze:A to szerokie, prostokątne lusterko wewnętrzne jest oryginalne? Już w drugiej Syrenie 104 coś takiego widzę. Chyba, że w epoce rzemiosło coś takiego produkowało, żeby zrekompensować brak lusterek zewnętrznych?
Żałuję, że swoją Syrenę tak oszpeciłem brzydkim, dwubarwnym malowaniem. Mogła być taka jak ta...
Z takich ciekawostek- dzisiaj zacząłem przygotowania do rozbiórki zawieszenia przedniego. Luzy na przegubach jak z morza do tatr, prawy drążek kierowniczy przy maksymalnym skręcie obija się o prawy amortyzator. Kolejna rzecz do rozgryzienia,może macie jakieś pomysły?
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
A ja właśnie dzisiaj zakończyłem częściowy remont zawieszenia przedniego. To znaczy wymiana zwrotnic, z czopami, przegubami, łożyskami, uszczelniaczami, tarczami kotwicznymi, szczękami i bębnami. Z pomysłów to mam taki, żebyś rozebrał górny i dolny sworzeń zwrotnicy, wyczyścił i wsadził nowy smar, bo stary robi się czasami jak klej, albo guma. U mnie jak wyjechałem dzisiaj testować to tak jakby dostała wspomaganie. Kierownica chodzi leciutko, że przestraszyłem się, że zapomniałem przykręcić drążki kierownicze . Sporo czasu to zajęło, ale było warto. Okazuje się, że wystarczy trochę pogrzebać, a Syrena prowadzi się jak nowe auto. Na kierownicy nie ma najmniejszych drgań.
Syrena 104, Syrena Bosto
-
- -#Youngtimer
- Posty: 473
- Rejestracja: 2014-09-10, 20:20
- Lokalizacja: wielkopolska
- syrena104bili
- -#Weteran
- Posty: 2021
- Rejestracja: 2010-03-14, 15:32
- Lokalizacja: Pionki
LEGENDY GŁOSZĄ że podobno kupił ja jakieś wścielcie z Anglii i teraz czeka ja przekładka na angola
syrena 104 1972r - http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=11318 ,syrena 105l 1977r - http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=12229 , syrena 105l 1976r- http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=13220 , komar 2320 1971r ,