Totalna renowacja Syreny 104 (i innych leciwych pojazdów).
Ono jest przestrajalne? Obiło mi się o uszy, że z racji jego konstrukcji nie da się go przestroić, ale głowy za to nie dam. Chociaż może chodziło o Safari 5.
A zresztą nie lepiej wpiąć między radio a antenę konwenter CCIR/OIRT (nie sprawdzałem w praktyce)? Albo wpiąć się pod wzmacniacz z wejściem AUX, które po włożeniu przewodu rozłączy sygnał radia, a załączy sygnał z telefonu? Wtedy i muzyka mogłaby być odpowiednia do pojazdu.
A zresztą nie lepiej wpiąć między radio a antenę konwenter CCIR/OIRT (nie sprawdzałem w praktyce)? Albo wpiąć się pod wzmacniacz z wejściem AUX, które po włożeniu przewodu rozłączy sygnał radia, a załączy sygnał z telefonu? Wtedy i muzyka mogłaby być odpowiednia do pojazdu.
... i wróciła z drogi powoli zmierzajacej ku hucie
https://youtu.be/pHwKuf1E0ZY
https://youtu.be/pHwKuf1E0ZY
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
czeresss, To dla Ciebie, czy klijenta ? Ile taki po renowacji jest warty ?
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
To akurat mojego kolegi sprzęt.
Ile wart?? Nie wiem.
[ Dodano: 2020-01-26, 06:57 ]
Powoli zbliżamy się do końca remontu czarnej Wieśki M06B3.
Potem biorę się za piłę spalinową Dolpima. Można powiedzieć, że to już też zabytek - ma blisko 30 lat.
Gdyby ktoś dysponował informacjami na temat tego typu sprzętów (serwisówki, instrukcje obsługi) byłbym wdzięczny za podzielenie się.
Ile wart?? Nie wiem.
[ Dodano: 2020-01-26, 06:57 ]
Powoli zbliżamy się do końca remontu czarnej Wieśki M06B3.
Potem biorę się za piłę spalinową Dolpima. Można powiedzieć, że to już też zabytek - ma blisko 30 lat.
Gdyby ktoś dysponował informacjami na temat tego typu sprzętów (serwisówki, instrukcje obsługi) byłbym wdzięczny za podzielenie się.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
https://m.youtube.com/watch?v=BriV_phUnk0
[ Dodano: 2020-03-11, 18:50 ]
Macie jakiś patent aby skutecznie wygonić powietrze z układu hamulcowego???
Już 3 razy odpowietrzałem układ a w dalszym ciągu po dłuższym nie używaniu hamulca przy pierwszym wciśnięciu pedał idzie w podłogę - dopiero przy drugim naciśnięciu pedał twardnieje i daje żądany efekt.
[ Dodano: 2020-03-11, 18:50 ]
Macie jakiś patent aby skutecznie wygonić powietrze z układu hamulcowego???
Już 3 razy odpowietrzałem układ a w dalszym ciągu po dłuższym nie używaniu hamulca przy pierwszym wciśnięciu pedał idzie w podłogę - dopiero przy drugim naciśnięciu pedał twardnieje i daje żądany efekt.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
czeresss pisze: [ Dodano: 2020-03-11, 18:50 ]
Macie jakiś patent aby skutecznie wygonić powietrze z układu hamulcowego???
Już 3 razy odpowietrzałem układ a w dalszym ciągu po dłuższym nie używaniu hamulca przy pierwszym wciśnięciu pedał idzie w podłogę - dopiero przy drugim naciśnięciu pedał twardnieje i daje żądany efekt.
W sytuacji gdy pojawia się problem w układzie hamulcowym jak powyżej, szczególnie przy pompie jedno obwodowej, należy:
1 całe auto do góry
2 wszystkie mimośrody regulujące szczęki hamulcowe , we wszystkich kołach na raz ustawiamy na MAX (blokujemy koła, kasujemy luz do zera)*
3 Odpowietrzmy zgodnie ze sztuką ( od najdłuższego przewodu)
4 po odpowietrzeniu , sprawdzamy czy odpowietrzniki dobrze zakręcone.
5 regulujemy mimośrodami luz szczęk hamulcowych we wszystkich kołach
6 sprawdzamy i cieszymy się z efektów
* Dlaczego w ten sposób?
Ano dlatego, że przy tradycyjnym odpowietrzaniu,luz na szczękach powoduje nam pulsowanie płynu w układzie , tzn zanim przepchamy powietrze, to wykonujemy jałowy niepotrzebny ruch szczęk hamulcowych. ( My płyn tam, a sprężyny szczęk z powrotem).
Nie chce mi się tego dalej tłumaczyć, kto ogarnia hydromechanikę ten i ogarnie co mam na myśli.
ps. Obrazek ilustruje jakie niespodzianki mogą być w nowej pompie hamulcowej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
jeżdżę Syreną od urodzenia non stop....
To takie małe perpetuom mobile dolnej zwrotnicy, życie po życiu na wieki Syrena
http://images77.fotosik.pl/645/9e851aeb87c4a225med.jpg
To takie małe perpetuom mobile dolnej zwrotnicy, życie po życiu na wieki Syrena
http://images77.fotosik.pl/645/9e851aeb87c4a225med.jpg
Przyczyną tego mogą być puszczające zaworki zwrotne na wyjściu z pompy (dwuobwodowej). Konieczna jest też dobra regulacja szczęk na mimośrodach tak żeby szczelina była minimalna. Powietrza pewnie nie masz w układzie jak już odpowietrzałeś. To jest opisane w dużej glince.czeresss pisze:po dłuższym nie używaniu hamulca przy pierwszym wciśnięciu pedał idzie w podłogę - dopiero przy drugim naciśnięciu pedał twardnieje i daje żądany efekt.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
Mam układ jednoobwodowy. Pompa honowana, nowe bebechy. Tłoczki również honowane z nowymi uszczelniaczami. Nowe przewody. Ogólnie cały układ jest w stanie idealnym - zero wycieków.Gieroy pisze: Przyczyną tego mogą być puszczające zaworki zwrotne na wyjściu z pompy (dwuobwodowej). Konieczna jest też dobra regulacja szczęk na mimośrodach tak żeby szczelina była minimalna. Powietrza pewnie nie masz w układzie jak już odpowietrzałeś. To jest opisane w dużej glince.
Nie może to być nic innego niż powietrze.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
Czeresss co do skutecznego odpowietrzenia to mam dwa patenty o których słyszałem ale jeszcze obu nie stosowałem.
Jeden to na każdy odpowietrznik zakładasz pasowny wężyk przeźroczysty. Wszystkie wężyki wypuszczasz wysoko do góry. Idziesz na kawę i czekasz, aż samo się odpowietrzy. Przy czym ten patent według mnie w syrenie z jednoobwodowym układem nie powinien zadziałać, gdyż zbiornik znajduje się na pompie czyli niżej niż najwyższy punkt układu a konkretniej przewód idący przy chłodnicy, nie mówiąc o czwórniku i hydraulicznym włączniku stopu.
Drugi patent to zakup za niecałe 100zł przyrządu do odpowietrzania układu podciśnieniowo. Znajomy stosuje takie urządzenie i bardzo sobie chwali.
Dodatkowe pytanie jaki długi jest czasookres kiedy pojawia się usterka? Chodzi mi o to czy powiedzmy po godzinie albo dwóch jest już problem? Czy może auto musi postać ze dwa tygodnie?
Osobiście mimo iż piszesz, że bebechy w pompie masz nowe to obstawiał bym, że strzelony jest zaworek utrzymujący nadciśnienie w układzie. Ten montowany na końcu sprężyny (zaraz przy wyjściu z pompy).
Jeden to na każdy odpowietrznik zakładasz pasowny wężyk przeźroczysty. Wszystkie wężyki wypuszczasz wysoko do góry. Idziesz na kawę i czekasz, aż samo się odpowietrzy. Przy czym ten patent według mnie w syrenie z jednoobwodowym układem nie powinien zadziałać, gdyż zbiornik znajduje się na pompie czyli niżej niż najwyższy punkt układu a konkretniej przewód idący przy chłodnicy, nie mówiąc o czwórniku i hydraulicznym włączniku stopu.
Drugi patent to zakup za niecałe 100zł przyrządu do odpowietrzania układu podciśnieniowo. Znajomy stosuje takie urządzenie i bardzo sobie chwali.
Dodatkowe pytanie jaki długi jest czasookres kiedy pojawia się usterka? Chodzi mi o to czy powiedzmy po godzinie albo dwóch jest już problem? Czy może auto musi postać ze dwa tygodnie?
Osobiście mimo iż piszesz, że bebechy w pompie masz nowe to obstawiał bym, że strzelony jest zaworek utrzymujący nadciśnienie w układzie. Ten montowany na końcu sprężyny (zaraz przy wyjściu z pompy).
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Wystarczy chwila (minuta/dwie) i trzeba dwa razy naciskać pedał.
Odpowietrzałem też przy pomocy pompy próżniowej - bardzo łatwo można sobie taki sprzęt zrobić przy użyciu słoika i dwuch przewodów paliwowych. Niestety skutek ciągle ten sam. Może rzeczywiście ten zaworek w pompie daje d..py.
Odpowietrzałem też przy pomocy pompy próżniowej - bardzo łatwo można sobie taki sprzęt zrobić przy użyciu słoika i dwuch przewodów paliwowych. Niestety skutek ciągle ten sam. Może rzeczywiście ten zaworek w pompie daje d..py.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
Objawy masz dokładnie takie jak przy zapowietrzonym układzie. Teraz takie pytania
1. czy jak odpowietrzysz to jest przez chwilę dobrze? tzn. pedał jest sztywny?
2. czy jak odpowietrzasz ponownie to faktycznie widzisz powietrze?
1. czy jak odpowietrzysz to jest przez chwilę dobrze? tzn. pedał jest sztywny?
2. czy jak odpowietrzasz ponownie to faktycznie widzisz powietrze?
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
To jeszcze zanim dobierzesz się do pompy, spróbuj odkręcić przewód od czwórnika ten co idzie przy chłodnicy. Odpowietrzyć tak, żeby tamtędy poszedł płyn. Następnie zakręcić go w tym miejscu a odkręcić ten sam przewód po drugiej stronie przy przewodzie elastycznym. Po odpowietrzeniu całość poskręcać i odpowietrzyć po kolej koła zgodnie ze sztuką. Nie specjalnie chce mi się wierzyć, żeby tam mogło się zebrać powietrze, bo pompa powinna przepchnąć, ale tak dla spokoju ducha tam jest najwyższy punkt układu więc tam może być najwięcej powietrza.
Jeśli to nie pomorze to dalej obstawiał bym ten zaworek. Nie wiadomo z jakiej gówno gumy został zrobiony.
Jeśli to nie pomorze to dalej obstawiał bym ten zaworek. Nie wiadomo z jakiej gówno gumy został zrobiony.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Gdy układ był suchy i zalewałem go pierwszy raz bez najmniejszego problemu udało mi się odpowietrzyć.
Potem spościłem płyn (wymieniałem chyba gumki w dwóch tłoczkach) i po ponownym zalanie walczyłem z odpowietrzeniem pół dnia i nic. Dopiero gdy odkręcił przewód od trójnika (ten krótki idący od pompy) wówczas udało się pompę pobudzić do działania.
I tak doszedłem do stanu obecnego, ale jest to stan całkowicie niezadowalający, bo tak jak wspomniałem po pierwszym zalaniu układu pedał wystarczyło wcisnąć na około 5 cm i hamulce były brzytwa.
Potem spościłem płyn (wymieniałem chyba gumki w dwóch tłoczkach) i po ponownym zalanie walczyłem z odpowietrzeniem pół dnia i nic. Dopiero gdy odkręcił przewód od trójnika (ten krótki idący od pompy) wówczas udało się pompę pobudzić do działania.
I tak doszedłem do stanu obecnego, ale jest to stan całkowicie niezadowalający, bo tak jak wspomniałem po pierwszym zalaniu układu pedał wystarczyło wcisnąć na około 5 cm i hamulce były brzytwa.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
Dokładnie tj pisze PYJTERSON.
Pompa Syreny nie jest na tyle sprawna by rozpychając szczęki podczas odpowietrzania jednocześnie skutecznie pozbywać się powietrza w układzie.
Rozciągnąć szczęki na maxa przy tarczach kotwicznych podczas odpowietrzania. Dokonać odpowietrzania kilkakrotnie dla pewności. No a później regulować hamulce..
Pompa Syreny nie jest na tyle sprawna by rozpychając szczęki podczas odpowietrzania jednocześnie skutecznie pozbywać się powietrza w układzie.
Rozciągnąć szczęki na maxa przy tarczach kotwicznych podczas odpowietrzania. Dokonać odpowietrzania kilkakrotnie dla pewności. No a później regulować hamulce..