pare groszy poszlo:),zregenerowany wal,nowe tloki...
pare groszy poszlo:),zregenerowany wal,nowe tloki...
czas na skladanie silnika,wal praktycznie od zera zrobiony(nowe lozyska,korbowody,tloki, pierscienie,tuleje,do tego wszystkiego jeszcze pompke paliwa dokupilem),:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
moj nabytek,czas wziasc sie do roboty:)
Kolega Rubens bardzo trafnie zauważy. Więcej konkretów prosimy. Osobiście też szukam takich informacji.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
wal regenerowalem w Lodzi,w zasadzie jest nowy,do tego nowe tloki.pierscienie,za wszystko zaplacilem 900 zl (cena wysoka,ale jakosc wykonania naprawde swietna) ,silnik sam rozbieralem,czyscilem blok pomalowalem,jezeli chodzi o skladanie to nie mialem klopotu,wal z tlokami wkladalem ze szwagrem,,powiesilismy go na lince,zrobilismy opaski z blachy na tloki,ktore dociskaly pierscienie,glowice delikatnie splanowalem na lustrze,ale naprawde baaardzo delikatnie,wszystkie uszczelki na smar grafitowy,silnik pieknie chodzi,fakt przejechalem nim dopiero ok 50 km,miejmy nadzieje,ze wszystko dalej bedzie dobrze:)jedyna nieszczelnosc jaka jest to przy gazniku,kapie paliwo z pokrywki komory plywakowej,dokrecanie nie pomaga wiec chyba zastosuje inna uczczelke
moj nabytek,czas wziasc sie do roboty:)
- sereniarz(atom1)
- -#Weteran
- Posty: 2467
- Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
- Lokalizacja: z Podlasia
- Kontakt:
jak zrobisz 20 000 to mozna mowic cos o profi robocie walu
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
A podpowiedz Kolego jakie spasowanie mieliście tłok-cylinder, w/g Glinki, czy luźniej? Tłoki (bez pierścieni) luźno przelatywały przez cylinder, czy po dotkinięciu dopiero ruszały? Pytam o przymiar bez wału "na sucho", sam blok + tłoki. Widzę że N1 (chyba?).
:Wzrastająca z każdym rokiem liczba samochodów Syrena,...., wymaga przeprowadzenia fachowych zabiegów gwarantujących prawidłowe funkcjonowanie pojazdu"
mgr inż. Zdzisław Glinka
Warszawa, kwiecień 1976 r.
mgr inż. Zdzisław Glinka
Warszawa, kwiecień 1976 r.
Dzięki za info,
przy rozbieraniu silnika z mojej Sarny,który padł na łożysko wału, pasowanie tłok-cylinder miał tak luźne że można było kiwać tłokiem na boki, niezależnie od wysokości położenia w cylindrze. A Sarna śmigała że aż miło. Glinkę kilka razy wertowałem bo nie mogłem uwierzyć że powinno być znacznie ciaśniej.
przy rozbieraniu silnika z mojej Sarny,który padł na łożysko wału, pasowanie tłok-cylinder miał tak luźne że można było kiwać tłokiem na boki, niezależnie od wysokości położenia w cylindrze. A Sarna śmigała że aż miło. Glinkę kilka razy wertowałem bo nie mogłem uwierzyć że powinno być znacznie ciaśniej.
:Wzrastająca z każdym rokiem liczba samochodów Syrena,...., wymaga przeprowadzenia fachowych zabiegów gwarantujących prawidłowe funkcjonowanie pojazdu"
mgr inż. Zdzisław Glinka
Warszawa, kwiecień 1976 r.
mgr inż. Zdzisław Glinka
Warszawa, kwiecień 1976 r.
- syreniarz1992
- -#Weteran
- Posty: 2631
- Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
- Lokalizacja: Kraków
syreniarz1992 u mnie korbowody były ok, za to łożyska grały jak perkusista na weselu Myślę, że tu nie ma reguły. Jednemu polecą wpierw korby, innemu (jak u mnie) łożyska.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
- syreniarz1992
- -#Weteran
- Posty: 2631
- Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
- Lokalizacja: Kraków