Ku drugiej młodości, czyli reNOWAcja 105L 1979'
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4293
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ku drugiej młodości czyli reNOWAcja 105L 1979'
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
Jarecki, powiem Ci tak. Chłopie tak nie robili nawet w FSO czy FSM !!!!! Jesteś normalnie profesjonalistą !!!!
Widzę że masz niezły dostęp do galwanizerni
Podoba mi się
Widzę że masz niezły dostęp do galwanizerni
Podoba mi się
Syrena 105 naprawdę wspaniała
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#62854
Syrena R20 i remont
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#68812
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=8762
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#62854
Syrena R20 i remont
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#68812
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=8762
Chylę czoła:)
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
Do galwanizerni wszedłem z ulicy, po prostu musiałem mocno sypnąć kasą.marcin459 pisze:Widzę że masz niezły dostęp do galwanizerni
Wiem, ale to jest pozytywny aspekt, bycia upierdliwymTomasz pisze:Jarecki, przesadzasz...
Ramę składałem w innym garażu oddalony o 30 metrów, nie chciałem „butami” nanieść śniegu i błota wjeżdżając do drugiego. Przy pracach lakierniczych też jakąś role spełni.Mateusz pisze:Ale nie mogę dojść w jakim celu opony są owinięte folią?
[ Dodano: 2011-03-01, 22:03 ]
W tym temacie mam jeszcze trochę do zaoferowania. W niedługim czasie zaprezentuje ciekawy sposób „ochrony powierzchni chromowanej zderzaków”.Mateusz pisze:usprawnienia.
[ Dodano: 2011-03-01, 22:05 ]
Mateusz, Jak widzę twój awatar zaraz przypomina mi się „rozmowa kontrolowana” z małżonką
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ku drugiej młodości czyli reNOWAcja 105L 1979'
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
Nie wiem, nie znam się, nie orientuje się, zarobiony jestem!
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
- arturromarr
- -#Weteran
- Posty: 1633
- Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
- Lokalizacja: Łódź
W niedługim czasie zaprezentuje ciekawy sposób „ochrony powierzchni chromowanej zderzaków”.
Czas nadszedł!
Wielu z Was kojarzy widok całkiem przyzwoitych nie pogiętych, błyszczących zderzaków z małym, „ALE”. W miejscach mocowania zderzaków do wsporników, w okolicy półokrągłych łbów śrub z zamkiem widać wykwity rdzy i zacieki wody niosącej rdzawy pył.
Moim skromnym zdaniem po części jest to spowodowane tym, że płaszczyzna przylegania ś. zamkowej ma pewne nierówności, które pod wpływem docisku do zderzaka podczas dokręcania kaleczą powierzchnie chromowaną, drugim punktem gdzie dzieje się tak samo jest styk krawędzi (zadziory po wycinaniu otworu) kwadratowego otworu zderzaka i wspornika, do, którego jest mocowany.
Moja „wydumka” powinna być lekiem na całe te zło, ponieważ elastyczna charakterystyka podkładki z poliertylo.....(coś tam) nie pozwoli na bezpośredni kontakt śrub ze zderzakiem. Po drugie szczelne wypełnienie styku nie pozwoli na wykorzystanie przez wodę jej właściwości, napięcia powierzchniowego, które powoduje, że „wspólniczka” rdzy utrzymuje się w najmniejszej szczelinie
Czas nadszedł!
Wielu z Was kojarzy widok całkiem przyzwoitych nie pogiętych, błyszczących zderzaków z małym, „ALE”. W miejscach mocowania zderzaków do wsporników, w okolicy półokrągłych łbów śrub z zamkiem widać wykwity rdzy i zacieki wody niosącej rdzawy pył.
Moim skromnym zdaniem po części jest to spowodowane tym, że płaszczyzna przylegania ś. zamkowej ma pewne nierówności, które pod wpływem docisku do zderzaka podczas dokręcania kaleczą powierzchnie chromowaną, drugim punktem gdzie dzieje się tak samo jest styk krawędzi (zadziory po wycinaniu otworu) kwadratowego otworu zderzaka i wspornika, do, którego jest mocowany.
Moja „wydumka” powinna być lekiem na całe te zło, ponieważ elastyczna charakterystyka podkładki z poliertylo.....(coś tam) nie pozwoli na bezpośredni kontakt śrub ze zderzakiem. Po drugie szczelne wypełnienie styku nie pozwoli na wykorzystanie przez wodę jej właściwości, napięcia powierzchniowego, które powoduje, że „wspólniczka” rdzy utrzymuje się w najmniejszej szczelinie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ku drugiej młodości czyli reNOWAcja 105L 1979'
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
-
- -#Youngtimer
- Posty: 301
- Rejestracja: 2008-10-05, 02:52
- Lokalizacja: krk
Skoro remontujesz i jednocześnie usprawniasz na Twoim miejscu zrobiłbym zwrotnice na łożyskach oporowych, przeguby dał do przeróbki na kulowe i docisk sprzęgła dał z wartburga 353 bez kominka Ale to jest tylko kilka moich sugestii.... Oczywiście możnabyłoby więcej tych usprawnień zastosować ale nie chcę się wtrącać tutaj między aJarecki pisze:Mateusz napisał/a:
usprawnienia.
W tym temacie mam jeszcze trochę do zaoferowania. W niedługim czasie zaprezentuje ciekawy sposób „ochrony powierzchni chromowanej zderzaków”.
Na poniższym foto podgląd warstw.Lesiu pisze:. Resor zostawiasz tak zawinienty tą taśmą czy będziesz to ściągał.
Na innych podgląd pracy "warsztatowej"
[ Dodano: 2011-03-09, 21:07 ]
Górne są na łożyskach tocznych (różnych). Dolne jak mają mazidło to polatają, tarcze sprawdzałem zawsze na bicie, łapki regulowałem jak trzeba i że sprzęgłem nie miałem kłopotów. Do przegubów mam sentyment, jak są dobrze spasowane i nasmarowane (molibdenowym, a nie jakiś tam mixem) to też nie ma kłopotów.Tomasz pisze: Skoro remontujesz i jednocześnie usprawniasz na Twoim miejscu zrobiłbym zwrotnice na łożyskach oporowych, przeguby dał do przeróbki na kulowe i docisk sprzęgła dał z wartburga 353 bez kominka
Jak się chce mieć Syrenę z naturanym charakterem, no to niestety.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ku drugiej młodości czyli reNOWAcja 105L 1979'
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245