zzr2320

Przedstaw siebie i swoje pojazdy. Mój login - moim tytułem tematu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
syrena104bili
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2021
Rejestracja: 2010-03-14, 15:32
Lokalizacja: Pionki

Post autor: syrena104bili »

szacun wielki szacun chłopie , wiedzę że w podobnym wieku jesteśmy ja 92r ja też wzeszła zimę jeździłem syreną na codzień ale się poddałem a dla ciebie szacuna za wytrwałość , i gratuluje spalania ja wzeszłym roku nie mogłem zejść poniżej 15 l a dochodziło i do 20 i to mnie zbankrutowało ;/
Awatar użytkownika
Kozak90
Moderator
Moderator
Posty: 3229
Rejestracja: 2011-04-25, 12:59
Lokalizacja: Pieńsk

Post autor: Kozak90 »

Natan a biegi sam przerabiałeś ,bo widzę że masz przy kierownicy? A rocznik 83?
Awatar użytkownika
zzr2320
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 565
Rejestracja: 2010-04-23, 08:33
Lokalizacja: Gurny Ślonsk

Post autor: zzr2320 »

Mateusz pisze:Znowu wyjdę na mądralę, ale onboardy kręcone z ręki to chyba niezbyt bezpieczna zabawa.


No cóż... Bozia dała mi tylko dwie ręce. Ale wiadome jest, że puściłbym aparat, gdyby było trzeba.

[ Dodano: 2012-03-21, 08:55 ]
Tomasz pisze:A właśnie.. Co z tym ogrzewaniem, które to tak wszyscy bardzo chwalą...??
To jest tak, że te ogrzewanie jest dobre, sprawne, wydajne itd. Tylko jest warunek, że musisz mieć zasłonięty całkowicie wlot powietrza, prócz kierownicy powietrza do fartucha (którą to też trzeba mieć - ja mam na razie z dykty), nie może dziur w przegrodzie czołowej powodem braku gumowych przelotek i nie może brakować gum na ramionach pedałów. Wtedy jest ciepło.

[ Dodano: 2012-03-21, 08:58 ]
syrena104bili pisze:ja wzeszłym roku nie mogłem zejść poniżej 15 l a dochodziło i do 20 i to mnie zbankrutowało ;/
To albo Ci ciekła membrana z pompy paliwowej, albo cieknął zaworek iglicowy, albo I tłumik ("gitara") jest pusty w środku (wypalony i zgnity). Raz mi te auto spaliło 5 l na 20 klm i powodem tego była właśnie membrana. No i wiadomo - poziom paliwa w gaźniku musi być odpowiedni (To już trzeba samemu wyczuć w zależności od temperatury na placu).

[ Dodano: 2012-03-21, 09:14 ]
Kozak90 pisze:Natan a biegi sam przerabiałeś ,bo widzę że masz przy kierownicy? A rocznik 83?
Nie. Zmienił je I właściciel na mechanizm od "102" (widać białą stożkową gałkę) ledwie pół roku po zakupie, bo - jak sam mówi - "biegi w podłodze nie nadają się do niczego, poza niszczeniem trybów".

Coś w tym musi być, bo jak elektryk dał mi w niedzielę pojechać swoją "L"-ką, to... Panie Boże, ratuj, wszystko, tylko nie takie auto... Nie miałem żadnego problemu ze wrzucaniem biegów, ale te luzy... a ten posuw między I a II biegiem - no chyba z 40 cm... Poza tym znajomy kamieniarz - motocyklista mówił mi, że w swojej "L"-ce robił 2 razy skrzynię, a przejeździł 120 tyś., czyli robił go co 30 tyś. klm. Ja mam od wczoraj nabite 266 tyś. i w samochodzie jest dopiero druga skrzynia (notabene ze "104"). Oczywiście wolnobieżka nie działa, takich cudów nie ma, ale biegi wchodzą dwoma palcami, niemalże jak w Trabancie.
...po prostu Zipa
Awatar użytkownika
elektryk85
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 569
Rejestracja: 2009-08-26, 22:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: elektryk85 »

zzr2320, ale chodza dobrze biegi i niema z tym zadnego problemu kwestia przyzwyczajenie a jakby niepatrzac kazda zipa inaczej sie jezdzi:) ty masz zipe juz z przełozona buda wiec tez teoretycznie powienienes miec L tak mi sie wydaje ale poprzedni zminił własciciel ale takie przeróbki swego czasu były modne :)
Syrena 105 1975
Syrena Bosto 1979 w remoncie
Komar MR 232
WSK 125 M06 1961
Fiat 126p 1983
Wartburg 1000 1965
Awatar użytkownika
zzr2320
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 565
Rejestracja: 2010-04-23, 08:33
Lokalizacja: Gurny Ślonsk

Post autor: zzr2320 »

A oto piękna, zimowa pogoda w kwietniu. Po zrobieniu zdjęć zaczęło zasuwać jeszcze mocniej 8)

[ Dodano: 2012-04-01, 15:17 ]
Jeszcze chwila,...... Zaraz będzie ilustracja, tylko niech się wgra na serwer............................ :???:

[ Dodano: 2012-04-01, 15:20 ]
http://g7.hostuje.com.pl/file.php?id=d4 ... 119424be31

[ Dodano: 2012-04-01, 15:22 ]
http://hostuje.net/file.php?id=38378b46 ... a9bb9d4e75

http://hostuje.net/file.php?id=2f6d34bb ... c88a21555a

[ Dodano: 2012-04-01, 15:25 ]
Kurde, ja to jednak jestem artysta... Nie potrafię zrobić tak, jak to inni robią, że po kliknięciu linku wyświetla się zdjęcie. Tu trzeba po kliknięciu przepisać kod z obrazka, kliknąć "POBIERZ", a następnie "OTWÓRZ" (ale to pewnie każdy wie).


Cóż,... ja jestem chopek od klepania blach i naprawiania Syren, a nie informatyk. :grinser

[ Dodano: 2012-04-01, 15:31 ]
P.S.: (Tylko, proszę Was, niech mi nikt nie mówi nic o tym, że szkoda jest jeździć ze zderzakiem ze 101-ki, bo jest on 5 razy grubiej pochromowany, niż te ze 105-ek i nic mu się nie dzieje, poza tym nakładłem mu smaru od środka i pędzluje go olejem z zewnątrz. Spoko. Ten zderzak mnie przeżyje.)

[ Dodano: 2012-04-01, 15:36 ]
Na drugiej fotografii widać fragment mojego Poloneza Atu Plus 1.6 GLI (1997r.; 27,2 tyś. klm.) oraz F126 elx sx po regeneracji felg (1998r.; 107,7 tyś. klm.).

[ Dodano: 2012-04-01, 15:37 ]
A co! Też mam się czym pochwalić, co nie? :D
...po prostu Zipa
Awatar użytkownika
syreniarz1992
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2631
Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: syreniarz1992 »

darzę Cię wielkim szacunkiem i podziwem. Zero p...ia , sto pięć procent akcji.
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

zzr2320 pisze:W chwilach tzw. zapaści budżetowych przesiadam się na Komara 2320 z 1969r. i używam go, jak Syreny. Niestety Komar jest dużo mniej ładowny, co zmusiło mnie do zrobienia przyczepy.
[...]
Zresztą, czy ja jadąc w aucie oglądam w tym momencie błotniki, czt pomazane farbą gumy z lamp? Mnie to nie przeszkadza. Syreny nie traktuję jako zabytkowe auto, a jako wozidupka o szczególnych walorach użytkowych.
==To mi się podoba!!!!!!!!!!!!!!!! :piwo: :piwo: :piwo:

Trafiłem na ten temat właściwie z nudów a że wcześniej go przegapiłem to teraz piszę.

==Nareszcie jakiaś Skarpeta na bieżąco utrzymywana przy życiu a nie wielki "zabytek" do obwożenia na lawecie po zlotach.
TO JEST SYRENA i w tym przpadku to od razu widać :D

Jeszcze 10 lat temu zdarzały się Syreny dupowozy które normalnie stały pod blokiem były odpalane i jeździły. Tylko teraz ludzie zrobili się nagle tacy wygodni, że samochód to OBOWIĄZKOWO musi mieć niemiecki silnik diesla pod maską, klimę i elektryczne szyby. Musi to na Rusi.

A tutaj proszę bardzo znalazł się ktoś z młodego pokolenia lat 90 potrafiący docenić zalety samochodu marki "Syrena" FSM 8)

====P.S. Podstawowy błąd wielu userów, chyba nawet widziałem gdzieś w tym temacie ---bardzo często widzę takie komentarze w stylu o ta Syrenka już z lat 80 i biegi przy kierownicy. Wajcha w podłodze była fabrycznie TYLKO w modelu LUX produkowanym od 74 roku ale nie był to następca modelu 105 tylko jedna z jego wersji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Po prostu "LUX" to był model wypasiony SX, LX, GTX czy jakkolwiek to się nazywa w zachodnich wozach :lol: W tym przypadku dodatkami luksusowymi był akurat pakiet słoneczek pod kołpaki [w miejsce czernych stożków], rozkładane fotele, lusterko na drzwiach i biegi w podłodze. Takie były czasy.

Tak trzymać, szacun dla załogi tej Skarpety!!!!!!!!!!!!
Ostatnio zmieniony 2012-12-20, 19:15 przez KIEROWCA, łącznie zmieniany 2 razy.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
MaSa
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 659
Rejestracja: 2007-05-03, 13:00
Lokalizacja: stargard

Post autor: MaSa »

KIEROWCA, patrz a ja pierwsze słyszę żeby 105L miała słoneczka.
105L miała doniczki
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

MaSa pisze:KIEROWCA, patrz a ja pierwsze słyszę żeby 105L miała słoneczka.
105L miała doniczki
===Otóż z tym nie do końca się zgodzę ----owszem być może w ostatnich "kryzysowych" Syrenach po stanie wojennym już wsadzali cokolwiek jak leci [stąd m.in popielniczki od malucha, plastikowe korbki szyb i znaczki] niemniej 1-0-5-L była z założenia modelem o klasę wyższym od ludowej stopiątki :D
Glinka napisał wyraźnie, że Syrena 105 LUX różni się od 105 "bardziej estetycznymi ozdobnymi tarczami kół montowanymi pod dotychczasowe kołpaki." Jakoś nie za bardzo rozumiem przez to gołe nakrętki...
Takie same informacje znajdziemy także w instrukcji obsługi.

::::Kwestię plastikowych stożków na piasty nasz Wieszcz pominął milczeniem zapewne dlatego, że pierwsze wydanie Małej książki opisujące 105L/R20/R20 i Bosto wyszło w 77 roku. W wydaniu z 74 zostały opisane 104 i 105 zaś te nowsze z 80 i 82 są tylko przedrukiem Małej Glinki MR-77 :devil3

ZZR zarzuć że chłopaku jakieś nowe filmiki tylko tym razem w dzień i z widokiem całej Skarpety :piwo:

Pozdrawiam
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
zzr2320
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 565
Rejestracja: 2010-04-23, 08:33
Lokalizacja: Gurny Ślonsk

Post autor: zzr2320 »

KIEROWCA pisze:ZZR zarzuć że chłopaku jakieś nowe filmiki tylko tym razem w dzień i z widokiem całej Skarpety :piwo:

Pozdrawiam
Filmiki może jakieś nakręcę, ale najpierw muszę wymienić skrzynię biegów, bo mi się w aucie rozsypała - wszystkie tryba latają na wałku po 1 cm w przód i w tył.

Dam teraz zaległe zdjęcia z lata 2012, kiedy robiłem remont nazwany przez mojego kolegę "wjazdem pod TIR-a". Mianowicie robiłem kompletną regenerację całego przodu i dachu. No i rzeczywiście, jak auto stało z pominiowanym dachem i przodem, to wyglądało to jak samochód jakiegoś dziadka, który się zagapił i wsunął wozem pod naczepę kasując ww. elementy nadwozia. Nie wiem czy mam to na zdjęciu, ale poszukam.
Te zdjęcia poniżej to są z regeneracji błotnika.

[ Dodano: 2013-02-10, 14:00 ]
STAŁO SIĘ MAŁE NIESZCZĘŚCIE: na dach zleciało mi z z 4-go piętra około 1,5 tony śniegu (zdjęcia zrobione jak już stopniało prawie wszystko i to tego samego dnia) . Efekt: dwie duce na dachu i 10 cm pęknięcie na nowym lakierze - ale na szczęście nie ma tragedii. Wszystko się zrobi.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
...po prostu Zipa
Awatar użytkownika
Tomasz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2334
Rejestracja: 2006-11-21, 11:38
Lokalizacja: Bełdów

Post autor: Tomasz »

zzr2320, czy Ty ją kurna wkońcu porządnie wyremontujesz..??! :> :piwo:
Awatar użytkownika
Kozak90
Moderator
Moderator
Posty: 3229
Rejestracja: 2011-04-25, 12:59
Lokalizacja: Pieńsk

Post autor: Kozak90 »

Zdjęcie to pierwsze jak z lat 80:) . No to Ci zima zrobiła jazdę z dachem.
Awatar użytkownika
zzr2320
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 565
Rejestracja: 2010-04-23, 08:33
Lokalizacja: Gurny Ślonsk

Post autor: zzr2320 »

Tomasz pisze:zzr2320, czy Ty ją kurna wkońcu porządnie wyremontujesz..??! :> :piwo:
Ło matko, Tomek, ona już ma pół roku pomalowany cały przód z komorą silnika, przednie słupli, deskę rozdzielczą i dach aż do tylnego podszybia wyłącznie. Jak się zrobi na placu fajnie, to będę robił tył i drzwi. Auto musi jeździć i nie ma czasu ani miejsca, żeby je rozpieprzyć w drobny mak. Poza tym stać mnie było tylko na częściowy remont (wzorowałem się na A4 - bynajmniej nie mowa tu o Audiku :P ).

Jeszcze Tomek Ci powiem, że wydałem na to wszystko niecałe 350 zł + swój czas. Lewy fartuch, ten od kierowcy, to obciąłem poniżej wzmocnienia i dospawałem dorobiony dół (z pralki - nie śmiać się proszę). Prawy zaś dostałem w podarunku nowy (od Marcina od 104-ki '66), bo nie miałem czasu spawać starego. Błotniki naprawiałem systemem: przyjeżdżam do roboty^ściągam błotnik mocowany na 2 śrubki i power tape'a^dorabiam łatkę^zakładam pocięty błotnik nazot. Na drugi dzień: ściągam z auta^spawam łatkę^maluję minią^ zakładam i jadę do domu.

Całe kitowanie, pasowanie i malowanie podkładem mogłem zrobić dzięki małemu podstępowi: gdy majster jechał na 2 tygodnie na urlop, namówiłem jego teścia na otwarcie mi warsztatu (czego miał nie robić), ale Zipa musiała zniknąć zanim majster wróci. Tak też się stało. A lakierowali mi w kolor kooperujący lakiernicy w zamian za przyjście na 5 godzin w 2 soboty i posprzątanie im biura oraz pocięcie piłą palet na opał. :majk

[ Dodano: 2013-02-10, 14:32 ]
Ja muszę się kolegi zapytać, czy on przypadkiem nie ma jakichś zdjęć z tego półremontu, bo coś chyba komórką pstrykał. Jak mi je da, to je opublikuję.

[ Dodano: 2013-02-10, 14:38 ]
Najaktualniejsze zdjęcie sprzed wczoraj - dla Tomka "ku pokrzepieniu serc". Dach już wypchnięty - na wiosnę zrobi się zaprawkę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2013-02-10, 14:40 przez zzr2320, łącznie zmieniany 2 razy.
...po prostu Zipa
Awatar użytkownika
Kozak90
Moderator
Moderator
Posty: 3229
Rejestracja: 2011-04-25, 12:59
Lokalizacja: Pieńsk

Post autor: Kozak90 »

Natan Ty już jesteś ostatnią ostoją PRL-owskiej motoryzacji w Polsce. Nie tylko Syreną jeździsz na codzień to jeszcze naprawiasz ją też jak w PRL-u. Pozdro
Awatar użytkownika
zzr2320
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 565
Rejestracja: 2010-04-23, 08:33
Lokalizacja: Gurny Ślonsk

Post autor: zzr2320 »

Kozak90 pisze:Natan Ty już jesteś ostatnią ostoją PRL-owskiej motoryzacji w Polsce. Nie tylko Syreną jeździsz na codzień to jeszcze naprawiasz ją też jak w PRL-u. Pozdro
No cóż... Potraktuję to jako komplement. :) :) :)
...po prostu Zipa
ODPOWIEDZ