Syrena 100/101

nieposegregowane, z dawnych lat, bez opcji zakładania nowych

Moderator: adameo2

gazela
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 388
Rejestracja: 2006-02-12, 12:19
Lokalizacja: Wawa

Syrena 100/101

Post autor: gazela »

Witam,
chcialbym zebrac pare informacji na temat blach do Syreny 100. Jako ze jestem jej szczesliwym (chyba-ze wzgledu na jej stan) posiadaczem ( a raczej wspolwlascicielem) postanowilem pozbierac jak najwiecej informacji.. Blacharka owego egzemplarza nadaje sie do calkowitego remontu, a raczej odtworzenia..Nie wchodzi w gre latanie, rzadko gdzie jest kawalek czystej blachy..Nie jest to robota typu ranty, dziury w podlodze i podszybia..Coz, stan jest fatalny..Uprzedzam na wstepie komentarze, jak to nie mam pojecia w co sie pakuje i ile to kosztuje i ze wogole to dac sobie spokoj a najlepiej to oddac za darmo..Do rzeczy..Zapewne znajdzie sie ktos, kto remontowal/odtwarzal blachy do Syreny 100..Obilo mi sie o uszy, ze blotniki mozna zaadoptowac (doswiadczony blacharz) od pozniejszych modeli..Nie wiem od jakich i jaki zakres zmian..Czy ktos dysponuje zdjeciami oryginalnej podlogi ? Ogolnie interesuje mnie temat dobierania/dorabiania elementow blacharskich do syreny 100..Bede wdzieczny za rzeczowa dyskusje..

Pozdrawiam

ps

Nie wiem jak sie wstawia fotki..
AMPIR
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 399
Rejestracja: 2006-10-31, 23:21
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Syrena 100/101

Post autor: AMPIR »

Witam,
Normalnie zaczął bym marudzić iż zaczynasz od d... strony. Ponieważ jednak autko w tym modelu bez względu na stan warte jest zachodu, to powiem tylko: szukaj, szukaj, szukaj!
Wbrew pozorom powinno się udać coś znaleźć, każdy bowiem mający model starszy niż 103-kę po prostu chomikuje to co mu się dostanie w dłonie. I trzyma bez względu na stan, w myśl zasady: bo może się jeszcze przydać.
Co zaś do blach, ich kształtu, sposobu przeginania i katu krawędzi myslę iż nie sposób opisać, to trzeba po prostu zobaczyć i zrobić fotki, aby dokładnie wiedzieć czego szukać.
Jeśli nie jest to przysłowiowa kupka złomu, jeśli zachowały się detale - to warto te kilka, lub kilkanaście miesięcy poświęcić na szukanie tego czego brakuje i odbudowę.
Pozdrawiam
AMPiR
PS. Podeślij kilka fotek, to zastanowię się w czym mógłbym Tobie pomóc.
Awatar użytkownika
Magister
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4491
Rejestracja: 2007-04-26, 20:00
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Post autor: Magister »

Jeśli chcesz kupić orginalne blaszki to koszt jest dość spory bo są rzadkością ale czasami zdarzają się cuda :D Więc GRATULACJE takiego autka i powodzonka w remoncie i poszukiwaniu części zamiennych :ok3
Wrzuć kilka fotek pochwal się co tam masz :D
Awatar użytkownika
dzik
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 34
Rejestracja: 2006-12-04, 13:50
Lokalizacja: wa-wa

Re: Syrena 100/101

Post autor: dzik »

gazela pisze:Witam,
chcialbym zebrac pare informacji na temat blach do Syreny 100. Jako ze jestem jej szczesliwym (chyba-ze wzgledu na jej stan) posiadaczem ( a raczej wspolwlascicielem) postanowilem pozbierac jak najwiecej informacji.. Blacharka owego egzemplarza nadaje sie do calkowitego remontu, a raczej odtworzenia..Nie wchodzi w gre latanie, rzadko gdzie jest kawalek czystej blachy..Nie jest to robota typu ranty, dziury w podlodze i podszybia..Coz, stan jest fatalny..Uprzedzam na wstepie komentarze, jak to nie mam pojecia w co sie pakuje i ile to kosztuje i ze wogole to dac sobie spokoj a najlepiej to oddac za darmo..Do rzeczy..Zapewne znajdzie sie ktos, kto remontowal/odtwarzal blachy do Syreny 100..Obilo mi sie o uszy, ze blotniki mozna zaadoptowac (doswiadczony blacharz) od pozniejszych modeli..Nie wiem od jakich i jaki zakres zmian..Czy ktos dysponuje zdjeciami oryginalnej podlogi ? Ogolnie interesuje mnie temat dobierania/dorabiania elementow blacharskich do syreny 100..Bede wdzieczny za rzeczowa dyskusje..

Pozdrawiam


ps

Nie wiem jak sie wstawia fotki..
a jak sie miewa polonez mikrus? itd? syrena skończy tak samo, a szkoda
I znowu człowiek wydaje pieniądze, których nie ma, na rzeczy, których nie potrzebuje, by imponować ludziom, których nie lubi.
gazela
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 388
Rejestracja: 2006-02-12, 12:19
Lokalizacja: Wawa

Post autor: gazela »

Odpowiadam koledze..otoz Polonezem obecnie jezdzi moj ojciec i jest traktowany jako auto uzytkowe..fakt, nie jest pieczolowicie przechowywany i zadbany, ze hoho..Mikrus stoi w suchym garazu i krzywda mu sie nie dzieje..Silnik jest u mechanika i czeka na przeglad i zlozenie..Znalezienie mechanika ktory ma doswiadczenie z mikrusowym bzykiem, nie jest dzisiaj latwe..A i mechanik czasu jak na lekarstwo..Regeneruje powolutku niektore elementy..Nie kazdy musi miec wolnego czasu jak emeryt i pieniedzy jak lodu, co nie znaczy, ze nie moze miec pewnych namietnosci..Dziekuje za przeczytanie ze zrozumieniem mojego postu rozpoczynajacego ten watek i rzeczowa dyskusje..Kazdy zaczyna od zera..Pozdrawiam
Awatar użytkownika
palmcam
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 346
Rejestracja: 2006-05-30, 22:23
Lokalizacja: Płużnica

Re: Syrena 100/101

Post autor: palmcam »

dzik pisze: a jak sie miewa polonez mikrus? itd? syrena skończy tak samo, a szkoda
co kolega mial na mysli??
gazela
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 388
Rejestracja: 2006-02-12, 12:19
Lokalizacja: Wawa

Post autor: gazela »

Jeżeli możecie to pomóżcie mi określić jaki to model Syreny..

http://internetdsl.pl/100syrena101/

Kilka elementów sobie przeczy, korzystałem też z art. w Automobiliście i dalej nie mam pewności..
Ostatnio zmieniony 2016-06-06, 22:55 przez gazela, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
PONY007
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1275
Rejestracja: 2008-04-06, 12:20
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: PONY007 »

A wiec tak. Wielkim historykiem nie jestem, ale coś powiedzieć mogę. Po pierwsze- zacna Syrena, bo trzyma się kupy. Za pewne zaraz pojawią się komentarze typu- świetny stan. Znam ten stan doskonale. Syrena jest cała, wiec wygląda dobrze. Wystarczy, że nie miałaby różnych detali (wielu nie ma) to od razu każdy patrzy inaczej. Ta sprawia ogólne dobre wrażenie- ale różowo nie jest. To tak jak z moim Żukiem, podejmuje się sporego wyzwania. Masz skarb, wiec nie zrażaj się płaczkami, ratownikami, handlarzami i zazdrośnikami . Jeśli masz warunki, lub dążysz do tego żeby je mieć, nic nie stoi na przeszkodzie w powrocie Syrenki na drogi. Ok- teraz troszkę o wozie, mimo że nie widzę go na żywo. Cud, że się uchowała, dobry WZÓR, nie materiał do remontu. Zakładam, że jak w większości syren- z ramą nie jest źle. Mechanika też wygląda na wmiare kompletną. Podłoga koszmar, jak każda blacha. Masz oryginalny pas przedni, część atrapy (środek to rzeźba). Brak naturalnie oświetlenia (będzie baardzo ciężko- kosztują fortunę, ale "jajeczek" są repliki plastikowe...warto szukać po wsiach). Ściągnij tylne lampy i zobacz czy pod spodem są przetłoczenia w blasze pod oryginalne lampy- szczerze wątpię. No i wyraźnie widać ze ktoś skrócił tylną klapę- nawet ładnie wyszło. Także jest po paru remontach. Nie spiesz się z wydawaniem decyzji o wymianie...wszystkiego, ratuj co się da, niech zostanie w niej trochę ducha starej Syrenki. Wszelkie fartuchy i inne- warto ratować. Moja rada- zapewnić jej godziwe miejsce przechowywania, zaopatrzyć się w literaturę. Oszczędzać pieniądze i polować na części. Ja w przypadku mojego żuczka tak właśnie robię- mam już kilka blach. Tyle że "żuk to żuk". A Syrenki nawet na wsiach już drożeją. W zeszłym roku był na allegro zestaw: błotnik i pas przedni starego typu do Syrenki- poszedł za 1600zł. I jak dzisiaj sobie myślę- dobra cena...Gratuluję nabytku i życzę jeszcze więcej szczęścia w poszukiwaniu części- zapewniam Cie ze są jeszcze bezinteresowni ludzie których interesuje przyszłość takich samochodów, a nie pełna kieszeń. Sam się przekonałem- powodzenia!
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
gazela
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 388
Rejestracja: 2006-02-12, 12:19
Lokalizacja: Wawa

Post autor: gazela »

Dzieki za tresciwego maila..taki wlasnie mam plan..syrena stoi w suchym garazu, nic na lapu capu..staram sie zdobyc jakiekolwiek czesci blacharskie, z detalami raczej nie ma problemu..mam na mysli oswietlenie i galanterie..pierwsze sukcesy juz mam jezeli chodzi o kompletowanie i tu uklon w strone pewnego szacownego kolekcjonera z Warszawy..jakikolwiek remont nie wchodzi w gre dopoki nie skompletuje wszystkich elementow..czas nie gra roli, do wytrwalych swiat nalezy..
Awatar użytkownika
syrena-101
-#Junior
-#Junior
Posty: 116
Rejestracja: 2006-07-06, 12:41
Lokalizacja: Będzin

Post autor: syrena-101 »

Napisz jaki to rocznik i numer nadwozia, to ułatwi określenie jakie elementy charakterystyczne powinna mieć, ze zdjęć wynika rok 1960 i to że jest to napewno Syrena 100, powinna miec długą klapę i długie podwijane drzwi - bez progów (widać przeróbki). Co do reszty (np.wycieraczki szyby) potrzebny jest nr nadwozia.
gazela
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 388
Rejestracja: 2006-02-12, 12:19
Lokalizacja: Wawa

Post autor: gazela »

W dowodzie:
rok produkcji 1960
model 101
nr podwozi 1290
nr silnika 1404
data pierwszej rejestracji 1960

Nr podwozia i silnika zgadzaj sie w rzeczywistosci z numerami w dowodzie..
Awatar użytkownika
jacekg6
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 310
Rejestracja: 2007-04-03, 16:23
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: jacekg6 »

gazela pisze:Jeżeli możecie to pomóżcie mi określić jaki to model Syreny..
Piekna sztuka - i ten zab czasu :)

Z tego co widac to tak:

Silnik ma pompe paliwa ktora pojawila sie w modelu 101 w 1960.

Brak miejsca na amortyzatory teleskopowe w ramie swiadczy ze to 100 bo w 101 juz oficjalnie byly w 1960.

Nadwozie z progami i listwami bocznymi mowi ze to 102 czyli 1962

Zderzaki to 103 co najmniej czyli moga byc tez 104 lub 105.

Klosze lamp to 104 lub 105 tak jak kierunkowskazy przednie
Kierownica i obudowa licznika tez 104 lub 105 ( wczesniej liczniki byly w kolorze deski)

Ale niema sie czym zrazac, takie kombinowane detale to byla norma w tamtych czasach. A zwykle bywalo o wiele gorzej.
Pozdrawiam.
PYJTERSON
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 501
Rejestracja: 2008-03-19, 16:34
Lokalizacja: Georgenberg

Post autor: PYJTERSON »

witaj

z fotek wynika że to jest syrena 101.
Ale jest poprzerabiana.
Powinna mieć długą klapę, widać to po komorze bagażnika ( po dodatkowych wspornikach , które utrzymują dodatkową półkę zakrywającą koło zapasowe).
Listwy boczne alum powinny mieć taki delikatny frez, od dołu , ta syrena ich nie ma.
Taki delikatny frez jest również na klameczkach okienek uchylnych.
Zderzaki powinny mieć przyspawane uchwyty od środka, oraz tylko dwa otwory do których przykręca się kły.
Tylne kły posiadają małe lampki które oświetlają tablice rejestracyjną.
Tylna oś powinna być amortyzowana jednym amortyzatorem ramieniowym.
Te błotniki przednie wyglądają na oryginalne, ta rynienka na łączeniu z fartuchem na to wskazuje, choć sam przód błotnika chyba był już łatany.
Mechanicznie to widać że jest w miarę oryginalna.
Rama jest jeszcze na wzór 100
drążki reakcyjne tylnej osi powinny być z rurki , lekkie (późniejsze modele 103 i wzwyż miały pręty.
Blacharka raczej cała jest do roboty, tak jak napisałeś.
jeżdżę Syreną od urodzenia non stop....
To takie małe perpetuom mobile dolnej zwrotnicy, życie po życiu na wieki Syrena :)
http://images77.fotosik.pl/645/9e851aeb87c4a225med.jpg
Awatar użytkownika
syrena-101
-#Junior
-#Junior
Posty: 116
Rejestracja: 2006-07-06, 12:41
Lokalizacja: Będzin

Post autor: syrena-101 »

Na wstępie: jest to Syrena 100 z marca/kwietnia 1959 roku, wg mnie mogła być zarejestrowana w 1960 roku (dawniej czasami długo stały na parkingu fabrycznym, nawet rok - piszą o tym w Motorze w 1961 roku)
Co do oryginalności:
NADWOZIE
Powinny być długie podwijane drzwi, masz takie ale zostały one obcięte i został wstawiony próg, długa klapa bagażnika, błotniki tylnie z przetłoczeniami pod okrągłe i podłużne lampki, nie powinno być żadnych listew ozdobnych ani progowych ani bocznych, powinny być napisy syrena na błotnikach przednich.
SILNIK
Masz oryginalny filter powietrza na śruby, powinien byc do niego gaźnik BVF, nie powinno byc pompy paliwa (u ciebie jest, możliwe że to przeróbka - silniki bez pompy paliwa miały problemy z wiekszymi prędkościami i wszyscy je przerabiali), kolektor wydechowy masz oryginalny, komorę rozprężną nie - powinna byc okrągła, chłodnica oryginalna z mocowaniem na fartuchach.
PODWOZIE
Przednie zawieszenie na amortyzatorach ramieniowych - takie masz, masz też oryginalna ramę, koła 16 cali (nie 15 cali)
ELEKTRYKA
Przednie migacze małe białe, tylnie czerwone (nie pomarańczowe), lampy przednie najstarszy typ jak z Warszawy M20 z 1951 - rozbieralne z podwójna ramką,
regulator napięcia mały, chyba że masz wzmocnienie na fartuchu od strony koła, stacyjka, zamek drzwi i bagażnika na kluczyk sześciokątny z napisem FSO, stacyjka z chromowana obwódką, wycieraczka szyby powinna byc jedna z silnikiem przy niej - za prędkoścomierzem - i odpowiednio inny niz masz do niej przełącznik na wskaźnikach, rozrusznik uruchamiany z kluczyka (chyba że masz przycisk z lewej strony pod blachą licznika przy kolumnie kierownicy).
WYPOSAŻENIE
kierownica biała dwuramienna, przełączkik kierunkowskazów przy niej z lewej strony, delke z okrągłym logo fso, nie powinno byc daszków przeciwsłonecznych ani u pasażera ani u kierowcy, obudowa prędkościomierza powinna byc metalowa, wskaźniki powinny mieć napisy na szybce a nie na blaszce, klamki zewnetrzne i wewnetrzne powinny mieć dwa rowki (wewnetrzne masz nieoryginalne), gałka biegów powinna być biała krótka (masz długą), zderzaki z kłami bez otworów mocujących,
Zapraszam na moja stronę, jest tam kilka części z numerami nadwozia, opracowane jak i powyższa lista wg katalogu częsci zamiennych wyd 1 oraz gazet motor.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
anabol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 3145
Rejestracja: 2008-11-17, 12:10
Lokalizacja: Białobrzegi n Pilicą
Kontakt:

Post autor: anabol »

w całości trzyma sie nieźle jednak jak rozłożysz na części może być gożej. Co tu dużo gadać dużo kasy i serca potrzebuje ta syrenka. Życze wytrwałości! pozdrawiam :ok3
O czystość forumowych szeregów dbają specjalnie przeszkoleni funkcjonariusze spraw wewnętrznych - moderatorzy.

>wujek Sławek<
ODPOWIEDZ