Pojazd zabytkowy

Porady prawne. Rejestracja, żółte blachy, przeglądy.
ODPOWIEDZ
baza
Posty: 8
Rejestracja: 2005-01-21, 18:26

Pojazd zabytkowy

Post autor: baza »

Pojazd zabytkowy, to taki, który na podstawie przepisów Ustawy o Ochronie Dóbr Kultury, został wpisany do rejestru zabytków, lub ujęty w centralnej ewidencji dóbr kultury.

Aby pojazd mógł być uznany za zabytkowy, powinien spełniać następuj±ce kryteria:

1. Został wyprodukowany przed co najmniej 25 laty i należy do pojazdów marki lub typu nie produkowanego od co najmniej 15 lat,
2. Posiada przynajmniej jedn± z następuj±cych cech:
- jest pojazdem prototypowym*), lub unikatowym**)
- należał lub był użytkowany przez znane osobisto¶ci, co jest odpowiednio udokumentowane
- miał zwi±zek z ważnymi wydarzeniami historycznymi

oraz


3. Posiada co najmniej 75% oryginalnych czę¶ci, zespołów konstrukcyjnych, elementów wyposażenia.

*) Pojazd prototypowy - model pojazdu wyprodukowany w ograniczonej ilo¶ci egzemplarzy,
nie wprowadzony do seryjnej produkcji (np. ogar, beskid, warszawa 210, syrena sport).


**) Pojazd unikatowy - typ, marka, lub model pojazdu rzadko spotykany, występuj±cy w niewielkiej ilo¶ci egzemplarzy,
lub występuj±cy w Polsce sporadycznie.

Pojazd kolekcjonerski, to taki, który wchodzi w skład kolekcji pojazdów samochodowych

***) Aby pojazd mógł być uznany za kolekcjonerski, nie musi spełniać kryteriów okre¶lonych w pkt. 1 i 2 dla pojazdów zabytkowych,
jednakże może być wł±czony do kolekcji pojazdów samochodowych.

***) Kolekcja pojazdów samochodowych - zbiór pojazdów zgromadzonych, uporz±dkowanych i odpowiednio udokumentowanych,
według koncepcji kolekcjonera (w sposób rozumowy, a nie dowolny, przypadkowy), składaj±cy się z nie mniej niż trzech
pojazdów obrazuj±cych jako cało¶ć rozwój motoryzacji pod względem historycznym, konstrukcyjnym, technicznym i stylistycznym.



¬ródło: Urz±d Generalnego Konserwatora Zabytków[/b:dd00d21f3d]


Reszta do poczytania TUTAJ

oraz



REJESTRACJA POJAZDU ZABYTKOWEGO

Pozdrawiam.');
Gość

Post autor: Gość »

Mam syrenkę z 1980 roku, wiec będę mógł ją już zarejestrować jako zabytek. Pojazd został wyrejestrowany gdzieś w 1995 roku, mam umowę sprzedarzy i starą teblicę. Czyli muszę zrobić białą kartę, czyli wpis do rejestru dóbr kultury. Jak już to będę miał, wystarczy udać się na badanie techniczne. Wiecie na co oni tam zwracająuwagę???/ Mam nieoryginalne lakierowanie, czy to ma wpyw : turkus z dachem w kolorze kości słoniowej. Jak będę miał przegląd to wystarczy udać się do wydziału komunikacji, poczekać kilka dni... tata kupił samochód i w Wołoinie musiał czekać aż 8 dni..., uzbroić się w pieniądze i cierpliwość i wziąść ze sobą umowę kupna, tablicę i zaświadczenie o badaniu techniczym? Czy muszęmieć dowód rejestracyjny albo zaświadczenie, że taki pojazd bł zarejestrowany???
Pomóżcie, bo sam już nie wiem.
Gość

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:Mam syrenkę z 1980 roku, wiec będę mógł ją już zarejestrować jako zabytek. Pojazd został wyrejestrowany gdzieś w 1995 roku, mam umowę sprzedarzy i starą teblicę. Czyli muszę zrobić białą kartę, czyli wpis do rejestru dóbr kultury. Jak już to będę miał, wystarczy udać się na badanie techniczne. Wiecie na co oni tam zwracająuwagę???/ Mam nieoryginalne lakierowanie, czy to ma wpyw : turkus z dachem w kolorze kości słoniowej. Jak będę miał przegląd to wystarczy udać się do wydziału komunikacji, poczekać kilka dni... tata kupił samochód i w Wołoinie musiał czekać aż 8 dni..., uzbroić się w pieniądze i cierpliwość i wziąść ze sobą umowę kupna, tablicę i zaświadczenie o badaniu techniczym? Czy muszęmieć dowód rejestracyjny albo zaświadczenie, że taki pojazd bł zarejestrowany???
Pomóżcie, bo sam już nie wiem.

Obawiam się, że masz małe szanse....Nie pamiętam, czy przed 95 jeszcze można było czasowo wymeldować pojazd - jeśli tak, to nie ma problemu. Lecz jesli auto zostało wyrejestrowane na amen, to stracisz więcej nerwów i pieniędzy na robienie z niego zabytku (z wątpliwym skutkiem), niż kupując drugą, zarejestrowaną syrenę.
KIEROWCA

Post autor: KIEROWCA »

Dla mnie zabytek to jakis naprawde stary samochod z lat 30, 40 albo 50 np. jakas stara skoda z lat 50 ale naprawde z sylwetka w stylu retro, moze nawet Warszawa czy syrena 100-103 ale na pewno nie Trabant, Syrena 105, czy Fiat!!! Te przepisy, ze auto musi miec 25 lat nie do konca to oddaja. Przepisy przepisami ale to po prostu jakos nie pasuje. Ja wyznaje po prostu zasade, ze o kazdy samochod nalezy dbac, czy jest to Mercedes, czy 27 letnia Syrenka. W kazdym razie normalnie jezdzic a nie obnosic sie z tym ze Syrena 105 to zabytek, bo to obraza dla tych autek.
Zabytkiem jest cos, co wyglada wlasnie mniej wiecej tak, jak to wspomnialem na poczatku. Na zdrowy rozum: archaiczny Chorch czy Adler z lat 30-40 bez kierunkowskazow, pasow, z elementami drewnianymi wyrwany zywcem z filmow z Klossem :) jest zabytkiem nadajacym sie do muzeum i o tym kazdy wiedzial juz na dlugo przed wprowadzeniem tych zoltych tablic.
Natomiast samochody takie jak Garbus, Syrena 105 czy Trabant sa KLASYKAMI, bo nie mozemy przeciez powiedziec, ze sa NOWOCZESNE :) ale spelniaja podstawowe normy bezpieczenstwa, konstrukcji i wlasciwosci uzytkowe podobnie jak nowoczesne samochody, dlatego wlasnie nie sa ZABYTKAMI!
Niestety jednak jesli Syreny dalej beda sie wykruszac w takim tempie to za 10 lat 105L bedzie tym, czym dzisiaj jest Syrena 100. Niestety, smutne, ale prawdziwe :(
Pozdrawiam
Gość

Post autor: Gość »

KIEROWCA pisze:Dla mnie zabytek to jakis naprawde stary samochod z lat 30, 40 albo 50 np. jakas stara skoda z lat 50 ale naprawde z sylwetka w stylu retro, moze nawet Warszawa czy syrena 100-103 ale na pewno nie Trabant, Syrena 105, czy Fiat!!! Te przepisy, ze auto musi miec 25 lat nie do konca to oddaja. Przepisy przepisami ale to po prostu jakos nie pasuje. Ja wyznaje po prostu zasade, ze o kazdy samochod nalezy dbac, czy jest to Mercedes, czy 27 letnia Syrenka. W kazdym razie normalnie jezdzic a nie obnosic sie z tym ze Syrena 105 to zabytek, bo to obraza dla tych autek.
Zabytkiem jest cos, co wyglada wlasnie mniej wiecej tak, jak to wspomnialem na poczatku. Na zdrowy rozum: archaiczny Chorch czy Adler z lat 30-40 bez kierunkowskazow, pasow, z elementami drewnianymi wyrwany zywcem z filmow z Klossem :) jest zabytkiem nadajacym sie do muzeum i o tym kazdy wiedzial juz na dlugo przed wprowadzeniem tych zoltych tablic.
Natomiast samochody takie jak Garbus, Syrena 105 czy Trabant sa KLASYKAMI, bo nie mozemy przeciez powiedziec, ze sa NOWOCZESNE :) ale spelniaja podstawowe normy bezpieczenstwa, konstrukcji i wlasciwosci uzytkowe podobnie jak nowoczesne samochody, dlatego wlasnie nie sa ZABYTKAMI!

Otóż to! I dlatego pozwoliłem kiedyś zapodać sobie garść tych przepisów. Po prostu wqrwia mnie niemiłosiernie nadużywanie słowa "zabytek" w odniesieniu do (jeszcze) w miarę nowych pojazdów. Drażni mnie tym bardziej, że używają go pazerni sprzedawcy.

Należy uświadamiać mlodszych i bardziej napalonych kolegow odnośnie wartości zabytków i "zabytków", bo innaczej ukręcą bat cenowy na samych siebie - i na nas przy okazji.

Pozdrawiam.
J
-#Junior
-#Junior
Posty: 193
Rejestracja: 2005-01-21, 12:57
Lokalizacja: Poznań

Post autor: J »

Hej!!!
Nie to ze sie czepiam - ale gwoli scislosci nie :roll: "Chorch" :roll: - tylko HORCH :!: :!: :!: :D
Co do statusu zabytku - szczeze mowiac potrafie jeszcze sie zgodzic z ujmowaniem Syrenie 105 tego statusu - natomiast Syrena 104 - to juz dla mnie zabytek (chocby ze wzgledu na wieksze zageszczenie elementow juz archaicznych)!!!
Status "Klasyka" - natomiast to juz wogole sliski lod - w Germanii taki status maja chocby BMW E30 cabrio (o M3 nie wsopmne...) lub chocby Volvo serii 200 - wiec to poczatek lat 90' !!! - Wiec jezeli przystawi sie nasza 105L do takiego rozgraniczenia - to jakby robi sie troszke glupio...
Mysle osobiscie ze duzo wlasciwszy bedzie tutaj podzial rowniez germanski - z tym ze dotyczacy Garbatego - mianowicie:
- status zabytku ma wlasciwie kazdy egzemplarz utrzymany w dobrym oryginalnym stanie (o "Mex'ach" na wtrysku rzecz jasna nie mowie!!!) - chocby byl z konca produkcji!!!
- kolejny szczebel to egzemplarze z elementami "tuningowymi" elementami - rzecz jasna z epoki (np. kompresor lub elementy z Porsche 353 itp.) - w kazdym badz razie takie egzemplarze nierzadko nie sa juz dopuszczane do rajdow zabytkow!!!
- tuningi wszelkiego rodzaju uchodza juz rowniez za klasyki - i nie mowie tu o ekstremizmach (auto w polowie zbudowane z np. zywicy...)

Gwoli scislosci - posiadam obecnie 2 Syreny 105 (1976 i 1980), 3 motocykle zabytkowe i autko przedwojenne - a w zabytkach siedze od absolutnego pacholecia - i zdazylem sie juz nauczyc ze wszelkie pojecia = w tym "auta zabytkowego" - :arrow: sa pojeciami stricte subiektywnymi - i co za tym idzie stanowia osobista wypadkowa doswiadczen :!: :!: :!: - wiec mowienie o tym - podobne jest do rozmow o polityce - czyli mozna - ale i tak nic z tego nie wynika...
Pozdrawiam!!!
Przyszedl szarlatan szuja...
J
-#Junior
-#Junior
Posty: 193
Rejestracja: 2005-01-21, 12:57
Lokalizacja: Poznań

Post autor: J »

Hej!!!
Nie to ze sie czepiam - ale gwoli scislosci nie :roll: "Chorch" :roll: - tylko HORCH :!: :!: :!: :D
Co do statusu zabytku - szczeze mowiac potrafie jeszcze sie zgodzic z ujmowaniem Syrenie 105 tego statusu - natomiast Syrena 104 - to juz dla mnie zabytek (chocby ze wzgledu na wieksze zageszczenie elementow juz archaicznych)!!!
Status "Klasyka" - natomiast to juz wogole sliski lod - w Germanii taki status maja chocby BMW E30 cabrio (o M3 nie wsopmne...) lub chocby Volvo serii 200 - wiec to poczatek lat 90' !!! - Wiec jezeli przystawi sie nasza 105L do takiego rozgraniczenia - to jakby robi sie troszke glupio...
Mysle osobiscie ze duzo wlasciwszy bedzie tutaj podzial rowniez germanski - z tym ze dotyczacy Garbatego - mianowicie:
- status zabytku ma wlasciwie kazdy egzemplarz utrzymany w dobrym oryginalnym stanie (o "Mex'ach" na wtrysku rzecz jasna nie mowie!!!) - chocby byl z konca produkcji!!!
- kolejny szczebel to egzemplarze z elementami "tuningowymi" elementami - rzecz jasna z epoki (np. kompresor lub elementy z Porsche 353 itp.) - w kazdym badz razie takie egzemplarze nierzadko nie sa juz dopuszczane do rajdow zabytkow!!!
- tuningi wszelkiego rodzaju uchodza juz rowniez za klasyki - i nie mowie tu o ekstremizmach (auto w polowie zbudowane z np. zywicy...)

Gwoli scislosci - posiadam obecnie 2 Syreny 105 (1976 i 1980), 3 motocykle zabytkowe i autko przedwojenne - a w zabytkach siedze od absolutnego pacholecia - i zdazylem sie juz nauczyc ze wszelkie pojecia = w tym "auta zabytkowego" - :arrow: sa pojeciami stricte subiektywnymi - i co za tym idzie stanowia osobista wypadkowa doswiadczen :!: :!: :!: - wiec mowienie o tym - podobne jest do rozmow o polityce - czyli mozna - ale i tak nic z tego nie wynika...
Pozdrawiam!!!
Przyszedl szarlatan szuja...
Karol

Post autor: Karol »

Ludzie ludzie.....
można sobie dyskutowaćnad tym co zabytkie jest, a co nie jest... ale to nie ma sensu... MAmy ustawę i ustawodawce określił wyraźnie co zabytkiem jest, a co nim nie jest. Jeżeli się coś nei podoba - jak mówią Amerykanie - piszcie do swojego kongresmena. Puki co, uważam, żę nie jest to głupi pomysł.
A w ogole widzać żę na forum pojawia sięcoraz więcej snobów i całość traci formę strony pozytywnie zakręconych, a strony kolesi, co sie "mądrzą", zapatrzeni w to co na zachodzie... A syrenka... nawet 105 - to taki złom, raptem 25 lat, co to jest???
Dobrze,ze jest ustawa, dzięki której NORMALni ludzie mogą urotować takie poajzdy - jak np mój kolega dużego fiata....
Karol

Post autor: Karol »

Ludzie ludzie.....
można sobie dyskutowaćnad tym co zabytkie jest, a co nie jest... ale to nie ma sensu... MAmy ustawę i ustawodawce określił wyraźnie co zabytkiem jest, a co nim nie jest. Jeżeli się coś nei podoba - jak mówią Amerykanie - piszcie do swojego kongresmena. Puki co, uważam, żę nie jest to głupi pomysł.
A w ogole widzać żę na forum pojawia sięcoraz więcej snobów i całość traci formę strony pozytywnie zakręconych, a strony kolesi, co sie "mądrzą", zapatrzeni w to co na zachodzie... A syrenka... nawet 105 - to taki złom, raptem 25 lat, co to jest???
Dobrze,ze jest ustawa, dzięki której NORMALni ludzie mogą urotować takie poajzdy - jak np mój kolega dużego fiata....
Karol

Post autor: Karol »

Ludzie ludzie.....
można sobie dyskutowaćnad tym co zabytkie jest, a co nie jest... ale to nie ma sensu... MAmy ustawę i ustawodawce określił wyraźnie co zabytkiem jest, a co nim nie jest. Jeżeli się coś nei podoba - jak mówią Amerykanie - piszcie do swojego kongresmena. Puki co, uważam, żę nie jest to głupi pomysł.
A w ogole widzać żę na forum pojawia sięcoraz więcej snobów i całość traci formę strony pozytywnie zakręconych, a strony kolesi, co sie "mądrzą", zapatrzeni w to co na zachodzie... A syrenka... nawet 105 - to taki złom, raptem 25 lat, co to jest???
Dobrze,ze jest ustawa, dzięki której NORMALni ludzie mogą urotować takie poajzdy - jak np mój kolega dużego fiata....
ODPOWIEDZ