Zapłon BEZKONTAKTOWY Syrena

patenty, przeróbki, ulepszenia
Speedmen
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 321
Rejestracja: 2007-01-03, 12:56
Lokalizacja: Galicja

Post autor: Speedmen »

omnibus pisze:daj majla to podesle Ci duze skany ciekawej literatury
W profilu jest majl. Z góry dziękuję. Profil szybko znajdziesz klikając na Spee...np w liście uczestników w ciągu ostatnich 24h. Wyższą matematykę mam słabo opanowaną.
Pozdr.
Ironia użyta w miarę nie szkodzi nawet w największych ilościach.
Awatar użytkownika
Franki
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 798
Rejestracja: 2005-01-21, 22:08
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Franki »

Wow! Ale ostatnimi czasy zaspałem... przez brak odwiedzin na forum, nie wiem co sie w świecie dzieje.
Jeśli chodzi o same przerywacze, to biorąc pod uwagę wady klasycznych, mechanicznych przerywaczy oraz wady optycznych byłbym za magnetyczną kontrolą położenia wału korbowego. Z innej zaś strony dobrze zamknięta obudowa z optycznymi nie powinna dopuścić problemu zabrudzenia elementów, a z kolei mechniczne przerywacze są o tyle dobre że w razie awarii można sprowdzić naprawę do przepięcia kostki, niezwykle użyteczne gdy np. jedziemy w garniaku na jakąś imprezę... nie dość że nie będzie spóźnienia a jeśli to prawie niezauważalne, to jeszcze garnitur pozostanie czysty :P. Można jednak równie dobrze po prostu wozić zapasowy aparat, z poustawianymi stykami i zaznaczeniem ustawienia na obudowie, wtedy wymiana go dla kogoś kto przy zapłonie troche sie nagrzebał to 5-10 min.
Ok tak czy siak, jestem pełen podziwu dla kolegi, w prawdzie sam kiedyś się też za to zabierałem i nawet chwile mi silnik pracował na module mojej konstrukcji, a potem zaczęły padać tranzystory pośredniczące. U mnie zadanie szybkości przerwania zrealizowałem za pomocą bramek ze shmittem, miało to o tyle zabawną stronę, że można było go wyjąć z podstawki i powiedzieć, że Syrena bez chipa nie pojedzie :P
Jednak teraz żałuję trochę że po tylu zmaganiach zarzuciłem prace nad tym zapłonem. Na samym początku miały być styki optyczne, potem z powodu chęci szybkiego przetestowania przerobiłem pod mechaniczne przerywacze. Po drodze jednak napaliłem troche tranzystorów które kosztowały po 5 zeta sztuka, także głównie niechęć do kontynuacji wzięła się z tego że uklad miał zaoszczędzić kasy przez zmniejszenie spalania, dzięki lepszej pracy silnika, a wydałem na niego kilkadziesiąt zeta i nadal jeszcze nie działał. Gdybym mógl prosić kolegę siesickiego o przesłanie kolena maila schematu i spusu elementów tego modułu. Może nie jestem specjalistą jednak chętnie się temu przyjrzę, bo ze zdjęć już widzę, że układ jest maksymalnie uproszczony...
W sumie na dzień dzisiejszy można by się skupić na realizacji zmiennego kąta wyprzedzenia. Osobiście mi sie wydaje, że to mogłoby silnikowi dodac naprawdę dużo wigoru i sprowadzić dość zmierzalnie spalanie. Jeśli zaś chodzi o tą charakterystykę, to ciężko powiedzieć. Wydaje mi się, że dla S-31 charakterystyka może być nieco inna. Trzeba by to dobrać doświadczalnie. Mogę jednak powiedzieć tyle, że po lekkim przyspieszenieu zapłonu, wolne obroty idą lekko w górę, wyrónuje się nieco praca silnika i lepiej się zbiera, także ustawienie tutaj byłaby dowolność dla każdego czy woli Syrene o brzmieniu klasycznym czy usportowionym :D :lol:
bende-niebende-bende-bende-niebende-bende
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Awatar użytkownika
tynium
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 251
Rejestracja: 2006-06-11, 13:14
Lokalizacja: Piła

Post autor: tynium »

No tak bo teraz jezdzimy na paliwie o wyzszej liczbie oktanowej niz byla kiedy robili syrenke, silnik jej zdaje sie mogl jezdzic na 70'tcea teraz kazdy leje 95, tak wiec mozna przyspieszyc zaplon a i jenoczesnie zwiekszyc stopien sprezania. Co napewno poprawi jego osiagi.
Polski Fiat 125p 1500: filtr powietrza 7 zł, komplet klocków hamulcowych 40zł spojrzenia przechodniów na jego widok...bezcenne
Awatar użytkownika
Franki
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 798
Rejestracja: 2005-01-21, 22:08
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Franki »

Dokładnie to silnik był zaprojektowany na beznzyne 78 okt. Też właśnie słyszałem że z racji wyższej liczby oktanowej należałoby zapłon troche wyprzedzić. Obecnie mam ustawiony zdaje sie na 4,5 mm wyprzedzenia. Przydałaby się jednak ta regulacja zależna chociażby od wciśnięcia gazu.
Tzw. zapotrzebowanie na moc w nowych samochodach z komputerem jest ponoć realizowane tak, że przy gwałtownym wciśnięciu gazu jest wyprzedzany zapłon i wzbogacana dawka paliwa i w sumie to można też zauważyć np. w dużym fiacie. Pompka przyspieszająca w gaźniku jest? jest... podciśnieniowy regulator wyprzedzenia zapłonu przy gwałtownym wciśnięciu gazu przyspiesza zaplon chwilowo... Myślałem nawet nad założeniem po prostu takiego regulatora, bo jestem w posiadaniu takowego od skody z rodu 100. Obawiam się jednak dwóch rzeczy:
1. trzeba by kęcić całą obudową aparatu co narzucałoby zmiany w sposobie mocowania.
2. podciśnienie z trzech cylindrów mogłoby się okazać zbyt pulsujące, aby efekty działania były pozytywne a nie wręcz negatywne, co z kolei narzucałoby znów pewne zmiany, z kolei odpowiednie opory obracania całego aparatu.
Zalety to znów prostota konstrukcji i szybka możliwość przełączenia wszystkiego do działania zgodnego ze stanem fabrycznym.
Póki co, to czekam jednak na wyniki prac nad układem, w razie czego moge i spróbować podsunąć jakiś pomysł zaradzenia z ewentualnym problemem jeśli się pojawi na drodze, choć jak wspominałem ekspertem nie jestem, choć trochę w elektronice siedze to jednak niezbyt intensywnie...
bende-niebende-bende-bende-niebende-bende
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Awatar użytkownika
emski
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 420
Rejestracja: 2007-01-04, 00:03
Lokalizacja: Budzów/Wrocław

Post autor: emski »

Witam. Prace nad układem trochę stanęły. Wynika to z tego, że nie mam mechanicznej części układu a od tego wszystko jest teraz uzależnione. Wyprzedzenie zapłonu - owszem. Na pewno miałoby pozytywny wpływ na pracę silnika. Póki co ja się za to nie biorę. Z mojego punktu widzenia możliwość zrealizowania tego jest tylko jedna - programowa, a nie sprzętowa. Jakiś uC który wysteruje cewki na podstawie impulsów z wału. Mechaniczny przyśpieszacz zapłonu jest trudny do zrealizowania. Szczególnie tyczy się to jego sprawności i niezawodności. Ja tego niestety nie widzę. A jeśli chciałbyś realizować przyśpieszenie zapłony w zależności od kąta otwarcia przepustnicy to jakiś TPS trzeba by było wpakować.
Pozdrawiam
Speedmen
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 321
Rejestracja: 2007-01-03, 12:56
Lokalizacja: Galicja

Post autor: Speedmen »

Franki pisze:Dokładnie to silnik był zaprojektowany na beznzyne 78 okt
Jeździła też na 50.
Franki pisze:podciśnieniowy regulator wyprzedzenia zapłonu
Podciśnienie jest tutaj za małe. Kombinowałem ze wspomaganiem hamulca i nie wydało.
Jak nie wierzycie to sprawdźcie empirycznie. Można przyłożyć rękę do gaźnika, przy pracującym silniku, w Syrenie i np F125. Trochę niebezpieczna zabawa.
Pozdr.
Przyspieszanie zapłonu daje bardzo dużo.
Ironia użyta w miarę nie szkodzi nawet w największych ilościach.
Awatar użytkownika
Sikor
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1583
Rejestracja: 2005-10-12, 11:37
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: Sikor »

Zawsze można pokombinować z odśrodkowym regulatorem, jak np w trabancie.
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
Awatar użytkownika
tynium
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 251
Rejestracja: 2006-06-11, 13:14
Lokalizacja: Piła

Post autor: tynium »

Mysle ze te chwilowe przyspiesznie zaplonu w momencie depniecia jest gra nie warta swieczki. Wkoncu jezdzicie syrenka na zasadzie but w podloge?W koncu nie ma to sluzyc do wyscigow spod swiatel. Chyba na cadzien bardziej przydatne bedzie dobre ustwienia zaplonu i dobra iskra oraz bezawaryjnosc. Faktem jednak jest ze ustawiania zaplonu wg glinki mija sie z celem przy obecnym paliwie. Daje to tylko doroga do popisu eksperymentowiczom:-)
Swoja droga, hm... przez 16lat budowy syrenyz silnikiem S-31 ie zrobiono w nim praktycznie zadnych zmian i w23lata po zaprzestaniu produkcji okazuje sie ze mona go unowoczesnic, czyz to nie wspaniala konstrukcja :D
Polski Fiat 125p 1500: filtr powietrza 7 zł, komplet klocków hamulcowych 40zł spojrzenia przechodniów na jego widok...bezcenne
Awatar użytkownika
JaNN
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 271
Rejestracja: 2005-11-28, 23:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: JaNN »

tynium pisze:Wkoncu jezdzicie syrenka na zasadzie but w podloge?
To nie chodzi o but w podłodze. Zapłon jest ustawiony dla jednej określonej prędkości obrotowej i czy to silnik pracuje wolniej niż te dajmy na to 3000 obrotów (nie pamiętam przy ilu rpm jest w syrenie max moment, a to dla niego przeważnie się ustawiało zapłon), czy szybciej, jest źle.

A odśrodkowy regulator to konstrukcyjny koszmarek. Liczenie wychylenia ciężarków z równań różniczkowych wyższych rzędów itd. Metodą prób i błędów można by jakoś zaadaptować z innego samochodu, ale grzebania przy tym tyle, ze lepiej się zainteresować elektroniką.
353W '88, 2107 '87
Awatar użytkownika
Franki
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 798
Rejestracja: 2005-01-21, 22:08
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Franki »

W DF-ie jest podwójny regulator wyprzedzenia, jest odśrodkowy i jest podciśnieniowy, odśrodkowy chyba realizuje charakterystyke w funkcjo obrotów, a podciśnieniowy w funkcji zapotrzebowania na przyspieszenie. Jak napisal JaNN zapłon dla konkretnych obrotów, jak i skłądu mieszanki powinien być odpowiednio ustawiony, nawet względem obciążenia silnika. W Syrenie będąc na szytwno, dlaje naprawde niekorzystne warunki spalania mieszanki przy obrotach poza pewnym przedziałem od 2750 (teoretyczne obroty max momentu dla S-31). Wystarczy z reszą spojrzeć na wykresy momentu które są w glince, a tym bardziej wykres spalania jednostkowego. Gdyby był przynajmniej taki odśrodkowy regulator zapewniający choćby w przybliżeniu prawidłowe wyprzedzenie względem obrotów, to uważam że silnik byłby znacznie dynamiczniejszy, ale przede wszystkim ekonomiczniejszy. Być może wtedy nawet rozważania na temat instalacji gazu straciłby sens, bo przy normalnej jeździe możnaby uzyskać o niebo lepsze spalanie.
Elektronika w tej kwestii jest o tyle dobra że pozwoli łatwo i szybko eksperymentować z ustawieniem zaplonu, różnymi dodatkowymi funkcjami i chciałbym nadmienić, że silnik nie będzie jeszcze wyżyłowany, choć może zyskać na mocy, a przede wszystkim na przebiegu krzywej momentu, będzie po prostu poprawnie wykorzystany, bo w fabrycznej konfiguracji to powyżej obrotw max momentu po prostu traci żwawość a w baku robi sie wir.
bende-niebende-bende-bende-niebende-bende
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Speedmen
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 321
Rejestracja: 2007-01-03, 12:56
Lokalizacja: Galicja

Post autor: Speedmen »

tynium pisze: Faktem jednak jest ze ustawiania zaplonu wg glinki mija sie z celem przy obecnym paliwie.
Jak ustawisz 10mm to możesz mieć cztery biegi do tyłu.
JaNN pisze: A odśrodkowy regulator to konstrukcyjny koszmarek.
Zacina się i dupa blada.
Pozdr.
Ironia użyta w miarę nie szkodzi nawet w największych ilościach.
Awatar użytkownika
arturromarr
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1633
Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
Lokalizacja: Łódź

Post autor: arturromarr »

Ciekawe do ilu jest mozliwe zejść ze spalaniem. Moze kiedys zrobimy konkurs na najsprawniejsza Syrene.
Speedmen
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 321
Rejestracja: 2007-01-03, 12:56
Lokalizacja: Galicja

Post autor: Speedmen »

arturromarr pisze:Ciekawe do ilu jest mozliwe zejść ze spalaniem.
Po zmianie gaźnika, sprężeniu, doładowaniu wodą i przyspieszeniu zapłonu ! prorokuję 5,5 l/100km.
Pozdr.
Ironia użyta w miarę nie szkodzi nawet w największych ilościach.
Awatar użytkownika
Wojt
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2042
Rejestracja: 2005-05-02, 12:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Wojt »

W silniku 2 suwowym, ze wzgl. na charakter jego prcy (pulsacje ciśnienia) nie ma możliwości stosowania regulatorów podciśnieniowych.
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
Awatar użytkownika
Gieroy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1850
Rejestracja: 2005-12-24, 21:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Gieroy »

Popatrzcie sobie jaka jest charakterystyka odśrodkowego regulatora w silniku dwugarowym (str. 2). Chociaż jest tam regulator to praktycznie regulacji tam nie ma - cała zmiana odbywa się między 1200 i 1800 obr. i później jest płasko jak w EKG nieboszczyka. Czyli i tak w zakresie użytkowych obrotów wyprzedzenie jest stałe. Przy przepisowym statycznym wyprzedzeniu w S15 równym 1mm co odpowiada 11 st. i dodatkowym wyprzedzeniu od regulatora 14 st. to razem daje 25 st.
Ten regulator to właściwie tylko taki opóźniacz zapłonu do zapalania i wolnych obrotów.
Ciekaw jestem jak uważacie – te przepisowe 4 mm wyprzedzenia w S31 to ile to stopni :>
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
ODPOWIEDZ