Ciekawostka, Syrena z zawieszeniem McPhersona, Silnik 150KM

[SUPER.DAWID]

Kilu syreniarzy widze jest przeciwnych takim przerubkom. Nawet uslyszalem ze moglby to kupic jakis syreniaz i miec z tego zapas czesci. To prosze popadzcie na to racjonalnie.
Caly silnik i skrzynia, cvaly uklad chamulcowy kierowniczy i zawieszenie. Zostaly wyciagniete bo i ch miejsce zajely nowe od opla. Caly srodek listwy zewnetrzne detale rowniez zostaly wyciagniete i zastapione. Racjonalnie patrzac z syreny zostala tylko buda bo chyba nawet rama zostala wyciagnieta. Wiec jak jestescie tacy cwani nie zdobedziecie numeru do goscia czy adresu i nie zadzwonicie z prosba odsprzedania tych czesci jemu na 90% one tylko zbywaja.
Pewnie tu sie odezwa koledzy z forum ze jescze cala buda i szyby zostaly. To jak jestescie tacy to czemu nie kupujecie na witrynach internetowych blotnikow i szyb jest na peczki a z tych jak byly skorodowane to i tak zapewne nic byscie nie zrobili.
Wiec REASUMUJAC zasadniczo z Syreny to tam niewiele zostalo wiec nie jest to zadne barbazynstwo.

PS jesli chcecie juz tak kupic to mam do sprzedania blotniki szyby rame z papierem i drzwi czyli wzasadzie wszystko co gosc wykozystal do budowy.

POZDRO 4all czekam na oddzwiek na tego posta moze komus przemowilem do rozsadku.

[kozak]

zgadzam sie z toba.niektorzy tu przesadzaja...bo sa po prostu zazdrosni o takie przerobki.wszystkie czesci orginalne zostaly zastapione wiec nie ma co rozpaczac a zostal do przerobek dach ze słupkami,blachy zewnetrzne a tego jest w c**j.a taka przerobka tylko wyslawi legendarna juz syrenke.

[SUPER.DAWID]

Lepiej i krucej bym tego nie ujol.

POZDRO 4all

[sereniarz(atom1)]

a ja wam tylko radze pisac poprawnie i bez przeklenstw bo bede walil ostrzezenia

[Lajer105l]

a ja wam tylko radze pisac poprawnie i bez przeklenstw bo bede walil ostrzezenia

To samo chciałem napisać ...... "Kozak" - jeszcze jedno i będzie ostrzeżenie
Ps. Moje zdanie na temat tej "Syreny" już znacie ...

Pozdro

[SUPER.DAWID]

Widze koledzy sie zaczynaja obuzac bo prawde sie mowi

[Lajer105l]

Widze koledzy sie zaczynaja obuzac bo prawde sie mowi

Nie chodzi o gusta - bo mogą być różne, ale o kulturę na forum ....

Pozdro

[KIEROWCA]

W odwecie za tak karygodne wykorzystanie Syreny proponuje wykonać Opla Vectre z silnikiem S-31 i resorem poprzecznym!

Zgadzam sie z Tobom w 100% heheheheh

A jesli chodzi o ta Syrene co co sie qrde czepiacie??? Klient wlozyl w to naprawde duzo pracy, praktycznie zbudowal samochod od podstaw I na pierwszy rzut oka widac ze jest to gosc na poziomie a nie jakis wiejski tjuninkowiec. Wszystko jest utrzymane, zrobione, nie ma mowy o jakis wiesniackich naklejkach, rdzy i burdelu we wnetrzu. Skoro ktos to zrobil, wlozyl kupe kasy i jeszcze dba conajmniej jakby mial Vectre to chyle czola Ja tam nie jestem za jakimis drastycznymi przerobkami, lubie po prostu zwykle, fabryczne samochody ale kazdy ma prawo robic ze swoim samochodem co chce- byle by to bylo profesjonalnie i aby raczej naprawial anizeli psul Bo to nie sztuka kupic kanta czy Syrene, jezdzic od stluczki do stluczki z banda kolegow i po pol roku jazdy autko po prostu rozje... siekierami i wywiezc na zlom- a nie powiem juz ile samochodow sie wlasnie tak zmarnowalo w moim miescie Szczerze- to ktory z Was dysponuje takimi srodkami i umiejetnosciami zeby byc w stanie cos takiego zrobic?

Pozdro

[Bavool]

Chłopakowi udało się zrealizować ten sam pomysł, który siedział w mojej głowie. Chodziły mi w głowie myśli: Z jednej strony kocham Syreny, są wspaniałe, ale potrzebuje auta, którym mogę wyjechać na trasę, pojechać w ukochane góry, a nie stać mnie na utrzymanie dwóch aut. Co robię? przystosowuję Syrenę do warunków, które panują w dzisiejszym świecie. Silnik, zawieszenie itd. Druga sprawa - dzięki temu, że stworzył (dosłownie stworzył) takie auto, a mógłby za te pieniądze mieć dwuletniego Puga 206 i wozić się jak na indyjskiej reklamie, a jednak chciał mieć swoją jedyną wyjątkową Syrenkę, którą może objechać niejednego Golfa i pokazać starszej części społeczeństwa, że ma Syrenę głęboko w sercu, za każdym razem, gdy przejeżdża koło nich ulicą... Nie ma zapachu mixolu i pięknego niebieskiego dymku. Ale trzeba być optymistą - nadal jest to syrena

[syreniarz1992]

http://www.syrena.nekla.pl/katal/gal48.php#window to mi się podoba

[pieszy]

Witam

Na początek kim jestem: projektantem, twórcą i właścicielem tejże żółtej Syreny.

Od tak z próżności szukałem przez google co znajdę w sieci na temat mojego auta i znalazłem to forum a na nim ten wątek. Tu chciałbym (prawie) wszystkich przeprosić za odgrzewanie tak starego "kotleta".
Otóż wątek jak wątek - jedni się zachwycają, inni chwalą, jeszcze inni podziwiają ale nie pochwalają. Jest oczywiście grupa osób, które potępiają. Mają do tego prawo. Jest ich tym więcej, im bliżej im do środowiska prawdziwych "Syreniarzy". W sumie ciekawi mnie co kto pisze o tym samochodzie i to niezależnie od tego czy pozytywnie, czy negatywnie. Powiem więcej - te negatywne wypowiedzi wręcz łechtają tę część mojego "Ja", która generuje uczucie samozadowolenia (nie kojarzyć z samogwałtem) - auto z założenia miało szokować wyglądem i parametrami technicznymi i to robi.
Do tej pory w żadnym wypadku nie udzielałem się w żadnej dyskusji traktującej o moim samochodzie. Teraz jednak znalazłem tę wypowiedź:

TRAGEDIA. Jak mozna tak oszpecić taki piękny samochód jakim jest syrena. Lepiej jakby jakiś SYRENIArz wziął ją na części niż jakiś wsiok tuningowec zrobił z niej nie wiadomo co i straszył tym ludzi. Ochyda!

i mnie ruszyło. Nie negatywna opinia, ale sposób w jaki ten szczeniak się wypowiada.

@batagar
Chłopcze, masz tylko w jednej kwestii rację – jestem wieśniakiem. Tak, do siódmego roku życia wychowywałem się na wsi. Nie wstydzę się tego. Nie „ruszyła” by mnie twoja* wypowiedź, gdybym nie wyczuł w określeniu „wsiok tuningowiec” chęci poniżenia czy wyrażenia jakiegoś rodzaju twojego* zakompleksienia. Może się mylę, może po prostu z powodu nie do końca jeszcze uformowanej psychiki (miałeś 15 lat) niezbyt umiejętnie potrafiłeś wyrazić swoją dezaprobatę.
Chciałbym abyś wiedział, że po „wyprowadzeniu się ze wsi” do „mniasta” ukończyłem LO, później studia na Wydziale Mechanicznym Politechniki Wrocławskiej a teraz pracuję w [...-EDIT: tu było trochę niepotrzebnych informacji o mnie-...].
Nie piszę tego wszystkiego po to, żeby leczyć się z jakichś kompleksów, ale po to, żeby ciebie* poprosić o to, abyś powstrzymał się od jakichkolwiek odpowiedzi na tego posta. Zrób to dopiero wtedy, gdy osiągniesz w życiu chociaż połowę tego co ja osiągnąłem do tej pory. Może wtedy zwrócę drugi raz uwagę na twoją* intelektualnie miernej jakości osobę.
Co do części – jak ktoś w tym temacie napisał- chcesz, to mam ich jeszcze trochę. Odezwij się – nie osobiście, ale przez kogoś – to trochę ci tego za darmo odstąpię. Mam lampy przednie, tylne, chyba ze 2 komplety szyb (w tym jedną tylną ogrzewaną), klamki, koło kierownicy i wiele innych. Jedyne co w twoim* rozumieniu zniszczyłem to rama i buda. Założę się, że gdybyś zobaczył tę budę przed rozpoczęciem prac, to byś jej nawet za dopłatą nie chciał. Za całe auto dałem 50 zł i uwierz mi, że zastanawiałem się czy nie przepłacam.

Jak dla mnie to jest jedyny, pierwszy i ostatni post w tym temacie – a i zapewne na forum – więc jakiekolwiek odpowiedzi (w tym stylu) tego smarkacza roszczącego sobie prawo do obrażania nieznajomych ludzi będą przeze mnie ignorowane. Będą one jedynie potwierdzeniem tego wszystkiego, co napisałem.

* - z małej litery, bo nie potrafię się zdobyć na szacunek dla ludzi, którzy nie szanują innych.

[rallyfan]

Wypowiadalem sie juz kiedys na sr.pl , i po raz kolejny raz powtorze. Mi sie twoje auto podoba. Zostało zrobione profi. Nie jest to jakas polatana syrena na hama z wlozonym mocnym , silnikiem. Tylko od poczatku zrobione szybkie auto. Nie ma co plakac, kolejna syrena zostala po czesci ocalona. Nie rozumiem zalu niektorych osob , syrenek jeszcze troche jest. Ratujcie te ktore gnija ludziom w ogrodkach , podworkach itp. A nie doczepiajce sie do fajnych projektow. W USA popularne sa hot rody na starych hamerykanskich samochodach. Dlaczego w PL nie mozna robic czegos podobnego? Pewnie juz ta syrenką bysmy sie dawno golili.

[KIEROWCA]

Witam
Na początek kim jestem: projektantem, twórcą i właścicielem tejże żółtej Syreny.

Bardzo się cieszę, że tak znany Syreniarz w końcu zarejestrował się na forum i mam nadzieję, że nie będzie to jednak Twój ostatni post
Chylę czoła jeśli chodzi o jakość i precyzję wykonania, mogłyby być tylko jeszcze kierunki syrenowskie a nie takie od Żuka i zderzaki wtedy byłoby perfekt

TRAGEDIA. Jak mozna tak oszpecić taki piękny samochód jakim jest syrena. Lepiej jakby jakiś SYRENIArz wziął ją na części niż jakiś wsiok tuningowec zrobił z niej nie wiadomo co i straszył tym ludzi. Ochyda!

Puknij się w łeb człowieku bo wypisujesz takie bzdury, że szkoda tylko miejsca na tej stronie Idąc twoim tokiem rozumowania to Syrena sport z ulicy Strażackiej to też "wsiok tuningowiec"- trochę pokory i uznania dla czyjejś pracy Pewnie, że byłoby lepiej jakby jakiś Syreniarz-ortodox wział kolejną Syrenę na części do swojej wychuchanej Syreny a jeszcze lepiej to żeby kolejna zmarnowała się na złomie albo gdzieś w sadzie Trzeba potrafić odróżnić jakiś plastikowy wieśniacki tjunink od tego, co rzeczywiście prezentuje jakąś wartość. A to bez dwóch zdań nie jest jakiś kabriolet zrobiony siekierą tylko normalny funkcjonalny samochód. Właściciel włożył w to kupę ka$y, czasu i pracy i za to RESPEKT Tekst poniżej najlepiej podsumowuję twoją wypowiedź. Bez komentarza.

Kiedyś gadliśmy czemu nie zapisze się na forum,
by pokazać to i owo.
Nie ma co się dziwic straszny ciemnogód

Pozdrawiam

[arturromarr]

No coz mi rownierz milo powitac Syreniarza ktory zna sie na rzeczy tylko mi wstyd ze w takich okolicznosciach, nie mniej jednak jesli tylko taki byl "sposob" bys sie zalogowal to batagor zrobil kawal dobrej roboty .
W mojej osobistej ocenie auto podoba mi sie pod wzgledem technicznym (silnik zawieszenie), nie wiem czemu nie pasuja mi szerokie kapcie do budy Syreny (choc wiem ze to byla koniecznosc). Moze to kwestia nadkoli ktore nie tworza calosci z bryla, ale to rzecz gustu.
Mysle ze tajemnica powodzenia Syreny po tylu latach tkwi w tym ze to auto nadaje sie "do tanca i rozanca), jedni robia oryginal a inni bawia sie w tuning i to jest piekne. Wszycy oni razem tworza jedna rodzine ktora tworzy klimat wokol auta i nie na miejscu jest obrazanie sie na role jaka odgrywamy. Dzieki takim ludziom jak Ty Syrena budzi ciekawosc i werbuje nowe rzesze fanow, ktorzy dzieki takim przerobkom przyjrzeli sie jej dluzej.
Bardzo prosze Kolege (skoro juz sie raz zalogowal) by uchylil rabka tajemnicy i dal na forum jakies zdiecia zawieszenia i silnika z bliska.


Pozdrawiam i zycze spalenia gumy

[citoz]

Witamy wlasciciela zoltej Syrenki Mamy nadzieje ze oprocz zlotow Tuningowcow zaliczysz tez jakis zlot Skarpet?

Gdybym mial tuningowac Syrene, to trobilbym to dokladnie jak Ty, tyle ze bez poszerzania (czyli na oryginalnych blotnikach). Moim zdaniem wtedy wydala by wyjatkowo ladnie Ale oczywiscie kwestia gustu i nie ma sie co o to klocic. Gratuluje zapalu i konsekwencji w dazeniu do celu - wiele osob zaczyna cos robic, ale konczy niewielu. Pozdrawiam z Gdanska!