Klepanie resoru w warunkach przydomowego warsztatu

Czyli konkretne porady, fotorelacje, jak wykonać daną czynność (wymiana krzyżaka, żarówki itp)
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

Klepanie resoru w warunkach przydomowego warsztatu

Post autor: Kozichwost »

Obieałem fotorelację z hamrowania resora.
Jak resor z samochodu wyjąć – o tym pisze p. Glinka w swojej biblii. Rozbiórka resoru również nie powinna nastręczyć kłopotów.
1. Przygotowanie warsztatu:
Zorganizowałem kawał płyty wiórowej i z jednej jej strony wbiłem gwóźdź. Do gwoździa przywiązałem kawałek sznurka. Miarką budowlaną zmierzyłem 125cm. Zaznaczyłem tą odległość od gwoździa. Przywiązałem do w/w sznurka przymocowanego jednym końcem do gwoździa ołówek, tak, żebym mógł nim narysować łuk o promieniu 1,25 metra. To jest przymiar do pierwszego (najdłuższego) pióra resoru. Taki promień łuku tego pióra dla tylnego resoru podaje p. Glinka.
Tak to wyglądało u mnie.
Fot 1
Pierwsze pióro resoru nasączyłem benzyną estrakcyjną z pędzelka, pozwoliło to zmiękczyć 40-sto letni smar i brud. Następnie wyczyściłem z całego syfu szczotką drucianą.
FOT 2
Następnie wziąłem małą szlifierkę kątową z tarczą do szlifowania z listków papieru ściernego i dokładnie wyczyściłem pióro z całej rdzy, przy okazji zaokrągliłem wszystkie ostre krawędzie. Moje pióra posiadają już duże wżery w związku z czym, aby osiągnąć efekt lustra musiałbym pocienić pióra o ponad milimetr. Wolałem aż tak piór nie osłabiać, całość powierzchni roboczych wyprowadziłem tarczą do błyszczącego metalu z kropkami (wżerami). Dokładnie obejrzałem pióro pod kątem jego uszkodzeń pęknięć itp. Niczego nie znalazłem. Następnie pora przymierzyć pióro do przymiaru
FOT 3
Widać, że nie trzyma kształtu.
Od znajomego dostałem kawał żelastwa, na którym on przez pół życia klepał zarobkowo resory i sprawdzało mu się to wyśmienicie. Jest to element łączący ze sobą dwie szyny kolejowe – w przekroju taki.
FOT 4
Równie dobrze działać powinien dość dużych rozmiarów ceownik. Wziąłem nieduży (mniej niż 1kg) młotek i zacząłem klepać. Uwaga – materiał mojego resoru okazał się szajsowaty i po kilkudziesięciu dość delikatnych puknięciach młotkiem przesuwając pióro po kształtowniku pióro już zmieniło zarys.
FOT 5
Książka podaje tolerancję w promieniu pór 20mm, więc nie ma się co przejmować tym, że chyba troszkę przesadziłem. Przynajmniej resor będzie mógł bezkarnie troszkę siąść.
FOT 6
Następnie całą powierzchnię roboczą pióra pociągnąłem smarem grafitowym z pędzla – nie oszczędzając. Na to położyłem przekładkę i znów nie oszczędzając pociągnałem ją smarem. Polecam założyć w otwór środkowy w piórze włożyć śrubę – fajnie się na niej wszystko centruje.
FOT 7
Analogicznie postępujemy z kolejnymi piórami, rysując na przymiarze łuki o promieniach, jakie podane są dla poszczególnych piór w książce. Na koniec resor złożyłem do kupy, jego powierzchnie boczne zasmarowałem smarem i szczelnie, dokładnie owinąłem dwoma warstwami bandaża elastycznego. Na to pójdzie srebrna power tape – jako zabezpieczenie przed wilgocią i zrobione…
Na jeden resor poszło mi 0,5 kg smaru. Tulejki w resorze nie ruszałem, bo ma przebieg 2 tyś km.

[ Dodano: 2017-02-24, 20:55 ]
Fotek ciąg dalszy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
dan_gerous
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 86
Rejestracja: 2011-01-30, 12:22
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post autor: dan_gerous »

Świetna fotorelacja. :ok3

Ale jak się za bardzo sklepie tylny resor to końcówka resora nie trafi w ślizg. Ja tak miałem z nowym u siebie. Dospawałem ok 3cm płaskownika do slizgu a dopiero amortyzator trzyma resor w środku. Problem w tym że amortyzator w skrajnym wysunieciu dobija do końca i jak coś puści to buda leci. Ostatecznie płaskownik zostaje jako zabezpieczenie.
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Osobiści zrezygnował bym z szarej taśmy bo to straszne gu.... Zamienił bym ją na coś innego. Osobiście polecam taśmę DENSO.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

Post autor: Kozichwost »

SUPER.DAWID pisze: Osobiście polecam taśmę DENSO.
Jak ją kupisz, stawiam ci flaszkę.
Dzisiaj resort założyłem. Po wyklepaniu piór mniej więcej na wymiar z książki minus 20mm, resor dał się bez problemu założyć. Przy maksymalnie opuszczonej osi, na ile tylko pozwalają amortyzatory od Nivy, płetwa w ślizgu siedzi około 1,5 cm. Czyli nie wypadnie nawet, jak syrena oderwie się od ziemi.
Po postawieniu auta na koła tył stoi tak jak powinien
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

To szykuj flaszkę.
Ile sztuk potrzebujesz? Mogę kupić w lokalnym sklepie i Ci wysłać. Lub mogę przesłać link do aukcji.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

Post autor: Kozichwost »

Chętnie wezmę na dwa resory. Podeślij link do aukcji, jeśli to faktycznie to, to flaszka twoja
Awatar użytkownika
Maciej HYsa
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 678
Rejestracja: 2012-07-30, 11:57
Lokalizacja: Biłgoraj

Post autor: Maciej HYsa »

Chętnie się do was dosiądę.
SYRENA 101 1961 r. "długa klapa"
SYRENA 104 1967 r.
SYRENA R20 1979 r.
SYRENA 105 1978 r.
KOMAR SPORT 2361 1972 r.
SIMSON SR2 1958 r.
Piaggio Bravo Ciao 1980 r.

Syrena jest bogiem, jazda nałogiem, remont podstawą a reszta zabawą :D
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

Post autor: Kozichwost »

Do flaszki, czy taśmy?
Awatar użytkownika
drobson
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2009-03-16, 22:07
Lokalizacja: Kraśnik

Post autor: drobson »

Oczywiście, że do flaszki... :piwo:
104-1969 r- oryginal
shl m11- 1961r- oryginal
MZ etz 250 - 1983r - oryginał
Klania sie PRL
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Na dwa resory trzeba liczyć dwie taśmy, jedna taśma starcza na półtora resoru owiniętego w dół i w górę (nawijam od środka do krawędzi i wracam nawijając w drugą stronę od dołu do środka resoru). Ja stosowałem o szerokości 10cm. Jest też o szerokości 20cm, ale wydaje mi się, że w tym wypadku węższa jest lepsza.

Linki do ogłoszeń:
http://allegro.pl/tasma-b10-typu-denso- ... 39779.html - szer 10cm
http://allegro.pl/tasma-b20-typu-denso- ... 39019.html szer 20cm

Jakby z jakiegoś powodu był problem z zakupem to dajcie znać. W podobnej cenie jest u mnie w lokalnym sklepie, gdzie nie robią wielkich oczu jak pytam o tą taśmę.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

Post autor: Kozichwost »

Tak się właśnie zastanawiałem czy to jest to, czy do resorów jest jakaś inna. Flaszkę wysłać pocztą?
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Spoko kiedyś pewnie będzie okazja wypić. Na razie wystarczy tylko pomagasik.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
ODPOWIEDZ