Klimatyzacja w warszawie
Klimatyzacja w warszawie
Cześć
Czy, ktoś próbował zabudowac klimatyzacje w warszawie? Czy macie jakieś pomysły?
Czy, ktoś próbował zabudowac klimatyzacje w warszawie? Czy macie jakieś pomysły?
Roman69
www.warszawa223.com.pl
www.warszawa223.com.pl
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4297
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice
Wszystko się da. Tylko kwestia ile mocy tego nie zbyt mocnego silnika pójdzie na klime.
Sama zabudowa sprężarki itd. nie stanowi zbytniego problemu.
Pod maską i deską jest sporo luzu.
W Partnerze dieslu pod górkę musiałem wył. klimę bo zdychał.
A jak będzie w przypadku Warszawy trudno powiedzieć,.
Sama zabudowa sprężarki itd. nie stanowi zbytniego problemu.
Pod maską i deską jest sporo luzu.
W Partnerze dieslu pod górkę musiałem wył. klimę bo zdychał.
A jak będzie w przypadku Warszawy trudno powiedzieć,.
motomania na luzie
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
Odnośnie braku mocy. Kiedyś kolega pokazywał mi fabryczne ciekawe rozwiązanie. Było to w jakimś citroenie (modelu nie pamiętam). Cały bajer polegał na tym że jak był potrzebny "szybki" przypływ mocy to klimatyzacja chwilowo się rozłączała. Silnik tam był założony diesla i przy ramieniu od pompy wtryskowej był jakiś wyłącznik i w momencie wciśnięcia pedału gazu do oporu dźwignia odcinała na chwilę pompę klimatyzacji. Niestety po chwili wszystko wracało do normy. Chwilowe odcięcie klimy było nie odczuwalne na chłodzeniu, na to miast oszczędność mocy według opinii użytkownika była znaczna.
Myślę, że zgłębienie tajemnicy tego patentu było by ciekawym rozwiązaniem w przypadku montażu klimy w warszawie z fabrycznym silnikiem.
PS ciekawe jak by klima robiła w dwu-suwie syreny.
Myślę, że zgłębienie tajemnicy tego patentu było by ciekawym rozwiązaniem w przypadku montażu klimy w warszawie z fabrycznym silnikiem.
PS ciekawe jak by klima robiła w dwu-suwie syreny.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Nie wiem jak u ciebie, ale ja mam za sobą dwa upalne sezony w Warszawie i szybko doszedłem do wniosku że klima jest zbędna.
Podczas jazdy można wytrzymać, uchylne szybki robią całą robotę ( to był niezły patent na wychłodzenie wnętrza )
Nie żałowałem też kasy na wygłuszenie ściany grodziowej i dachu, dzięki czemu gorąc przechodzi do wnętrza w stopniu znikomym.
Ps.
Mam nadzieję że nie masz eko- dermy lub innego sztucznego tworzywa na kanapach.
Podczas jazdy można wytrzymać, uchylne szybki robią całą robotę ( to był niezły patent na wychłodzenie wnętrza )
Nie żałowałem też kasy na wygłuszenie ściany grodziowej i dachu, dzięki czemu gorąc przechodzi do wnętrza w stopniu znikomym.
Ps.
Mam nadzieję że nie masz eko- dermy lub innego sztucznego tworzywa na kanapach.
Dzieki a kilka odpowiedzi, kilka porad. Oczywiście jestem za klimą ale muszę najpierw wziąśc pod uwagę wszystkie za i przeciw. Jeśli to zrobię to napewno musi to "smacznie " wyglądać. Sądzę żę tego lata nie dam rady, bo przecież sezon się zaczyna ale postanowiłem na przyszło zime to zrealizować. pozdrawiam
Roman69
www.warszawa223.com.pl
www.warszawa223.com.pl
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
Ja czekam na zdjęcia z prac o ile podejmiesz decyzję że budujesz klimatyzację w WAWie.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Święta prawda szybki są wystarczające, robią taki "wiatyr" że nawet w upalny dzień wystarczą.hrumek pisze:Nie wiem jak u ciebie, ale ja mam za sobą dwa upalne sezony w Warszawie i szybko doszedłem do wniosku że klima jest zbędna.
Podczas jazdy można wytrzymać, uchylne szybki robią całą robotę ( to był niezły patent na wychłodzenie wnętrza )
Ps.
Mam nadzieję że nie masz eko- dermy lub innego sztucznego tworzywa na kanapach.
U mnie był skaj co było najgorsze w upale bo się .... pociła
Oczywiście najważniejsze to też jechać na ślub autem schłodzonym przez noc w garażu np. no i mszę najlepiej przeczekać w cieniu.
Z drugiej strony wiadomo że ludzie są wymagający, nawet jeśli klima nie zdziała cudów to zainteresowanie może być większe no bo klima jest
Mercedes 200 W110 - 1965r.