STAR 266

Post autor: **anabol** » 2015-02-16, 23:26

Jeździł ktoś Starem 266? zna ktoś jego bolączki lub najczęstsze awarie? Przydała by mi się jakaś instrukcja obsługi jak by ktoś taką posiadał;0

tomekM · Post autor: **tomekM** » 2015-02-17, 07:50

Tysiące km przejechane przez prawie 11 lat

. Masz pytania to pytaj,postaram się odpowiedziec.

Post autor: **anabol** » 2015-02-17, 11:19

Ogólnie interesują mnie awarie silnika, co sie działo? czy w ogole były awaryjne? Mam okazje wyrwać z wojska, jest kilka na stanie i zastanawiam się na co zwrócić uwagę. Przydała by mi się jakaś instrukcja obsługi schemat instalacji itp

necki · Post autor: **necki** » 2015-02-17, 11:22

w piątek będę w pracy to popytam czy coś mają

Post autor: **anabol** » 2015-02-17, 11:23

Dzięki necki:)

tomekM · Post autor: **tomekM** » 2015-02-17, 13:13

Z silnikami specjalnie nic się nie działo,potrafiły dużo zniesc i wytrzymac. Zeliwny blok wszedł w 84r wczesniej był aluminiowy.Awaryjna była elektryka (przełacznik 12/24v , elektrozawory,czujniki.Schemat instalki mam,ksiązke napraw tez (ale nie chce sie pozbywac). Z tymi z wojska to jak trafisz,do AMW trafiały lepsze i gorsze,czesto też rozkradzione albo niekompletne.Gdybys kupował to tak jak z kazdym autem,sprawdzic reduktor,wciagarkę,na kontrolki nie patrz bo nie beda działac,zwróc uwagę na kule przedniego mostu,jak beda zawalone olejem to to trzeba uszczelnienia robic (i czesto wymieniac kule,a tanie nie sa),dalej czy w mostach nic nie strzela ,bo zdarzało się ze blokada nie odpusciła i wtedy most na śmietnik,z pneumatyki na ogół siada serwo (syf i rdza w układzie) słychac wtedy syczenie pod kabiną i zdarza się ze spręzarka puszcza olej (wtedy zawór bezpieczenstwe bedzie uwalony olejem)przekładnia kierownicza tez potrafi ciec i to chyba tyle z wazniejszych rzeczy....Jak coś to służe pomocą

Aha,skrzynie biegów ... tam też się raczej nic nie działo,ale potrafiły biegi zgrzytac (szczególnie 3 )przy właczniu,wtedy synchro do roboty,1 zawsze wchodzi cięzko ale tego się nie używa,sprzęgło na ogól chodzi jak szmata (miekki pedał,pompka ze 125p) ale jak nie szarpie i sie nie slizga to ok.

Post autor: **suchy** » 2015-02-17, 13:55

Mi tata opowiadał, że w latach 80 mieli w wojsku jeszcze Stary 66. Jak wyjechali na alarm, to połowa się zepsuła od razu.

tomekM · Post autor: **tomekM** » 2015-02-17, 16:21

Tak,66 pózniej 660 i 660M2 i teraz tylko te juz zostały z tej serii.

Post autor: **suchy** » 2015-02-17, 17:58

I jedyna różnica w jego dywizjonie artylerii pomiędzy II wojną a latami 80 była taka, że na wojnie nie było Starów tylko Zis-y 5. Poza tym wsio rawno.

jawos · Post autor: **jawos** » 2015-02-17, 20:43

ja jeździłem takim starciokiem w woju szedł jak burza nie jeden 266 miał na noc ale palił 100 na 100 hahaha

Post autor: **suchy** » 2015-02-17, 20:59

No to nie dziwota, że takie zajechane były potem.

Post autor: **anabol** » 2015-02-17, 22:40

tomekM pisze:Z silnikami specjalnie nic się nie działo,potrafiły dużo zniesc i wytrzymac. Zeliwny blok wszedł w 84r wczesniej był aluminiowy.Awaryjna była elektryka (przełacznik 12/24v , elektrozawory,czujniki.Schemat instalki mam,ksiązke napraw tez (ale nie chce sie pozbywac). Z tymi z wojska to jak trafisz,do AMW trafiały lepsze i gorsze,czesto też rozkradzione albo niekompletne.Gdybys kupował to tak jak z kazdym autem,sprawdzic reduktor,wciagarkę,na kontrolki nie patrz bo nie beda działac,zwróc uwagę na kule przedniego mostu,jak beda zawalone olejem to to trzeba uszczelnienia robic (i czesto wymieniac kule,a tanie nie sa),dalej czy w mostach nic nie strzela ,bo zdarzało się ze blokada nie odpusciła i wtedy most na śmietnik,z pneumatyki na ogół siada serwo (syf i rdza w układzie) słychac wtedy syczenie pod kabiną i zdarza się ze spręzarka puszcza olej (wtedy zawór bezpieczenstwe bedzie uwalony olejem)przekładnia kierownicza tez potrafi ciec i to chyba tyle z wazniejszych rzeczy....Jak coś to służe pomocą Aha,skrzynie biegów ... tam też się raczej nic nie działo,ale potrafiły biegi zgrzytac (szczególnie 3 )przy właczniu,wtedy synchro do roboty,1 zawsze wchodzi cięzko ale tego się nie używa,sprzęgło na ogól chodzi jak szmata (miekki pedał,pompka ze 125p) ale jak nie szarpie i sie nie slizga to ok.

OK a gdzie jest ten przełącznik na 12-24 i jest tam jakaś stacyjka do odpalania? generlnie przydał by mi się schemat elektryki bo wydaje mi się ze z tym bede miał problem. Instrukcją tez bym nie pogardził. ale cóż może z czasem się trafi.

[ Dodano: 2015-02-17, 23:45 ]
PS czym się różniły bloki aluminiowe od żeliwnych, które były lepsze?

Post autor: **motonita** » 2015-02-18, 01:49

a po ile??
kurde 266 moje marzenie

tomekM · Post autor: **tomekM** » 2015-02-18, 07:21

Zeliwne były nowsze,czy lepsze nie wiem.Ogólnie w 84r była modernizacja,zmieniła się instalacja z 12v na 24v,zmienił się przód kabiny i tablica wskażników.Przełacznik masz na końcu tunelu silnika (jest tam na pokrywie silnika w kabinie mała klapka)Gdy ten włacznik siadł,to podczas odpalania silnika nie szło wyłaczyc rozrusznika,trzeba było zdejmowac kleme z aku ... Co do odpalania to przy fotelu kierowcy na tunelu silnika masz włacznik masy,w starszych czyli do 84 po przełaczeniu tego włacznika działaja juz zegary (czyli jest właczony ''zapłn'') nastepnie w prawym dolnym rogu deski rozdzielczej jest taki ''grzybek'' ,który wyciagasz,no i gaz w podlodze trzeba trzemac,bo pompa nie ma zadnej dawki rozruchowej.Po 84 tez masz mase ale juz jest normalna stacyka.Starego gasisz wyłacznikiem hebelkowym po lewej stronie deski,nowszego białym przyciskiem w podłodze po lewej stronie.Biegów 5 ,ruszasz z 2 która jest z luzu do przodu.Reduktor to kolejna wajcha za wajcha biegów,do przodu szosowe do tyłu luz i terenowe. Spalanie na trasie...Jezdziłem wieloma egzamplarzami z lat 74- 1998,norma była 31l/100,na ogół się spokojnie miesciły ale trafialy sie takie co nie....W terenie spali duużo więcej,ale zabawa na pewno będzie

Edit: Podaj mi maila,bo własnie znalazłem na zewnetrzym dysku instrukcję i inee materiały to Ci wyśle.

Post autor: **anabol** » 2015-02-18, 11:51

Bardzo nie mogę skojarzyć tego przełącznika do gaszenia. a do czego sluży ten przełącznik po prawej stronie biały z czarnym pokętłem? moj mail seba.poczta@interia.pl

[ Dodano: 2015-02-18, 11:53 ]
zdjecia