SEICENTO na wtrysku ==dziwne odgłosy pracy silnika
SEICENTO na wtrysku ==dziwne odgłosy pracy silnika
Witam!
Post zamieszczam grzecznościowo na prośbę znajomej posiadaczki SC
Objawy są następujące:
==praca silnika "przytłumiona", inny dźwięk niż zwykle, jakby taki metaliczny;
==podczas jazdy czasami występuje przeraźliwy pisk podobny do przewiercania się wiertarką przez metal ew. do pralki Frani która nabrała piasku pod wirnik; W sumie to pracę silnika z pierwszego podpunktu też możemy przyrównać do Frani tyle że włączonej bez wody. Pusty, metaliczny z wyraźnie słyszalnym ruchem obrotowym.
Piszczenie to nasila się przy zjeżdżaniu z górki z małą prędkością tudzież dojeżdżaniu do skrzyżowania, podczas wolnej jazdy na dwójce, trójce. Wciśnięcie sprzęgła nic nie zmienia. Wycie nie cichnie ani też się nie nasila.
Przy prędkości około 50-60 km/g jakby trochę lepiej idzie na czwórce w stosunku do pozostalych biegów.
Qrde no nie wiem co kobicie powiedzieć. Szczerze mówiąc robi mi to wodę z mózgu.
Czyżby popalone okładziny? No ale biegi wchodzą normalnie a wycie włącza się też podczas jazdy na jednym biegu bez wciskania sprzęgła.
Na forum Fiata kol. "DAB" napisał, że to mogą być łożyska alternatora, no ale ładowanie jest dobre, Sejek zawsze pali od kluczyka kiedy moje CC trzeba było dwa razy tej zimy holować.
Pompa wtryskowa? A bo ja wiem??? Nigdy nic nie miałem ani nie naprawiałem na wtrysku dlatego się nie wypowiadam.
Miałem kilka wozów w tym Syrenę, 125p i CC ale w żadnym nie spotkałem się z tego typu objawami.
A czy można gdzieś wrzucić filmik albo MP3 poza jołtube? Qrde zrobiłem nagranie dyktafonem w komórce podłożyłem napis w movie mejkerze ale mi cały czas plik wywala.
EDIT: Plik wrzuciłem na drop boxa:
http://www.dropbox.pl/file.php?name=762 ... 6B69C48462
Obroty oczywiście same nie wzrastają, gazowanie wykonywane jest manualnie przez kierowniczkę. Dźwięk jest natomiast jakiś dziwny, jakby za wysoki przypominający pracę silnika elektrycznego ew. jazdę na dwójce wokół ronda, takie żżżżżżżżżyyyyyyyy.
Czasami dźwięk przeradza się w piszczenie dwóch trących o siebie powierzchni, celowo użyłem tutaj analogii z wirnikiem od Frani.
Pozdrawiam
Post zamieszczam grzecznościowo na prośbę znajomej posiadaczki SC
Objawy są następujące:
==praca silnika "przytłumiona", inny dźwięk niż zwykle, jakby taki metaliczny;
==podczas jazdy czasami występuje przeraźliwy pisk podobny do przewiercania się wiertarką przez metal ew. do pralki Frani która nabrała piasku pod wirnik; W sumie to pracę silnika z pierwszego podpunktu też możemy przyrównać do Frani tyle że włączonej bez wody. Pusty, metaliczny z wyraźnie słyszalnym ruchem obrotowym.
Piszczenie to nasila się przy zjeżdżaniu z górki z małą prędkością tudzież dojeżdżaniu do skrzyżowania, podczas wolnej jazdy na dwójce, trójce. Wciśnięcie sprzęgła nic nie zmienia. Wycie nie cichnie ani też się nie nasila.
Przy prędkości około 50-60 km/g jakby trochę lepiej idzie na czwórce w stosunku do pozostalych biegów.
Qrde no nie wiem co kobicie powiedzieć. Szczerze mówiąc robi mi to wodę z mózgu.
Czyżby popalone okładziny? No ale biegi wchodzą normalnie a wycie włącza się też podczas jazdy na jednym biegu bez wciskania sprzęgła.
Na forum Fiata kol. "DAB" napisał, że to mogą być łożyska alternatora, no ale ładowanie jest dobre, Sejek zawsze pali od kluczyka kiedy moje CC trzeba było dwa razy tej zimy holować.
Pompa wtryskowa? A bo ja wiem??? Nigdy nic nie miałem ani nie naprawiałem na wtrysku dlatego się nie wypowiadam.
Miałem kilka wozów w tym Syrenę, 125p i CC ale w żadnym nie spotkałem się z tego typu objawami.
A czy można gdzieś wrzucić filmik albo MP3 poza jołtube? Qrde zrobiłem nagranie dyktafonem w komórce podłożyłem napis w movie mejkerze ale mi cały czas plik wywala.
EDIT: Plik wrzuciłem na drop boxa:
http://www.dropbox.pl/file.php?name=762 ... 6B69C48462
Obroty oczywiście same nie wzrastają, gazowanie wykonywane jest manualnie przez kierowniczkę. Dźwięk jest natomiast jakiś dziwny, jakby za wysoki przypominający pracę silnika elektrycznego ew. jazdę na dwójce wokół ronda, takie żżżżżżżżżyyyyyyyy.
Czasami dźwięk przeradza się w piszczenie dwóch trących o siebie powierzchni, celowo użyłem tutaj analogii z wirnikiem od Frani.
Pozdrawiam
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- młody94_105l
- -#Youngtimer
- Posty: 547
- Rejestracja: 2006-12-30, 13:51
- Lokalizacja: Kraków
Re: SEICENTO na wtrysku ==dziwne odgłosy pracy silnika
Nie chcę się nabijać, bo słusznie zaznaczyłeś, że nie masz doświadczenia, no aleKIEROWCA pisze:
Pompa wtryskowa?
Ja wiem, że w Polsce każdy jest mechanikiem, ale przy takim poziomie wiedzy na prawdę lepiej odesłać do warsztatu, który to zrobi.
Lubię jęk Syreny, gdy na liczniku 120,
Ciepło wtedy w stopę lewą od nagrzanej gitary.
Ciepło wtedy w stopę lewą od nagrzanej gitary.
- młody94_105l
- -#Youngtimer
- Posty: 547
- Rejestracja: 2006-12-30, 13:51
- Lokalizacja: Kraków
Re: SEICENTO na wtrysku ==dziwne odgłosy pracy silnika
Nie mozliwe....Na pewno Twoje? Przecież ciągało Golfy,beemki i inne zachodnie prestiże z 89r. Ale mam nadzieje,że CC cignęło coś rodzimej produkcji? 126p?KIEROWCA pisze: moje CC trzeba było dwa razy tej zimy holować.
Łożysko alternatora padło lub łożysko w którejś rolce napinającej.
Tylko, że wtedy autorytet majstra syrenkowego/fiatowego podważony ===i z podrywu nicimłody94_105l pisze:lepiej odesłać do warsztatu, który to zrobi.
Raz na wozie raz pod wozem Tylko, że to w przeciwieństwie do beemki nie jest auto klasy premium i do tego typu wpadek podchodzi się z zupełnie innej perspektywy. Fiaty nigdy nie synęły z dobrej jakości tylko ile kosztował Fiat a ile kosztowała beema?Kozak90 pisze:Przecież ciągało Golfy,beemki i inne zachodnie prestiże
Po części jest to też wina samych właścicieli porywających się na zachodni samochód a nie mających kasy ani kultury technicznej żeby go później utrzymać. Dlatego jeśli miałbym kupić Ałdi czy Beemę za 3-4 tysie ściągniętą od tureckiego komisiarza to już wolę swojego Fiata który i tak się psuje ale części są za to tanie jak barszcz.
Np. dwie używki Dębice o głębokości bieżnika 4,5mm wyhaczyłem ostatnio za 20zł/szt. plus 20 za montaż Po prostu dla oponiarza trzynastki to już nie jest chodliwy towar i chciał pogonić bo nie ma miejsca. Przy moich przebiegach rzędu 5-6 kkm rocznie to jeszcze można jeździć a jeździć, zresztą nowa opona do roweru górala kosztuje 38 zeta
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- Kozichwost
- -#Youngtimer
- Posty: 1477
- Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
- Lokalizacja: Polska
Kierowca - jesteś jak chorągiewka. Jak CC jeździ to jest naj naj naj naj i ciąga prestiże po całym mieście. A jak prestiż ciągnie CC to fiat nigdy nie słynął z jakości, ze nie jest klasa premium i inne pierdoły. Czyli jak wiatr zawieje taką do niego dorabia się historię. Skoro w takich odgłosach silnika dopatrzyłeś się spalonych okładzin sprzęgła to mocny jesteś. Powodzenia w szukaniu pompy wtryskowej w SC.
Sprawdź łożyska alternatora (ich padniecie nie ma nic wspólnego z awarią ładowania, no chyba, ze staną na amen i pasek się ślizga. Pompki paliwa w to nie mieszaj, bo jej odgłos pracy dochodziłby z tyłu samochodu (ze zbiornika) paliwa. Wg mnie w tym samochodzie będzie padnięte łożysko. Nie ma ich wiele, można spokojnie powoli eliminować które.
Sprawdź łożyska alternatora (ich padniecie nie ma nic wspólnego z awarią ładowania, no chyba, ze staną na amen i pasek się ślizga. Pompki paliwa w to nie mieszaj, bo jej odgłos pracy dochodziłby z tyłu samochodu (ze zbiornika) paliwa. Wg mnie w tym samochodzie będzie padnięte łożysko. Nie ma ich wiele, można spokojnie powoli eliminować które.
DziękiKozichwost pisze:Kierowca - jesteś jak chorągiewka. Jak CC jeździ to jest naj naj naj naj i ciąga prestiże po całym mieście. A jak prestiż ciągnie CC to fiat nigdy nie słynął z jakości, ze nie jest klasa premium i inne pierdoły. Czyli jak wiatr zawieje taką do niego dorabia się historię. Skoro w takich odgłosach silnika dopatrzyłeś się spalonych okładzin sprzęgła to mocny jesteś. Powodzenia w szukaniu pompy wtryskowej w SC.
Sprawdź łożyska alternatora (ich padniecie nie ma nic wspólnego z awarią ładowania, no chyba, ze staną na amen i pasek się ślizga. Pompki paliwa w to nie mieszaj, bo jej odgłos pracy dochodziłby z tyłu samochodu (ze zbiornika) paliwa. Wg mnie w tym samochodzie będzie padnięte łożysko. Nie ma ich wiele, można spokojnie powoli eliminować które.
Będziem walczyć.
Spalone okładziny akurat wyeliminowałem.
Nigdy nie miałem nic na wtrysku dlatego nie będę dorabiał ideologii a książki napraw SC nie posiadam ==nie było takiej potrzeby.
Fiat ciągnie prestiża ===>dobry wóz, nie klęka, tamten szmelcwagen to pewnie ulepiony ze szpachli zaniedbany szrot
Prestiż ciągnie Fiata ===>no i co w tym dziwnego? Premium nie ma prawa się zepsuć bo to wóz z wyższej półki!!!
EDIT: Winowajca sam się znalazł. Altek zatarty na amen, nie do poruszenia ręką. Spod maski wyciągnęłem popalone strzępy paska. I znowu CC musiało wcielić się w rolę holownika.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
hmm, ale maciory(b3 passek) byś nie podciągnął pod górę zaśnieżoną jak ja polonezem
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
To nie gruźlik, nie ma pompy wtryskowej. Ma elektryczną, zależnie multi czy mono o odpowiednim ciśnieniu. Zwykle jest w zbiorniku paliwa, zatapialna, w fiacie z dostępem pod siedziskiem tylnej kanapy - ale mogę się mylić, w Uno w każdym razie tam jest.KIEROWCA pisze:Pompa wtryskowa? A bo ja wiem??? Nigdy nic nie miałem ani nie naprawiałem na wtrysku dlatego się nie wypowiadam
Aut na wtrysku czy wielopunkcie nie ma się co bać, są przede wszystkim mniej wymagające w obsłudze, odpada strojenie, czyszczenie gaźnika itd - wsiadasz i jedziesz, usterki nie są częste i zwykle łatwe do usunięcia. Jak widać, pomijając sposób podawania paliwa, osprzęt typu rozrusznik czy alternator działa dokładnie tam samo i miewa te same problemy, niezależnie od wozu. Alternatora nie rób, kup nowy, do Fiata to groszowa sprawa a masz pewne.
Już po akcji O drugiej wychodze z roboty, szybka przesiadka z CC do SC i na akumulatorze do znajomego mechanika na kanał. Wyszperaliśmy altka z Uniacza za całe 30 zeta. My za chwilę kończymy ale jak chcesz do właź do kanału i rób. Masz szluga?
Ja dawaj za fartuch roboczy na cywilne ciuchy, młotek, 10-tka, 17-stka. Jeszcze chłopaki użyczyli miernika.
Wbrew temu co pisze w instrukcji Cieniasa (to prawie ten sam wóz) wcale nie trzeba ściągać nadkola, co to w ogóle za pomysł?
O 15:40 było po wszystkim jeszcze zdążyłem na kawkje
Stary altek zapieczony, nie daje się obrócić ręką. Już jest u mnie w piwni.
Ja dawaj za fartuch roboczy na cywilne ciuchy, młotek, 10-tka, 17-stka. Jeszcze chłopaki użyczyli miernika.
Wbrew temu co pisze w instrukcji Cieniasa (to prawie ten sam wóz) wcale nie trzeba ściągać nadkola, co to w ogóle za pomysł?
O 15:40 było po wszystkim jeszcze zdążyłem na kawkje
Stary altek zapieczony, nie daje się obrócić ręką. Już jest u mnie w piwni.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
ciekawe czy do poldka też tak szybko pójdzie hehe
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
No to ja Wam dziękować dobry człowiekuKozak90 pisze:Mówiłem ze alternator. łożysko się zatarło i tyle.
Chociaż w sumie problem sam dał o sobie znać diagnoza okazała się trafna.
P.S. Śwagier właścicielki wysnuwał teorie, że na pewno był wcześniej przegrzany a teraz na 100% się zaciera ==tak piszczy to na pewno zara zmieli pierścienie
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::