Warszawa kombi Szczecin

[kombi]

byłem dzisiaj z LESIEM przy wawie -maska otwarta bedzie pare fotek
z tabliczki niby rok 72
a na szybach w rogach 69 -co tu jest nie tak

moje pierwsze wrazenie
zewnętrznie buda polakierowana -stan piekny mozna rzec
wnętrze i podwozie spód tylko liżniete farba z pistoleta i do dalszej konserwacji MUSOWO
pytalem goscia o papiery -żadnych i co dziwne od nich też żadnego papieru się nie dostanie
gość na tyle WAŻNY ,ze wciska kit że bez papierów idzie toto zarejestrować
ALE ILE TRZA PRZEJŚC PROCEDUR TO WSZYSCY WIEMY


ZDJĘCIA PÓŻNIEJ JAK NADWORNY FOTO OGARNIE PIZIDZIKA W GARAŻU I WRÓCI DO DOMA

[Lesiu]

No już jestem i wrzucam zdjęcia.

[Kozak90]

Ciekawe czemu Faktury nie mogą wystawić.

[Lesiu]

Kozak90, bo oni nie chcą mieć z tym nic wspólnego. Kupili bez żadnej umowy od żony właściciela z dużo niższe pieniądze, a teraz tylko ma być czysty zysk.
Z papierów jakie posiadają to są tylko jakieś stare dokumenty z napraw z ubezpieczalni. Podejrzewam że te co znaleźli w tym garażu albo w aucie.

[Kozak90]

Można by dotrzeć i z tą żoną spisać umowę. Szkoda,że tablic nie ma.

[adameo2]

Panowie dzięki za fotki? a jak z tymi częściami? bo nie widzę ani boczków, ani tylnych list progowych i wielu innych

[kombi]

KOZAK mozna wszystko mozna
ALE żeby ten gościu z komisu chciał chociaz adres podac a tu ni HU..A[ZIMA ZŁA]
DLA NIEGO JAK NAM DZIŚ POWIEDZIAŁ TO ONA MOZE STAC
TACY TO BIZNESMENI TYLKO NA ZYSK NASTAWIEN BEZ SKRUPÓŁÓW liczy się tylko kaksa kasa ,kto da więcej
ach kur...a wkur...a mnie takie podejście sprzedających ,że szkoda pisac
po co mam się wkur...ć JUZ NIC NIE PISZĘ W TYM TEMACIE
ALE WA-WA WARTA GRZECHU

[Kozak90]

Lepiej takie podejście ,że albo 9 tys albo niech stoi niż, jak tego dziadka co ma 102 i sprzedać nie chce a gnije za stodołą. I powiedział mi: "a niech stoi, a jak zgnije to na złom oddam"

[KIEROWCA]

===A cała ta historia skończy się pewnie w ten sposób, że biznesmena dorwą w końcu za jakieś przekręty ==[nosił wilk razy kilka] zostanie pusty plac a "złomy" pod palnik

Przykre ale prawdziwe.

[Marek.K.]

KIEROWCA, ee, kilku do dziś dnia nie mogą dorwac i jakoś handlują

[KIEROWCA]

KIEROWCA, ee, kilku do dziś dnia nie mogą dorwac i jakoś handlują

===Kilku nie mogą tylko, że jak raz na jakiś czas dupnął jakiegoś ch... to raz a dobrze Patrz temat na tutejszym forum "Dużo Syren na złomie"

[Yanosik]

A może żona ś.p. właściciela nic nie wie o sprawie. Auto miało wypadek. Właściciel na czas remontu, który (przy dostępności części) zaplanował na kilka lat na pewno czasowo wyrejestrował auto (czasowo wyrejestrowane - tablice zdane). Wiadomo, po co płacić OC i podatek drogowy. Więc w domu własciciela powinien być dowód rejestracyjny. Trzeba TYLKO rodzinę właściciela odnaleźć. A kolesia podpierdolić odpowiednim służbom. Albo iść do handlarza i zapytać:
"Skąd leszczu masz auto mojego dziadka"? W sprawie spadkowej ja zostałem właścicielem. Albo bierzesz lawetę i odwozisz mi do domu albo dzwonię po władzę!"

P.S. Wiecie młodzi co to podatek drogowy?

[Marek.K.]

Yanosik, wiemy wiemy
Chcieli znów to wprowadzić oczywiście zostawiając ten podatek tez i w paliwie , ale wycofali się bo poparcie za mocno spadło, ech

[tomekM]

Albo iść do handlarza i zapytać:
"Skąd leszczu masz auto mojego dziadka"? W sprawie spadkowej ja zostałem właścicielem. Albo bierzesz lawetę i odwozisz mi do domu albo dzwonię po władzę!"

To można isc tak do Marka.k tylko zamienić słowo ''auto'' na ''komarka''

[KIEROWCA]