No to klops. Bo tą Syrenę rozbierałem 8 lat temuMariusz pisze:Najlepiej chyba robić zdjęcia przy rozbieraniu.
Nie no, ale fotki z rozbierania gdzieś są... jakoś się poskłada to wszystko...
A czy ja napisałem, że ich nie mam? Mam i metalowe do poprawek i laminaty...SUPER.DAWID pisze:Sorry za sarkazm ale jeśli od czasu rozłożenia syreny porządnie wziął byś się za szukanie błotników to już by leżały u Ciebie na półce w garażu i to za rozsądną cenę.
No, nie trzeba by było ich montować, bo same by wyrosły więcej dystansu Panowie, to jednak TYLKO Syrenka, wszystko trwa długo, ale póki sprawia jakąś-tam radochę i mimo wszystko idzie do przodu, to jest chyba okSUPER.DAWID pisze:"podlaliśmy, może wyrosną nowe błotniki"
No nie ukrywam, to jest bardzo długo. Jak zaczynaliśmy z ojcem to ja osobiście nie miałem BLADEGO pojęcia o czymkolwiek i miałem świadomość, że porywam się z motyką na słońce i w najgorszym wypadku wywalę całość na złom.czeresss pisze:Ale gdybym miał 8 lat dłubać, to chyba bym zrezygnował. Dla mnie 2 to już za długo było.