w syrenie mojego taty był hak predomu.zamocowany zgodnie z instrukcją.przez cala budowe wozila przyczepy pelne cegieł piasku cementu.w skutek tego i znacznej korozji klapy bagaznika pewnego pieknego razu zrobiła sie szpara w podłodze.tylni pas wychodzil troche za błotniki.
pozdro
Camping N126 za syreną??
Moderator: adameo2
Kiedyś w latach 80 tych...
...Kolega mojego ojca miał syrenkę (z hakiem). Służyła dzielnie. Co dzień woziła na budowę piasek w przyczepce, cement w bagażniku, cegły i inne duperele. Generalnie przewiozła na budowę całą kupę materiałów (które udało się "załatwić" ).
Po kilku latach eksploatacji w Syrence, jak to w Syrence, skorodowały sobie błotniki. Niby nic wielkiego, normalka, zawsze rdzewiały
Nic prostrzego, tylko "załatwić" u znajomego w Polmozbycie nowe i wymienić.
Przód wymienił bez problemu i zabrał się za tył... A tutaj o, coś nie pasuje, te nowe błotniki jakieś małe i źle wyprofilowane .
Okazało się, że w skutek permanentnego holowania przeciążonej ciągle przyczepy i przeciążonego bagażnika tył nadwozia tak się zniekształcił, że błotniki najzwyczajniej w świecie nie pasowały.
...Kolega mojego ojca miał syrenkę (z hakiem). Służyła dzielnie. Co dzień woziła na budowę piasek w przyczepce, cement w bagażniku, cegły i inne duperele. Generalnie przewiozła na budowę całą kupę materiałów (które udało się "załatwić" ).
Po kilku latach eksploatacji w Syrence, jak to w Syrence, skorodowały sobie błotniki. Niby nic wielkiego, normalka, zawsze rdzewiały
Nic prostrzego, tylko "załatwić" u znajomego w Polmozbycie nowe i wymienić.
Przód wymienił bez problemu i zabrał się za tył... A tutaj o, coś nie pasuje, te nowe błotniki jakieś małe i źle wyprofilowane .
Okazało się, że w skutek permanentnego holowania przeciążonej ciągle przyczepy i przeciążonego bagażnika tył nadwozia tak się zniekształcił, że błotniki najzwyczajniej w świecie nie pasowały.
Co do haków widziałem dwa rozwiązania:
1. Mocowany do podłogi Syreny (nie pamiętam czy pod zderzakiem też). Taki hak jest do chrzanu bo ciągnie za tył Syreny i może spowodować odkształcenie tylnej części samochodu - widziałem Syreny z wypaczonymi błotnikami od przeładowania. Tył Syreny wisi za ramą jak już ktoś wspomniał.
2. Hak mocowany do ramy w okolicy tylnego resoru (chyba na 2 śruby od mocowania nadwozia) i pod śruby wspornika zderzaka - zdecydowanie lepsze rozwiązanie od 1.
Nie wiem czy to to samo co opisuje taeda ale z opisu wydaje mi się inne. Moim zdaniem hak nie powinien być przykręcany do podłogi, a tym bardziej do samej podłogi bez ramy.
1. Mocowany do podłogi Syreny (nie pamiętam czy pod zderzakiem też). Taki hak jest do chrzanu bo ciągnie za tył Syreny i może spowodować odkształcenie tylnej części samochodu - widziałem Syreny z wypaczonymi błotnikami od przeładowania. Tył Syreny wisi za ramą jak już ktoś wspomniał.
2. Hak mocowany do ramy w okolicy tylnego resoru (chyba na 2 śruby od mocowania nadwozia) i pod śruby wspornika zderzaka - zdecydowanie lepsze rozwiązanie od 1.
Nie wiem czy to to samo co opisuje taeda ale z opisu wydaje mi się inne. Moim zdaniem hak nie powinien być przykręcany do podłogi, a tym bardziej do samej podłogi bez ramy.