Temperatura wody
-
- -#Youngtimer
- Posty: 473
- Rejestracja: 2014-09-10, 20:20
- Lokalizacja: wielkopolska
Temperatura wody
Jaką macie temperaturę wody w czasie jazdy w waszych syrenkach? Moja od 80 do 100 dochodzi i tak waha się i nie wiem czy tak ma być, czy raczej powinna trzymać jakiś poziom?
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
Termostat (o ile dobrze pamiętam) otwiera się przy 87*C. A co za tym idzie w czasie normalnej jazdy temperatura nie powinna skoczyć wyżej niż 90*C. W korku w upale na wolnych obrotach teoretycznie może skoczyć do niepełnych 100*C.
Z twojego opisu wynika, że temperatura na wskaźniku dochodzi do 100*C pytanie czy w tym samym momencie woda w układzie zaczyna wrzeć. Jeśli nie to na początek sprawdził bym wskaźnik, czujnik temperatury i połączenie przewodami. Jeśli woda w układzie wrze to popatrzył bym na termostat (czy pracuje prawidłowo), ewentualnie od kamienił układ chłodzenia.
Z twojego opisu wynika, że temperatura na wskaźniku dochodzi do 100*C pytanie czy w tym samym momencie woda w układzie zaczyna wrzeć. Jeśli nie to na początek sprawdził bym wskaźnik, czujnik temperatury i połączenie przewodami. Jeśli woda w układzie wrze to popatrzył bym na termostat (czy pracuje prawidłowo), ewentualnie od kamienił układ chłodzenia.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
-
- -#Nowy nabytek forum
- Posty: 96
- Rejestracja: 2006-12-05, 19:06
- Lokalizacja: Torun
A pytanie za 100 pkt !
Czy ktoś wie co dolewali do wody w układzie chłodzenia w okresie zimowym w latach 60 - 70 ?
Czy ktoś wie co dolewali do wody w układzie chłodzenia w okresie zimowym w latach 60 - 70 ?
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
-
- -#Youngtimer
- Posty: 473
- Rejestracja: 2014-09-10, 20:20
- Lokalizacja: wielkopolska
Spirytus może też ! ,ale myślę że woleli go wychlać, natomiast na pewno mieszali z denaturatem !
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4293
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice
Na Syberi lali ropę do chłodnic
Oczywiście zimą
Oczywiście zimą
Ostatnio zmieniony 2016-06-04, 14:47 przez CZESIO1958, łącznie zmieniany 1 raz.
motomania na luzie
No i obyło się bez Borygo !
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
- sereniarz(atom1)
- -#Weteran
- Posty: 2467
- Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
- Lokalizacja: z Podlasia
- Kontakt:
było w knizce u rychtera ze dawno temu to sie zlewalo towar po jezdzie a potem nalewalo znow i w droge.. autobus zaczynal prace zalewano woda, konczyl prace zlewano )) upierdliwe ale na glikole jeszcze dlugo nie mozna bylo liczyc
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Re: Temperatura wody
Jest wszystko w porządku.FSMsyrena105 pisze:J... Moja od 80 do 100 dochodzi i tak waha się i nie wiem czy tak ma być, czy raczej powinna trzymać jakiś poziom?
Woda pod ciśnieniem nie wrze w 100st. A w układzie jest pod ciśnieniem.SUPER.DAWID pisze:dochodzi do 100*C pytanie czy w tym samym momencie woda w układzie zaczyna wrzeć
Denaturat to nic innego jak spirytus.SyrHarMer pisze:Spirytus może też ! ,ale myślę że woleli go wychlać, natomiast na pewno mieszali z denaturatem !
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4293
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice
Czytałemsereniarz(atom1) pisze:było w knizce u rychtera ze dawno temu to sie zlewalo towar po jezdzie a potem nalewalo znow i w droge.. autobus zaczynal prace zalewano woda, konczyl prace zlewano )) upierdliwe ale na glikole jeszcze dlugo nie mozna bylo liczyc
Ale po co sięgać tak daleko
Ja też tak robiłem. Rano ciepła woda do chłodnicy, A na fajrant się spuszczało i tyle
motomania na luzie
- młody94_105l
- -#Youngtimer
- Posty: 547
- Rejestracja: 2006-12-30, 13:51
- Lokalizacja: Kraków
Byłem teraz w zimie nad morzem Syrenką(na Sylwestra). Na noc spuściłem wodę z bloku i chłodnicy. Gdy przyszło wracać, zalałem z powrotem wodę i w drogę. Wskaźnik po kilku minutach pracy pokazał 100 stopni(w zimie przy bardzo silnym mrozie), więc zatrzymałem pojazd, w celu kontroli. W chłodnicy po odkręceniu korka zamiast nadciśnienia, panowało podciśnienie Zamarzły resztki wody w harmonijce i króćcu chłodnicy uniemożliwiając przepływ cieczy. Pomogło podgrzanie zapalniczką, ale na pamiątkę wypaliłem sobie dziurę o kolektor wydechowy w rękawie prawie nowej kurtki zimowej.
Należy dodać, że woda w nagrzewnicy również zamarzła, toteż ogrzewanie rozmarzło dopiero po jakiś 40km.
Po powrocie zregenerowałem pompę i przeszedłem na płyn, więc resztę zimy przejeździłem bezproblemowo
Należy dodać, że woda w nagrzewnicy również zamarzła, toteż ogrzewanie rozmarzło dopiero po jakiś 40km.
Po powrocie zregenerowałem pompę i przeszedłem na płyn, więc resztę zimy przejeździłem bezproblemowo
Lubię jęk Syreny, gdy na liczniku 120,
Ciepło wtedy w stopę lewą od nagrzanej gitary.
Ciepło wtedy w stopę lewą od nagrzanej gitary.
fabrycznie w syrenach strzałka wskaźnika temp. ma stać pionowo i wskazuje ona ok.80 st. Co akurat zwykle nie jest prawdą, bo to co ona wskazuje zależy od czujnika wkręconego w głowicę i od samego zegara. Stoi ona pionowo po to, aby było widać wyraźnie .......że się przechyla w prawo w sytuacji awaryjnej. Natomiast ile jest temp. gdy stoi prosto badamy dotykając ręką gorę chłodnicy; gdy nie daje się ręki utrzymać bo parzy po 2 sekundach to na pewno jest 80 st. a nawet nieco więcej.
Jak pisałem kiedyś, dodaje się do wody spirytusu (może być denaturowany) i do tego kilka buteleczek olejku rycynowego z apteki (piszę, bo niedługo wojna i będzie to samo).
Niestety olej ten po nocy wytrąca się jako taki twardy krem, i dopiero na gorąco przechodzi do roztworu robiąc taką emulsję jakby borygo dla ubogich.
Nawet prawdziwe borygo znacznie gorzej odprowadza ciepło w porównaniu z wodą.
I ponownie twierdzę,że korek należy rozszczelnić wkładając drucik (pętelka) pod ten mały okrągły grzybek z gumą tam od spodu korka chłodnicy. Bo to są stare samochody i układ nie wytrzymuje ciśnienia.
PS. zegar od temp.wody jest naprawialny i regulowalny, czujnik mosiężny w zasadzie też. Jego wersje z Żuka często działają w Syrenach źle,--jakby nieco inna charakterystyka.
Jak pisałem kiedyś, dodaje się do wody spirytusu (może być denaturowany) i do tego kilka buteleczek olejku rycynowego z apteki (piszę, bo niedługo wojna i będzie to samo).
Niestety olej ten po nocy wytrąca się jako taki twardy krem, i dopiero na gorąco przechodzi do roztworu robiąc taką emulsję jakby borygo dla ubogich.
Nawet prawdziwe borygo znacznie gorzej odprowadza ciepło w porównaniu z wodą.
I ponownie twierdzę,że korek należy rozszczelnić wkładając drucik (pętelka) pod ten mały okrągły grzybek z gumą tam od spodu korka chłodnicy. Bo to są stare samochody i układ nie wytrzymuje ciśnienia.
PS. zegar od temp.wody jest naprawialny i regulowalny, czujnik mosiężny w zasadzie też. Jego wersje z Żuka często działają w Syrenach źle,--jakby nieco inna charakterystyka.