Ocynk blach?

Informacje techniczne innych pojazdów.
FSMsyrena105
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 473
Rejestracja: 2014-09-10, 20:20
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: FSMsyrena105 »

Na byłej tablicy w zaniemyślu (wielkopolska) ogłasza się ktoś z ocynkowanymi blachami do syreny. Pewnie to robi więc się czegoś dowiesz.
Awatar użytkownika
eMO 1966
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 598
Rejestracja: 2006-07-12, 13:02
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Kontakt:

Post autor: eMO 1966 »

Co innego, kiedy samochód od początku był projektowany z uwzględnieniem cynkowania, a co innego, gdy nikt o tym nie myślał,projektując profile i przestrzenie zamknięte...

Dać się da ocynkować - problemem W PRAKTYCE jest gwarancja dokładności wykonywanych prac. Każde nadwozie w zasadzie da sie przygotować do ocynkowania- co oznacza między innymi zagwarantowanie pełnego przepływu cieczy przez absolutnie każdy element / profil konstrukcji. Pełen przelot przez absolutnie każdy element, profil, kształtkę... JEŚLi ten temat ogarniemy, to teoretycznie już wsio gra... a PRAKTYCZNIE trzeba to jeszcze idealnie wyczyścić z jakiegokolwiek tłuszczu, bo kąpiel w kwasie tłustych miejsc nie ruszy. I teraz trzecia istotna sprawa - kapiel w kwasie - i jego później neutralizacja. Jeśli wykonawca wie, co robi - wypłucze takie nadwozie dokładnie, poświęci na to odpowiednia ilość czasu / powtórzeń operacji. A jeśli potraktuje to jak rury do płotu, to po kilku dniach, maksymalnie tygodniach, we wszystkich zakamarkach zaczną rosnać purchle rdzy...
Opis powyżej dotyczy oczywiście cynkowania przez zanurzenie w kąpieli.

Są i inne metody cynkowania, nazwijmy je "natryskowe" - tu odpada wyżej wspomniana kąpiel w kwasie - ale nadwozie musi być w jakis sposób idealnie oczyszczone, do gołej stali.

Tu wracamy do tematu piaskowania - tak, piaskowanie oczyszcza wszystko dokładnie - wszystko, co jest "na wierzchu", co nie jets zasłonięte czy przykryte drugą blachą... Wszystko, gdzie da się dosięgnąć dyszą...
No i nie oczyści profili zamkniętych wewnątrz - bez ich otwarcia...

Na koniec - jeśli już bawić się w coś, co wymaga takiego oczyszczania i kąpieli w kwasie...to przy takim nakładzie pracy i środków potrzebnym do przygotowania elementu - dlaczego nie iść w kataforezę?

P.S. Na zdjęciach w załączniku jest ocynkowana rama od tego wynalazku:
http://forum.polskiedostawczaki.pl/view ... 2&start=45

Z perspektywy czasu, uwzględniając całokształt, uważam, że nie było warto bawić się w całą tą operację. Co innego przy drobnych elementach i / lub elementach pozostawianych w samym ocynku, już bez lakierowania.

:piwo:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nie skarż się na nic, czemu nie musisz się poddawać"
------------------------------------------
http://forum.polskiedostawczaki.pl/
Leśnowóz
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 53
Rejestracja: 2014-11-05, 17:15
Lokalizacja: Walewice

Post autor: Leśnowóz »

To ja jeszcze dorzucę, że czym innym jest robienie auta z cynkowanych blach gdzie każdy zakamarek jest dokładnie pokryty warstwą cynku a sama blacha jest już wysezonowana a czym innym cynkowanie nadwozia samochodu który został zbudowany z blachy "czarnej" i do tego late temu co najmniej KILKA.
Sami sobie odpowiedzcie czy da się to zrobić tak aby efekt w obu przypadkach był identyczny, bo moim znaniem nie.
ODPOWIEDZ