Reanimuję właśnie silnik w Warszawie i przy okazji naprawiam drobne "bibeloty" wokoło.
Pojawił się problem z kranikiem ogrzewania na głowicy bo część gwintu została w głowicy.
Z wydłubaniem go już sobie poradziłem, ale teraz muszę odtworzyć go na kraniku.
Jest kilka zwojów i trochę "mięsa" żeby dorobić brakujące.
Podtoczę na tokarce, ale muszę mieć nażynkę bo nie wytoczę gwintu resztą nie mam odpowiedniego noża.
Jaki to jest gwint dokładnie bo nie mogę ustalić, nic mi się w to nie wkręca?
Prawdopodobnie stożkowy bo to co zostało na kraniku się nie wkręca , ale to już bym sobie darował.
kranik ogrzewania "dolniaka" w Wawce
- arturromarr
- -#Weteran
- Posty: 1633
- Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
- Lokalizacja: Łódź
kranik ogrzewania "dolniaka" w Wawce
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Mam podobny problem,
btw- świece wstawiasz wąskie?
Jestem w Łodzi- czy mógłbym kiedyś podpatrzeć?
btw- świece wstawiasz wąskie?
Jestem w Łodzi- czy mógłbym kiedyś podpatrzeć?
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
- arturromarr
- -#Weteran
- Posty: 1633
- Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
- Lokalizacja: Łódź
Pewnie, że tak, ale jak będzie co podpatrywać może.
Wawka jest póki co w stanie agonalnym i pozostała jej tylko moja ambicja żeby ją wskrzesić.
Teraz mam zamiar jedynie uruchomić motor tak żeby swobodnie wjeżdżać do garażu (jest pod górkę lekko).
Świece były już wąskie z czego akurat się cieszę, głowica taka sobie, ale po wyczyszczeniu i planowaniu jako tako. Poprzedni właściciel trochę ją unowocześniał bo jest alternator polonezowski i normalny filtr oleju od Żuka.
Chciałem czymś nagwintować ten kranik tylko czym dokładnie, czy w głowicy też jest stożkowy gwint czy prosty, metryczny czy calowy?
Wawka jest póki co w stanie agonalnym i pozostała jej tylko moja ambicja żeby ją wskrzesić.
Teraz mam zamiar jedynie uruchomić motor tak żeby swobodnie wjeżdżać do garażu (jest pod górkę lekko).
Świece były już wąskie z czego akurat się cieszę, głowica taka sobie, ale po wyczyszczeniu i planowaniu jako tako. Poprzedni właściciel trochę ją unowocześniał bo jest alternator polonezowski i normalny filtr oleju od Żuka.
Chciałem czymś nagwintować ten kranik tylko czym dokładnie, czy w głowicy też jest stożkowy gwint czy prosty, metryczny czy calowy?
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4297
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice
- arturromarr
- -#Weteran
- Posty: 1633
- Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
- Lokalizacja: Łódź
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4297
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice