papieju

Przedstaw siebie i swoje pojazdy. Mój login - moim tytułem tematu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
papieju
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 652
Rejestracja: 2005-03-30, 08:41
Lokalizacja: Włoszczowa
Kontakt:

papieju

Post autor: papieju »

1. Wartburg 1.3 - kwiecień 2011 koniec historii. 6 lat w rodzinie. Wykończony przez drogowców, solą i dziurami. Do końca tygodnia zniknie.

Obrazek


Obrazek

2. Astra 1.6SI. Dupowóz, następca 1.3 do ciężkiej codziennej harówy. Silniczek malina, 1.6 na wielopunkcie, C16SE - 101KM, gaz sekwencyjny. No i buda kombi. Kupiona w ostatnim dniu lutego. W pewnym sensie trochę unikatowa, bo wersji z tymi silnikami wychodziło mało i tylko przez 2 lata. Jak na swój 1993 rok to niezła, poducha, wspomaganie, ABS, wszystkie pasy z regulacją wysokości, fotele kubełkowe, nieco inne niż w standardzie - wygodna.

Obrazek

3. Wartburg 353'1972. Pierwsze auto, bezpiecznie garażuje w ciepełku. Czeka na jakiś remont, w międzyczasie kompletuje się to i owo.

Obrazek

Na dziś tyle :)
Lechue34
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 61
Rejestracja: 2009-03-30, 17:22
Lokalizacja: Nowy Kościół

Post autor: Lechue34 »

Sąsiad miał identyczną astrę z tym silnikiem, fajna maszyna do codziennej jazdy, szmat czasu nią przejeżdził, a silnik ciekawy, moja Panna aktualnie jeżdzi Corsą 1.4 Si i zapiernicza pudełko :ok3
Awatar użytkownika
papieju
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 652
Rejestracja: 2005-03-30, 08:41
Lokalizacja: Włoszczowa
Kontakt:

Post autor: papieju »

I ma licznikowo 152tys km, w co jestem skłonny uwierzyć mając wgląd w papiery niemieckie (w tym wszystkie TUV jakie auto miało w D) i wiedząc z jakim przebiegiem została kupiona w PL. Generalnie wóz kupiony od kolegi, z którym to byłem ją kupić w 2006 roku u handlarzy na giełdzie w Mysłowicach.
Awatar użytkownika
Marcin Hojan
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 724
Rejestracja: 2005-12-02, 14:22
Lokalizacja: Szamocin

Post autor: Marcin Hojan »

Astra niczego sobie, miałem taką, zwykłe 1,6 8V. Kupiłem przy 124 tys.km, od razu załozyłem gaz i sprzedałem po 5 latach jak miała 292 tys.km. Ogólnie fajne auto, jak się dba na bieżąco to nie sprawia żadnych problemów.
No wiozła mnie w podróż poślubną - 7 tys. km w dwa tygodnie :)
Mercedes 190E 1993 :)
Romet Ogar 200 1986 :)
ODPOWIEDZ