FORUM SYRENIARZY

Pozwolę sobie na odkop w związku z tabliczką, może autor zauważy.
Czy wie ktoś jaki powinien być na niej numer homologacji?
Tym podwozia dla osobowej zapewne 606A?

Natura nie zna takiego pojęcia jak "dobry i tani blacharz".

Wcześniej nie miałem warunków, teraz znaleziony film z nim puszczony na pełen regulator biednego głośniczka w telefonie (czyli zapewne jeszcze mu brakuje do rzeczywistości) nawet jest przekonujący.
Chociaż nadal to dwusuwy mają dla mnie to coś

Piękności. Ale dźwięk jest taki... normalny. Jak zwykły motocykl.

.

Znajomy ma do sprzedania takie coś. Wszystko w pakiecie, silnik odpala, dokumentów brak. Życzy sobie 5500zł.
Ktoś coś?

Zielona strefa z dwusuwem, no nie powiem, jak się ich nalęgnie to może być silny argument za

Zaskocz mnie i powiedz, że będzie lepiej

No no, brawo. Jestem pod wrażeniem.
Tylko dlaczego tak późno?

W trzech sztukach to samo? Szukaj co jest wspólne. Masa jest?

Nie mam wielkiego doświadczenia w mechanikowaniu, ale tak na chłopski rozum, spróbowałbym podać paliwo do gaźnika grawitacyjnie (jak w Trabancie czy motocyklach). Jak odpali to masz winowajcę - pompka.

Sytuacja bardzo się rozwinęła. Jest mikrosamochód z dokumentami. Ligier JS 12, rodzaj: Samochodowy inny, pojemność 49cm3, moc 3kW, rok produkcji 1990, paliwo P. Któryś poprzedni własciciel wstawił silnik z rodziny 139FMB, bo oryginalny "nie jedzie". Chciałbym wstawić silnik 152FMH: 107cm3,...

Podstawy miałem słabe, więc i teoria nie była solidna. A podejście jak najmniejszych przeróbek w kupowanych częściach popieram i sam stosuję. Im więcej przeróbek tym więcej czasu zajmuje serwis, a auto stoi unieruchomione.

A co do hamulców tarczowych to nie dałoby się prościej zaadaptować ich z Lublina? Tam chyba jest nawet Żukowa piasta, a koła ponoć pasują na piasty zamiennie Żuk/Syrena.

W kwestii konserwacji pogadałbym z kimś zajmującym się tym zawodowo. Przed zimą uszczelniłem uszczelki masą Bolla. Teraz zrobiła się jakby sucha, można ją rwać na kawałki. Brudzi. Znajomy blacharz pokazał mi niedawno kilkuletnią kulkę z takiej samej masy, ale innej, lepszej firmy. Ugniatał ją w ręka...