zbiorniczek wyrównawczy w syrenie

patenty, przeróbki, ulepszenia
Awatar użytkownika
Żuczek
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-10-31, 15:53
Lokalizacja: KRK/DUB/WWA/MUN

zbiorniczek wyrównawczy w syrenie

Post autor: Żuczek »

jeśłi si emyle to prosze uznac za niebyly ten post a mnie zmieszac z błotem.

mianowicie. niemam u siebie w 105 zbiorniczka wyrownawczego plynu chlodniczego. tylko ta rurk aidzie w ziemie. - czy tak jest seryyjnie.? w kaadymrazi eirytuje mni eto strasznie bo lubie miec wody pod korek. a tak to gdy si erozgrzeje to sie wylewa i cochwile dolewam. nieduzo bo nieduzo ale zawsze. postanowilem wiec załozyc zbiorniczek z poloneza( w sumie z tego samego roku co moja syrenka. - ale mniejsza oto) i tera zpytanie. czy umiescic go tak aby był wyzej niz chłodnica( znalazlem takie miejsce) czy nizej. jak w polonezie. i bedzi esobie podcisneinei zasysac. czy wogule zakladac.? dodam ze wentylator elektryczny z poloneza juz mam zalozony z tylu za chlodnicą.
syrena 1.0pyr pyr
polonez 2.0Turbo
Tarpan 2.9 v6 4x4
wigry 2
http://www.muzeumratownictwa.pl/
Awatar użytkownika
szczurpreriowy
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1294
Rejestracja: 2005-02-11, 00:12
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: szczurpreriowy »

Ty dewiacie kąpiele błotne się mażą :devil3
Raczej niżej go daj siła grawitacji zadziała po wyłączeniu silnika i spłynie (próbuj i tak i tak..)
Ale czy na pewno jest sens to montować zwłaszcza jak jest dodatkowy wiatrak?
Chyba że wiatrak się sam nie wyłącza :>
Pozwól syrenie znaczyć swój teren :faja
Z setek tysięcy różnych „Syrenek”składa się jedną Wielką Syrenę.Syrena Matka,
która rodzi się z własnych dzieci.Syreny,które swojej sprawności nie zawdzięczają już dziś fabryce i „składają się”z innych,poprzednich dawców detali...
Awatar użytkownika
master
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1040
Rejestracja: 2006-11-15, 18:57
Lokalizacja: a z Pruszkowa

Post autor: master »

U mnie po prawej stronie chłodnicy na przymocowanej poniżej puszcze konserwowej mam umieszczony "zbiorniczek" wyrównawczy a dokładnie butelka po starym mixolu. Jest on poniżej korka jak i wężyka od chłodnicy (nieznacznie niżej ale zawsze) i przy nadmiarze płynu w chłodnicy spływa on do buteleczki. Jednak problem jest taki że z powrotem nie wsysa sie do środka i trzeba ręcznie przelać. Ale to dlatego że wężyk nie dotyka dna butelki.
Obrazek
homer
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 309
Rejestracja: 2005-12-25, 16:30
Lokalizacja: Łódź

Post autor: homer »

Według mnie nawet jak by dotykał to by nie zasysał, to wynika z konstrukcji korka i jego gniazda. Jeśliby montować zbiornik wyrównawczy, to należałoby wykonać dodatkowe wyprowadzenie na chudy wężyk np w dolnym zbiorniku chłodnicy, wtedy po prostu nadmiar rozszerzonego płynu bym się dostawał do zbiornika, a po ostygnięciu powracał. Toto co wyłazi spod korka to jest tylko sikacz, żeby nadmiar wody wyleciał. Syrena nie ma układu ciśnieniowego, zbiornik jest niepotrzebny, za magazyny płynu robią dolny i górny zbiornik chlodnicy. Ja też mam na końcu wężyka butelkę, ale to tylko po to, żeby borygo się nie rozlało po całym świecie, jeśli nalałem go za dużo. Co miało wylecieć to wyleciało, teraz nie dolewam i wystarczy.

Należy dodać, że woda rozszerza się mniej niż płyn i można nalać jej więcej.
irytuje mni eto strasznie bo lubie miec wody pod korek. a tak to gdy si erozgrzeje to sie wylewa i cochwile dolewam
No cóż... łatwiej założyć zbiornik wyrównawczy niż pozbyć się pewnych natręctw :grinser
W uszach świst, w oczach mgła, na liczniku dwajścia dwa!
Awatar użytkownika
Yanosik
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1707
Rejestracja: 2008-07-06, 13:03
Lokalizacja: Piła

Post autor: Yanosik »

Korek jest jak we współczesnych autach (np dużym fiacie ;)) ma 2 zawory, gdy wzrosnie ciśnienie (nagrzeje się) otwiera się ten duży grzybek a gdy robi sie podciśnienie (gdy stygnie) zasysa przez mały grzybek. Jesli jest zalane pod korek i to tego króćca przy wlewie jest węzyk zanurzony w plynie to nie ma bata, musi zassać płyn. Oczywiście duza uszczelka musi być szczelna.
Zamiast lać pod korek moze należałoby nalać tak jak jest napisane w instrukcji te kilka cm poniżej.
homer
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 309
Rejestracja: 2005-12-25, 16:30
Lokalizacja: Łódź

Post autor: homer »

Zgadzam się z przedmówcą w kwestii lania pod korek. Co do tego ssania to ja mam jakiś inny korek widocznie, only out. :grinser (chłodnicę mam grubą) Jeśli korek jest 100% sprawny i taki jak piszesz, to ok.
W uszach świst, w oczach mgła, na liczniku dwajścia dwa!
Awatar użytkownika
Żuczek
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-10-31, 15:53
Lokalizacja: KRK/DUB/WWA/MUN

Post autor: Żuczek »

z tym ze sprawa wygląda tak ze.. jesli woda załozmy nagrzeje si edo tych 90st. to jej ubedzie do danego poziomu. ok. bo si erozszerzy. natomiast gdy potem ostygnie. jest jej mnije. ok. al egdy juz zaczynamy jechac jest jej mnije i szybciej si egrzeje bo jest jej mniej. - im wiecej wody w układzie tym bardziej wydajny. a j asi ebioje przegrzania jak niewiem. niby wszytko sprawne.. ale .. kilka razu mi si ezagotowalo akurat nie w syrenie. mimo ze niby bylo ok wszytko. a pozatym własnie szkoda tego rozlanego plynu bo zawsze dolewam gdy jest mniej niz chce zeby bylo..;)
syrena 1.0pyr pyr
polonez 2.0Turbo
Tarpan 2.9 v6 4x4
wigry 2
http://www.muzeumratownictwa.pl/
homer
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 309
Rejestracja: 2005-12-25, 16:30
Lokalizacja: Łódź

Post autor: homer »

Ja bym się nie bal przegrzania. Od czasów zaprojektowania syreny rozszerzalność temperaturowa wody chyba się nie zmieniła. :grinser A to znaczy, że tak bylo zaprojektowane i działało. Dopóki ciecz w chłodnicy jest powyżej rurek to obieg cieczy jest niezakłocony, a chłodzenie poprawne. No ale jak już chcesz to załóż ten zbiornik.
W uszach świst, w oczach mgła, na liczniku dwajścia dwa!
Awatar użytkownika
Gieroy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1845
Rejestracja: 2005-12-24, 21:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Gieroy »

homer pisze:Dopóki ciecz w chłodnicy jest powyżej rurek to obieg cieczy jest niezakłocony, a chłodzenie poprawne.
:grinser :lol: :grinser :D
wesoły z Ciebie gość
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
homer
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 309
Rejestracja: 2005-12-25, 16:30
Lokalizacja: Łódź

Post autor: homer »

??? WTF? Ale o ssso hozzi? Co cię tak rozbawiło?
W uszach świst, w oczach mgła, na liczniku dwajścia dwa!
Awatar użytkownika
Gieroy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1845
Rejestracja: 2005-12-24, 21:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Gieroy »

Nigdy nie słyszałeś o przypadku przegrzania silnika nawet wtedy jak cieczy w chłodnicy było pełno? :zdziwko
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
homer
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 309
Rejestracja: 2005-12-25, 16:30
Lokalizacja: Łódź

Post autor: homer »

Co nie dowodzi tego, że na przegrzanie ma wpływ trochę mniejsza ilość cieczy. Układ sprawny= nawet, jak jest trochę mniej to się nie gotuje. Układ syfiasty= można se nalać pod korek i założyć zbiornik, i tak się przegrzeje.
W uszach świst, w oczach mgła, na liczniku dwajścia dwa!
Awatar użytkownika
Żuczek
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-10-31, 15:53
Lokalizacja: KRK/DUB/WWA/MUN

Post autor: Żuczek »

narazei jak bylo cieplo nawet i stalem w korku to bez włączonego wentylatora elektrycznego mi se niezagrzal powyzej 90st, ale kurza. no zrobie se.. hehe;) niech juz jest bede spal spokojniej i w razi eczego niebede plul sobie w twarz - odpukac w neimalowane
syrena 1.0pyr pyr
polonez 2.0Turbo
Tarpan 2.9 v6 4x4
wigry 2
http://www.muzeumratownictwa.pl/
Awatar użytkownika
arturromarr
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1633
Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
Lokalizacja: Łódź

Post autor: arturromarr »

Trochę nie chce mi się wierzyć, że cokolwiek będzie zassane z takiego zbiorniczka wyrównawczego. Jednak jak najbardziej nadaje się na łapacza cennego płynu chłodniczego, którym można potem uzupełnić układ.
Awatar użytkownika
szczurpreriowy
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1294
Rejestracja: 2005-02-11, 00:12
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: szczurpreriowy »

szarlatanie jak zrobisz pokaz jak to wygląda
swoja droga przegrzanie przy -15 na dworze :devil3
Z setek tysięcy różnych „Syrenek”składa się jedną Wielką Syrenę.Syrena Matka,
która rodzi się z własnych dzieci.Syreny,które swojej sprawności nie zawdzięczają już dziś fabryce i „składają się”z innych,poprzednich dawców detali...
ODPOWIEDZ