Pytanie o numery nadwozia
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 2009-04-23, 11:36
- Lokalizacja: Wrocław i okolice
Pytanie o numery nadwozia
Witam, chciałem zapytać się doświadczonych użytkowników syren o numery nadwozia. Z tego co mi wiadomo to syrena oprócz tabliczki znamionowej ma wybity numer na środku ściany grodziowej na wybrzuszeniu...
Czy jest to numer, który powinien być w dowodzie rejestracyjnym w rubryce "nr nadwozia"????,
Czy jest może tak jak w warszawie, a zatem numer nadwozia(kasty) nie ma nic wspólnego z odpowiednikiem nr VIN a w dowodzie rejestracyjnym jest numer umieszczony przy podłużnicy w okolicy prawego przedniego koła...(numeracja nadwozia warszaw przy prawym przednim słupku była stworzona na potrzeby ewidencyjne fabryki, i zakładów ubezpieczeniowych,, które zamawiały same kasty a resztę przekłądano z aut powypadkowych...) Swoją drogą, tak też chyba powinno być w przypadku syreny, bo właśnie ona ma oddzielną ramę i nadwozie, natomiast warszawa to konstrukcja samonośna, i nie da się wyodrębnić jako takiego podwozia, które stanowiłoby samodzielną całość...I jeszcze jedna uwaga...w syrenie 105 z 1978 roku zauważyłem, że nr na ścianie grodziowej jest bity na mniej więcej eliptycznej, tak jakby wprasowanej blaszce...zatem analogicznie do warszawy, może to być nr ewidencyjny na potrzeby fabryki a nie wydziału komunikacji... co z kolei wskazywałoby na konieczność umieszczenia jeszcze innego numeru - odpowiednika VIN. z kolei w syrenie 104 z 1971r. jest to numer wybity bezpośrednio w blasze ściany grodziowej... jak jest u Was, a jak być powinno??
Czy jest to numer, który powinien być w dowodzie rejestracyjnym w rubryce "nr nadwozia"????,
Czy jest może tak jak w warszawie, a zatem numer nadwozia(kasty) nie ma nic wspólnego z odpowiednikiem nr VIN a w dowodzie rejestracyjnym jest numer umieszczony przy podłużnicy w okolicy prawego przedniego koła...(numeracja nadwozia warszaw przy prawym przednim słupku była stworzona na potrzeby ewidencyjne fabryki, i zakładów ubezpieczeniowych,, które zamawiały same kasty a resztę przekłądano z aut powypadkowych...) Swoją drogą, tak też chyba powinno być w przypadku syreny, bo właśnie ona ma oddzielną ramę i nadwozie, natomiast warszawa to konstrukcja samonośna, i nie da się wyodrębnić jako takiego podwozia, które stanowiłoby samodzielną całość...I jeszcze jedna uwaga...w syrenie 105 z 1978 roku zauważyłem, że nr na ścianie grodziowej jest bity na mniej więcej eliptycznej, tak jakby wprasowanej blaszce...zatem analogicznie do warszawy, może to być nr ewidencyjny na potrzeby fabryki a nie wydziału komunikacji... co z kolei wskazywałoby na konieczność umieszczenia jeszcze innego numeru - odpowiednika VIN. z kolei w syrenie 104 z 1971r. jest to numer wybity bezpośrednio w blasze ściany grodziowej... jak jest u Was, a jak być powinno??
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 2009-04-23, 11:36
- Lokalizacja: Wrocław i okolice
Numer ten znajduje się na... hm... poprzeczce, w której siedzi przedni resor, za chłodnicą, po lewej stronie. Glinka podał rozmieszczenie tych numerów dość dobrze, z tego co pamiętam w szczególności w "Jeżdźę samoochodem Syrena". Ja mam z koleji taki problem, żę mam w dowodzie wpisany numer andwozia, a nie mam numeru ramy... ciekawe, czy w trakcie przeglądu nie będzie stanowiło to problemu o ile w ogole diagnosta będize wiedział gdzie znajduje się ten numer
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 2009-04-23, 11:36
- Lokalizacja: Wrocław i okolice
czy jest to numer "bity" na ramie, czy może jest to tabliczka znamionowa na nity? mam glinkę, ale obsługę syreny 104, i tu nie natknąłem się na info o numerach...dzięki, jeszcze raz sprawdze w dużym glince...w warszawach było podobnie...numery nadwozia ze w zględu na lokalizację szybko ulegały korozji, a diagności wpisywali numery kasy w miejsce nr nadwozia...bałagan niesamowity...Pozdrawiam
[ Dodano: 2009-05-26, 09:43 ]
w jeżdżę samochdem syrena 104 z 1970 r autorstwa Glinki nie ma info na ten temat...pozdrawiam
[ Dodano: 2009-05-26, 09:43 ]
w jeżdżę samochdem syrena 104 z 1970 r autorstwa Glinki nie ma info na ten temat...pozdrawiam
- krzemien323
- -#Youngtimer
- Posty: 431
- Rejestracja: 2009-01-27, 20:51
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.
- Kozichwost
- -#Youngtimer
- Posty: 1477
- Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
- Lokalizacja: Polska
- Kapitan Zbik
- młody syreniarz
- Posty: 248
- Rejestracja: 2005-01-21, 16:17
- Lokalizacja: Głubczyce/Trzebnica
- Kontakt:
nie wiem czy jeszcze Cię to poratuje, ale u mnie w 105L (rok 1976) numer na części zamienne to "020"
za to mam inną zagwozdkę - obok numeru ramy (tego na belce za chłodnicą znajdującego się między 2ma jakby gwiazdkami) ale do góry nogami mam wybity jeszcze jakiś inny numer - któs ma podobnie czy tylko u mnie jest taka kombinacja?
za to mam inną zagwozdkę - obok numeru ramy (tego na belce za chłodnicą znajdującego się między 2ma jakby gwiazdkami) ale do góry nogami mam wybity jeszcze jakiś inny numer - któs ma podobnie czy tylko u mnie jest taka kombinacja?
- elektryk85
- -#Youngtimer
- Posty: 569
- Rejestracja: 2009-08-26, 22:24
- Lokalizacja: Katowice
- Kapitan Zbik
- młody syreniarz
- Posty: 248
- Rejestracja: 2005-01-21, 16:17
- Lokalizacja: Głubczyce/Trzebnica
- Kontakt:
u mnie jest tak:
na belce ramy, za chłodnicą, jest wybity między 2-ma gwiazdkami nr ramy: *342744*
ten numer mam też na tabliczce znamionowej w rubryce pt. "typ i numer podwozia" oraz w dowodzie rejestacyjnym w rybryce "nr podw. - nadw." (mam stary typ dowodu)
oprócz tego, na ramie mam wybity numer 116040 - nad numerem ramy i "do góry nogami"
numer budy (ten wybity na ścianie czołowej) to u mnie 329186
w dowodzie mam też numer silnika 275118 ale silnik to już już chyba 3ci mam założony
Moja Syrena to 105L z zakładu FSM, a rok to 1976 (czyli pierwszy w którym wyszła wersja L)
Zuczek a Twoja z którego jest roku? Numer, który podałeś jest 9-cio cyfrowy, a wszelkie numery które są u mnie są 6-cio cyfrowe...
na belce ramy, za chłodnicą, jest wybity między 2-ma gwiazdkami nr ramy: *342744*
ten numer mam też na tabliczce znamionowej w rubryce pt. "typ i numer podwozia" oraz w dowodzie rejestacyjnym w rybryce "nr podw. - nadw." (mam stary typ dowodu)
oprócz tego, na ramie mam wybity numer 116040 - nad numerem ramy i "do góry nogami"
numer budy (ten wybity na ścianie czołowej) to u mnie 329186
w dowodzie mam też numer silnika 275118 ale silnik to już już chyba 3ci mam założony
Moja Syrena to 105L z zakładu FSM, a rok to 1976 (czyli pierwszy w którym wyszła wersja L)
Zuczek a Twoja z którego jest roku? Numer, który podałeś jest 9-cio cyfrowy, a wszelkie numery które są u mnie są 6-cio cyfrowe...
KAPITANIE WITKO TEN SCAN JEST ZŁY I NIEZGODNY Z PRAWDA
Zuczek a ten numer nadwozia jest napewno nie tak
mozesz miec po 606 odstep jako numer koloru lub czesci zamiennych i to by sie zgadzało jezeli masz syrenke z 80 roku.
Tak wynika z mojego małego spisu numerów
P.S: mozecie sie dołaczyc do spisu, był bym wdzieczny
Zuczek a ten numer nadwozia jest napewno nie tak
mozesz miec po 606 odstep jako numer koloru lub czesci zamiennych i to by sie zgadzało jezeli masz syrenke z 80 roku.
Tak wynika z mojego małego spisu numerów
P.S: mozecie sie dołaczyc do spisu, był bym wdzieczny
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz