Pompa paliwa
Pompa paliwa
Cześć!
Przeszukałem forum ale nie znalazłem rozwiązania problemu. Chodzi o pompkę paliwa - ze szklanką.
No więc: Po zakupie syreny, która nie chodziła 17 lat było pierwsze odpalenie po odpowiednich przygotowaniach. Na początku zapalaliśmy ją z pominięciem pompy przez nalanie paliwa do komory pływakowej i odpaliła prawie za pierwszym razem. Następnie zalanie baku... i cisza. Sprawdziliśmy przewody paliwowe - wszystko było OK. Rozkręciliśmy pompę aby sprawdzić stan przepony i zaworków. I przepona chyba sie "skleiła" bo było słychać tak jakby sie się odkleiła nie umiem tego opisać słowami Więc znowu założenie i odpalenie. I działa - burza w szklance. Po paru dniach chcemy znowu odpalić i cisza. Wymieniliśmy zaworki, przeponę i dalej nic. Podciśnienie jest, bo jak zalejemy pływakową paliwem to odpala na dotyk. Więc o co chodzi? Ktoś pomoże?
Dzięki!
-w-
Przeszukałem forum ale nie znalazłem rozwiązania problemu. Chodzi o pompkę paliwa - ze szklanką.
No więc: Po zakupie syreny, która nie chodziła 17 lat było pierwsze odpalenie po odpowiednich przygotowaniach. Na początku zapalaliśmy ją z pominięciem pompy przez nalanie paliwa do komory pływakowej i odpaliła prawie za pierwszym razem. Następnie zalanie baku... i cisza. Sprawdziliśmy przewody paliwowe - wszystko było OK. Rozkręciliśmy pompę aby sprawdzić stan przepony i zaworków. I przepona chyba sie "skleiła" bo było słychać tak jakby sie się odkleiła nie umiem tego opisać słowami Więc znowu założenie i odpalenie. I działa - burza w szklance. Po paru dniach chcemy znowu odpalić i cisza. Wymieniliśmy zaworki, przeponę i dalej nic. Podciśnienie jest, bo jak zalejemy pływakową paliwem to odpala na dotyk. Więc o co chodzi? Ktoś pomoże?
Dzięki!
-w-
stopiątka z siedemdziesiątego szóstego (robi się)
Trzeba zawsze brać pod uwagę ,że w zbiorniku może być syfiasta benzyna i dlatego nie pali. Podłącz dobrą benzynę z butelki do wężyka pompy.
Po drugie----membrana sie nie klei !!!! Stara membrana po prostu zaczyna być przesiana jak sito.
Czy wymieniliście także zaworek kulkowy !!???? To znaczy trzeba go wykręcic i obejrzeć.
Rozumiem ,że sprężyna w pompie działa !?!?!?
Co do podciśnienia--to coś źle kombinujesz. POmpa ma podkładkę i przed montażem musi ona być posmarowana smarem grafitowym--bo nieraz nie ma tam szczelności.
Co to znaczy burza w szklance ? NIe ma prawa być !!!!!
Zdjąć pokrywę gaźnika, jeden ją trzyma w powietrzu a drugi zakręca silnikiem i odpala na resztkach----patrzymy czy pompa podaje i leci wacha na ziemię .
Po drugie----membrana sie nie klei !!!! Stara membrana po prostu zaczyna być przesiana jak sito.
Czy wymieniliście także zaworek kulkowy !!???? To znaczy trzeba go wykręcic i obejrzeć.
Rozumiem ,że sprężyna w pompie działa !?!?!?
Co do podciśnienia--to coś źle kombinujesz. POmpa ma podkładkę i przed montażem musi ona być posmarowana smarem grafitowym--bo nieraz nie ma tam szczelności.
Co to znaczy burza w szklance ? NIe ma prawa być !!!!!
Zdjąć pokrywę gaźnika, jeden ją trzyma w powietrzu a drugi zakręca silnikiem i odpala na resztkach----patrzymy czy pompa podaje i leci wacha na ziemię .
Dzięki, rzeczywiście posmarowanie smarem pomogło i pompa ciągnie. A z tą burzą to przesadziłem - po prostu chodziło mi o pracę pompki I jeszcze pytania takie na przyszłość:
- zaworek kulkowy - jest jakiś zamiennik? Żuk, nysa?
- czy uszczelnienie smarem wystarczy na dłuższy czas, czy jeszcze w inny sposób kombinować?
- zaworek kulkowy - jest jakiś zamiennik? Żuk, nysa?
- czy uszczelnienie smarem wystarczy na dłuższy czas, czy jeszcze w inny sposób kombinować?
stopiątka z siedemdziesiątego szóstego (robi się)
posmarowanie smarem grafitowym wystarcza (mówimy o pompie) i to wystarcza nieraz na bardzo długo-----oryginalne podkładki są grube i wchłaniają jakby ten zmar w siebie. Ale przy każdym demontażu pompy można to smarowanie powtarzać.
Pompy w zasadzie nie planujemy--chyba że ktos kiedyś pogiął to jej ucho bo za mocno dokręcał (pompę dokrecamy delikatnie bo uszczelka jest gruba).
Czy są zamienniki zaworka -----owszem, takie pompy ze szklanką były w starych Nysach, Warszawach-i jeśli znajdziesz taką---to pasuje. Także pasują stare membrany do Żuka, tylko trzeba odciąć szpindel popychhacza od nich.
Pompy w zasadzie nie planujemy--chyba że ktos kiedyś pogiął to jej ucho bo za mocno dokręcał (pompę dokrecamy delikatnie bo uszczelka jest gruba).
Czy są zamienniki zaworka -----owszem, takie pompy ze szklanką były w starych Nysach, Warszawach-i jeśli znajdziesz taką---to pasuje. Także pasują stare membrany do Żuka, tylko trzeba odciąć szpindel popychhacza od nich.
taeda, co w przypadku fiatowskiej pompy zlikwiduje sie tą podkladke plastikowa? ja swoja usunąłem - bo pojawila sie nieszczelnosc, szarpanie silnika i lekkie przegrzewanie. Po usunieciu przestalo szarpac. co do grzania to nie wiem za malo jedzilem.
105L 80' "Helena"
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam
KALI NIE ROZUMIEĆ co to jest fiatowska pompa.
Za moich czasów ten termin oznaczał pompę do Syreny nowego typu--czyli bez szklanki, i faktycznie była to pompa zbudowana na elementach pomp 126p---ALE NIE CAŁKIEM.
Jak pisze Jack, membrany do oryginalnej 126p są takie same( są podobne ) tyle że trzeba odciąć ten trzpień. Natomiast nigdy nie próbowałem adaptować pompy 126p do Syreny w całości.
Wszelkie podkładki spoza Syreny sa do kitu, bo Syrena bardzo się w tym miejscu grzeje i podkładka musi to uwzględniać. Ma być absolutnie niepalna i gruba.
PS. pardon, czy pompa 126p posiada zawór kulkowy czyli -trzeci zawór??? Bo nie wiem....
Za moich czasów ten termin oznaczał pompę do Syreny nowego typu--czyli bez szklanki, i faktycznie była to pompa zbudowana na elementach pomp 126p---ALE NIE CAŁKIEM.
Jak pisze Jack, membrany do oryginalnej 126p są takie same( są podobne ) tyle że trzeba odciąć ten trzpień. Natomiast nigdy nie próbowałem adaptować pompy 126p do Syreny w całości.
Wszelkie podkładki spoza Syreny sa do kitu, bo Syrena bardzo się w tym miejscu grzeje i podkładka musi to uwzględniać. Ma być absolutnie niepalna i gruba.
PS. pardon, czy pompa 126p posiada zawór kulkowy czyli -trzeci zawór??? Bo nie wiem....
Jack, ty nie rozumiesz o ktora podkladke chodzi - i zartujesz ze mozna kupic z zestawu naprawczego ( aha wiem tez ile sie leje miksolu i ze masa jest na +)
taeda, i nic sie od twoich czasów nie zmienilo fiatowska pompa to pompa na bazie tej ze 126p.
Panowie! ja sie pytam o podkladke miedzy blokiem a pompa paliwa! czarna gruba na 3-4 mm!! czytajcie ze zrozumieniem!
stosowanie tej pompy to zadna lipa ona ma mniejszą wydajnosc wzgledem szklanowej jakby ten zawor byl potrzeby - to by go dolozyli.
taeda, i nic sie od twoich czasów nie zmienilo fiatowska pompa to pompa na bazie tej ze 126p.
Panowie! ja sie pytam o podkladke miedzy blokiem a pompa paliwa! czarna gruba na 3-4 mm!! czytajcie ze zrozumieniem!
stosowanie tej pompy to zadna lipa ona ma mniejszą wydajnosc wzgledem szklanowej jakby ten zawor byl potrzeby - to by go dolozyli.
105L 80' "Helena"
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam
marcys , napislaes tak ze nie mozna bylo zrozumiec ze to podkladka pomiiedzy blokiem a pompa!!!! , poz tym to ona nie jest plastikowa !!! ( plastokowa jest pomiedzy korpusem a podstawa ale tylko w fiatach i to jest w zestawie naprawczym )!!!, pompa ala fiatowska ma na powierzchni docisku takie wytloczenia w glab, wiec jak zamienisz stronami ta podkladke to juz nie trzyma, nowa mozna dorobic z korka angielskiego !!! a docisk lekko splanowac jak jest krzywy!! tak jak gaznik ,
z calym szacunkiem ale bzdury gadasz , bo pompa typu fiatowskiego z syreny 3 zaworek ten kulkowy tez posiada i jest on potrzebny , mam kilka takich pomp i szklankowych i typu fiatowskiego do syreny i kazda 3 zaworek ma, moze jakis cfaniak przed toba zalozyl juz od fiata !!! takze prosze herezji na szerzyc
z calym szacunkiem ale bzdury gadasz , bo pompa typu fiatowskiego z syreny 3 zaworek ten kulkowy tez posiada i jest on potrzebny , mam kilka takich pomp i szklankowych i typu fiatowskiego do syreny i kazda 3 zaworek ma, moze jakis cfaniak przed toba zalozyl juz od fiata !!! takze prosze herezji na szerzyc
A czy pompa paliwa pasuje z Wartburga 353? Bo tego po szrotach pełno, zestawy naprawcze w ciągłej sprzedaży - łatwiej to wrócić do życia, o ile się nie trafi na francę jak kiedyś jak, która miała chyba pory w obudowie, bo uszczelnienie dekielka, spasowanie i uszczelnienie przy silniku i nowe bebechy nie dały kompletnie nic - nie ciągnęła i już...
No, ...NO ....!!! tera to coś zaczynam rozumieć.
1)---Oczywiście że pompa do SYRENY = nowy typ (blaszany dekiel) posiada zaworek kulkowy tak samo jak i pompa ze szklanką. Jest on troche inaczej zbudowany i osadzony.
2) No tak, podkładka pod pompy syrenowskie jest jakby z korka i jest gruba, ale dlaczego mowa była o czerwonej to nie wiem (czy ona jest czerwona w oryginale przy pompie blaszanej ??).
3)----Trzeba ustalić nazwę dla pompy "nowy typ" a nie pisać :::fiatowska, od fiata itp. ,,bo zaczyna sie to merdać. Faktycznie, ktoś mógł kiedyś zamontować jakąś przeróbkę od 126 do Syreny, i teraz coś nie działa. To forum czytają ludzie nowi, i mogliby pomyśleć, że można do Syreny wsadzić pompoę od 126 i bedzie dobrze.
4) Kiedyś kilka razy robiłem ""dogłębnie"" pompę nowego typu, i uważam, że to okropny szajs !!!!! Zaworek kulkowy zacina sie w niej i ma słabą sprezynkę która pęka, zaworek ten w zasadzie jest nie do wyjęcia, zaworki płytkowe są zaklepane i trzeba pilnikiem je odskrobywać żeby wyjąć----no jednorazówka i tyle. Wszystkim syreniarzom radzę używać pomp ze szklanką---to zupełnie coś innego i zawsze daje sie naprawić.
1)---Oczywiście że pompa do SYRENY = nowy typ (blaszany dekiel) posiada zaworek kulkowy tak samo jak i pompa ze szklanką. Jest on troche inaczej zbudowany i osadzony.
2) No tak, podkładka pod pompy syrenowskie jest jakby z korka i jest gruba, ale dlaczego mowa była o czerwonej to nie wiem (czy ona jest czerwona w oryginale przy pompie blaszanej ??).
3)----Trzeba ustalić nazwę dla pompy "nowy typ" a nie pisać :::fiatowska, od fiata itp. ,,bo zaczyna sie to merdać. Faktycznie, ktoś mógł kiedyś zamontować jakąś przeróbkę od 126 do Syreny, i teraz coś nie działa. To forum czytają ludzie nowi, i mogliby pomyśleć, że można do Syreny wsadzić pompoę od 126 i bedzie dobrze.
4) Kiedyś kilka razy robiłem ""dogłębnie"" pompę nowego typu, i uważam, że to okropny szajs !!!!! Zaworek kulkowy zacina sie w niej i ma słabą sprezynkę która pęka, zaworek ten w zasadzie jest nie do wyjęcia, zaworki płytkowe są zaklepane i trzeba pilnikiem je odskrobywać żeby wyjąć----no jednorazówka i tyle. Wszystkim syreniarzom radzę używać pomp ze szklanką---to zupełnie coś innego i zawsze daje sie naprawić.
a o jakiej podkladkce mam pisac??? przeciez tam innych nie ma! kilka posty wyzej teada pisal o niej! sam sobie ubzdurales pompe ze 126p popychaczową.Jack pisze:marcys , napislaes tak ze nie mozna bylo zrozumiec ze to podkladka pomiiedzy blokiem a pompa!!!! , poz tym to ona nie jest plastikowa !!!
jest- zrobic ci zdjecie? czarna w przekroju jak podstawa pompy, byla miedzy blokiem a pompą oprocz uszczelki.Jack pisze: poz tym to ona nie jest plastikowa !!!
zlituj sie i nie rób zametu - z zaworkiem moj bład bezsensu powtorzony po tobie.Jack pisze:z calym szacunkiem ale bzdury gadasz , bo pompa typu fiatowskiego z syreny 3 zaworek ten kulkowy tez posiada i jest on potrzebny
jest czerwona i nie wiem czemu Jack z nia wyleciał. cholera wie.taeda pisze:2) No tak, podkładka pod pompy syrenowskie jest jakby z korka i jest gruba, ale dlaczego mowa była o czerwonej to nie wiem (czy ona jest czerwona w oryginale przy pompie blaszanej ??).
oprocz tej ala korkowej jest czarna i plasticzana. wywalilem przestalo szarpac. bylem ciekaw czy cos wiesz o niej czy to nie jest jakas wydumka z konca produkcji.
od niepamietnych mowilo sie "fiatowska" z racji zapozyczenia jej pewnych el. kontruskcji ze 126p.taeda pisze:3)----Trzeba ustalić nazwę dla pompy "nowy typ" a nie pisać :::fiatowska, od fiata itp. ,,bo zaczyna sie to merdać. Faktycznie, ktoś mógł kiedyś zamontować jakąś przeróbkę od 126 do Syreny, i teraz coś nie działa. To forum czytają ludzie nowi, i mogliby pomyśleć, że można do Syreny wsadzić pompoę od 126 i bedzie dobrze.
wiem, mam zregenerowana, mimo wielokrotnych regulacji mniej pali na fiatowskiej. teraz ja zamontuje w 104 -zobaczymy moze tam sie lepiej sprawdzi.taeda pisze:Wszystkim syreniarzom radzę używać pomp ze szklanką---to zupełnie coś innego i zawsze daje sie naprawić.
105L 80' "Helena"
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam
Przekładka bakielitowa, nad którą toczycie, moi drodzy, tak zawzięte boje to nic innego jak izolator termiczny stosowany w 126p, który miał za zadanie nie dopuszczać do nadmiernego wzrostu temp pompy i zapobiegać
gotowaniu się benzyny. Amen.
gotowaniu się benzyny. Amen.
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.