Trabant 1.1, poślizg tarczy sprzęgła

Informacje techniczne innych pojazdów.
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Trabant 1.1, poślizg tarczy sprzęgła

Post autor: taeda »

Będę musiał wymienić tarczę sprzęgła w Trabancie 1.1.
Gdyby to była Syrena---to małe piwo.
Ale tutaj ????? Pytam, czy trzeba wyjmować silnik czy też dałoby się tylko odsunąć skrzynię biegów od silnika i wymienić tarczę.

Bo w warsztacie chcą tyle forsy ile warty cały samochód. Na forum "katron trabant" wchodziłem ale tam chyba nie ma wyszukiwarki tematów.Wiem że u nas tutaj są ludzie od Trabanta 1.1 więc pytam.
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

Post autor: Kozichwost »

Silnika nie trzeba wyjmować - rozkręcasz przeguby, odkręcasz skrzynię do silnika i wyjmujesz skrzynię ( tylko podeprzyj silnik bo będzie się trzymał tylko na przednich silentblokach). Dalej to już jak w Syrenie - do dzieła
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Rozumiem, że najpierw trzeba wyciągać chłodnicę i pozdejmować różne duperele ( aparat zapłonowy) żeby od góry było troche dojścia ????? ( skrzynia jest po prawej ręce jak sie stoi przodem do silnika). A ile jest roboty "Na leżąco" ??? Czy większość roboty przy odkręcaniu robię z góry czy muszę kupować materac ?? :--)))))))))
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

Post autor: Kozichwost »

chłodnicy nie zdejmuj - zdejmij kopułkę od aparatu zapłonowego i popatrz dobrze gdzie są śruby. Nasadka + przedłużka powinny wystarczyć. Od dołu trzeba przeguby rozkręcić i rozpiąć mechanizm zmiany biegów. Materaca nie kupuj - mi za materac służy tylna kanapa z 126p.
Bartłomiejszw
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 56
Rejestracja: 2008-05-06, 11:25
Lokalizacja: Czosnów

Post autor: Bartłomiejszw »

Kozichwost pisze:mi za materac służy tylna kanapa z 126p.
ja mam cielęcą skórę :)
I'm Boss, becouse i have Bosto :)
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Czyli że, jak bym to już poodkręcał, to skrzynia wychodzi do góry (do nieba) ????, czy ją się wyciąga do podłogi--tj. w dół na samochodzie podlewarowanym mocno.??????????
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

Post autor: Kozichwost »

Skrzynia wychodzi na dół - najlepiej jakbyś na kanale robił....
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Do diabła, nienawidze robić bez książki.
Mam jakąś książkę --autor Feliks Rawski, tytuł "Trabant 1.1" I NIC W NIEJ NIE MA !!
Czy PO POLSKU istnieją warsztatowe książki do Trabanta 1.1 ?????
Pytałem już o to tutaj, i nawet ktoś mi podał że tak, ale ja nigdzie nie widziałem żeby ktoś to wystawił !!! Ani na Allu ani nigdzie. Robienie po omacku to klęska. Na razie złamałem trabantowski klucz do kół !!!
Ależ to słaby samochód jest !!! Pod spodem.....jak motorower. Po Syrenie to patrzę i nie dowierzam. !!!!
Awatar użytkownika
jasio
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 740
Rejestracja: 2005-10-29, 15:05
Lokalizacja: kwidzyn

Post autor: jasio »

A co to taeda przerzuciłeś sie na Trabanty? Czy może jakaś fuszka?
jaki Kwidzyn toż ja ze wsi pod Kwidzynem;) Korzeniewo moje kochane spokojne ;)
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Czasy się zmieniają i do jazdy miejskiej musi być inny samochód(inny niż Syrena).
W tym ruchu w Warszawie nie da rady jeździć skarpetą. W dodatku gapią się na mnie tak, że boję sie zostawić Syrenę i odejść bo zaraz mam zbiegowisko. W końcu szczyle wezmą i ukradną bo to taka rzadkość.
Dlatego na miasto jadę Trabantem : -lekki , szybki. zwrotny, przyspieszenie nieograniczone.
Ale======== ale to gówno nie samochód !!!!!
Poza miasto oczywiście Syrena. Jestem zaskoczony słabością wykonania Trabanta, te elementy stalowe (wahacz) ,,toż to żart jakiś.
3 dni odkręcałem dwa koła w Trabancie !! Nakrętki przyrdzewiały do gwintów bo dawno nie zdejmowane koła ...... W Syrenie po 10 latach można swobodnie odkrecić !!!!
Tak to jest...........
Awatar użytkownika
jasio
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 740
Rejestracja: 2005-10-29, 15:05
Lokalizacja: kwidzyn

Post autor: jasio »

Kurde nie strasz mnie z tym Trabantem :???: bo własnie namawiam siostre i szwagra na zakup Trabiego, właśnie z silnikiem vw jako drugie auto. A tu widze, że może lepiej sobie dać spokój, bo wkońcu to ja bede musiał przy nim grzebac, jako ich domowy nadworny mechanik :grinser A jeśli chodzi o Syreny i łatwość rozkrecania czegokolwiek to zgadzam sie z tobą. Moją trzydziestoparoletnią eRke rozkreciłem do ostatniej śrubki, i urwałem bodajze może ze trzy śruby, reszta rozkrecała sie bez wiekszych problemów.
Awatar użytkownika
Mateusz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2377
Rejestracja: 2005-11-21, 10:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mateusz »

Etam, ja jeżdżę trabantami i nie narzekam. Jest kilka słabych punktów, typu wachacze tylne i ich mocowanie, ale wiadomo- jak się nie dba, to się sypie :-)
syrena to nie samochód.
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Bylem u mechanika i on mnie zagiął stwierdzeniem, że chyba trzeba wyjąć BELKĘ, bo inaczej skrzynia do dołu nie wyjdzie .
Fakt, miejsca na oko jest mało !! To jak z ta belką.? Pytam tych co robili......A nie tych co im sie zdaje......
(belka==sanki w zasadzie, to jest wyjmowalne w kawałkach ?)
Awatar użytkownika
Mateusz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2377
Rejestracja: 2005-11-21, 10:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mateusz »

Nie wiem jak w 1.1, ale w 601 trzyma się na 6 śrubach i można wyjąć cały zestaw: sanki z zawieszeniem, silnik, skrzynię i maglownicę.
syrena to nie samochód.
pelu
Posty: 5
Rejestracja: 2008-09-21, 23:22
Lokalizacja: krk

Post autor: pelu »

do tego nie trzeba wyjmowac skrzyni!!!!!!
wystarczy do wymiany odkrecic silnik na poduszkach,skrzynie tak samo i maksymalnie rozsunac
powstanie luka miedzy silnikiem i skrzynia i wten sposob mozna odkrecic tarcze i wymienic
ODPOWIEDZ