a taki sobie remoncik...
a taki sobie remoncik...
jako ze niedawno zaczela sie u mnie w garazu rewolucja, postanowilam zalozyc temacik o tym co sie dzieje z moja syrenka
bede napewno potrzebowala kilku dobrych rad i ulatwi mi to zycie jesli zaloze osobny temat
kilka slow wprowadzenia: niedawno zauwazylismy wyciek oleju ze skrzyni, i dziwne dzwieki dochodzace ze sprzegla, wniosek: trzeba sie za to brac przed latem... klamka zapadla i w chwili entuzjazmu silnik zostal wyciagniety... to co sie ukazalo potem potwierdzilo, ze to juz najwyzsza pora na robienie sprzegla... wyglada masakrycznie...
przy okazji zamierzam odnowic cala komore silnika jako ze lakiernik sie nie wysilil i obecnie wyglada to niefajnie
licze na wsparcie ze strony doswiadczonych syreniarzy
i zamieszczam fotki jakby kogos ineteresowaly
[ Dodano: 2006-03-25, 15:06 ]
...
[ Dodano: 2006-03-25, 15:08 ]
...
bede napewno potrzebowala kilku dobrych rad i ulatwi mi to zycie jesli zaloze osobny temat
kilka slow wprowadzenia: niedawno zauwazylismy wyciek oleju ze skrzyni, i dziwne dzwieki dochodzace ze sprzegla, wniosek: trzeba sie za to brac przed latem... klamka zapadla i w chwili entuzjazmu silnik zostal wyciagniety... to co sie ukazalo potem potwierdzilo, ze to juz najwyzsza pora na robienie sprzegla... wyglada masakrycznie...
przy okazji zamierzam odnowic cala komore silnika jako ze lakiernik sie nie wysilil i obecnie wyglada to niefajnie
licze na wsparcie ze strony doswiadczonych syreniarzy
i zamieszczam fotki jakby kogos ineteresowaly
[ Dodano: 2006-03-25, 15:06 ]
...
[ Dodano: 2006-03-25, 15:08 ]
...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Syrenki kochaj, kochaj, kochaj, kochaj, kochaj i piesc... w Syrenach kochaj, kochaj, kochaj, kochaj forme i tresc
Marcinek 77, a masz moze w zapasie to co widac na zdjeciu remoncik syrenki 029.jpg?? nie chodzi mi o caly docisk ale o ta 'lapke' czy jak to sie tam fachowo nazywa a dokladniej o 3 takie
a moze ktos inny ma na zbyciu?
a moze ktos inny ma na zbyciu?
Syrenki kochaj, kochaj, kochaj, kochaj, kochaj i piesc... w Syrenach kochaj, kochaj, kochaj, kochaj forme i tresc
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
No LADNIE nawet bardzo ladnie ale nie moge sie nadziwic ze kobieta az do tego stopnia sie interesuje motoryzacja zeba az grzebac w aucie i byc brudna od smarow jestem pelen podziwu i jeszcze wiekszego szacunku. TAK trzymac. Trzymam kciuki za udany remoncik.
POZDRO 4all
PS moze po tym ostatnim foto moja dziewczyna chociaz zaakceptuje SYRENE jako auto a nie "brzydactwo"
POZDRO 4all
PS moze po tym ostatnim foto moja dziewczyna chociaz zaakceptuje SYRENE jako auto a nie "brzydactwo"
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
SUPER.DAWID, tu powinno byc jeszcze foto mojego chlopaka i mechanika zarazem ale nie zgodzil sie na publikacje ja sama nie daje rady to nie moj poziom mechaniki slabo sie znam ale i tak o wiele bardziej niz kiedys... moze na starosc wam dorownam na fotce czyszcze zardzewiale narzedzia bo dach w garazu nam przecieka ;(
Gieroy, a chce od komory zeby nie bylo tam rudej i tego brudu i zeby lakier nie odlazil bo narazie mozna go zeskrobac bez problemu...
ps. dodam ze doszlo jeszcze robienie wydechu i wszystko to mnie przeraza
Gieroy, a chce od komory zeby nie bylo tam rudej i tego brudu i zeby lakier nie odlazil bo narazie mozna go zeskrobac bez problemu...
ps. dodam ze doszlo jeszcze robienie wydechu i wszystko to mnie przeraza
Syrenki kochaj, kochaj, kochaj, kochaj, kochaj i piesc... w Syrenach kochaj, kochaj, kochaj, kochaj forme i tresc
- sereniarz(atom1)
- -#Weteran
- Posty: 2467
- Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
- Lokalizacja: z Podlasia
- Kontakt:
a bo to jest zuch KObita! drugiej takiej nie znajdziecie powodzenia w remoncie droga kolezanko Kamilo :PP bede bacznie obserwowal twoje poczynania )
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
- cobra19_men
- -#Junior
- Posty: 151
- Rejestracja: 2005-01-23, 23:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Szanowna Towarzyszko KEMI, wiecie........
Musicie złożyć samokrytykę, bo::::::
1-----wyciek oleju i stan sprzęgła nijak się nie mają do siebie przyczynowo. Jeśłi wycieka olej tamtędy, to powodem jest korek gumowy otaczający wałek sprzęgłowy. Rzecz niesłychanie rzadka w Syrenie--te korki uszczelniające są wieczne !!!
Myślę, że po prostu nalaliście za dużo oleju i ciekło, bo nawet ten korek nie jest superszczelny gdy jest nowy.
2------po cholerę ci nowe łapki ??? Dopóki w tych łapkach (co na zdjęciu) nie przetrą się dziury na wylot ( łapka sie wówczas łamie) to trzeba tak jeździć jak jest.Kobito----słuchaj sie mnie, bo zwariujesz od tych remontów--zbędnych !!!
3---tarcza sprzęgła z okładzinami--dopóki nity nie drą docisku i koła zamachowego---ma zostać. Wystarczy ją przetrzeć benzyną ekstrakcyjną + szczotka druciana+papier toaletowy+ troche papier ścierny. Natomiast należy wcisnąć palcami smar ŁT4 do wnętrza łożyska sprzęgła poprzez tę szpare między talerzykami;;;łożyska absolutnie nie rozbieramy i wciskamy porzez tę szczelinę.
LUDZIE--nie róbcie remontów gdy nie potrzeba !!!!!!!!!
Musicie złożyć samokrytykę, bo::::::
1-----wyciek oleju i stan sprzęgła nijak się nie mają do siebie przyczynowo. Jeśłi wycieka olej tamtędy, to powodem jest korek gumowy otaczający wałek sprzęgłowy. Rzecz niesłychanie rzadka w Syrenie--te korki uszczelniające są wieczne !!!
Myślę, że po prostu nalaliście za dużo oleju i ciekło, bo nawet ten korek nie jest superszczelny gdy jest nowy.
2------po cholerę ci nowe łapki ??? Dopóki w tych łapkach (co na zdjęciu) nie przetrą się dziury na wylot ( łapka sie wówczas łamie) to trzeba tak jeździć jak jest.Kobito----słuchaj sie mnie, bo zwariujesz od tych remontów--zbędnych !!!
3---tarcza sprzęgła z okładzinami--dopóki nity nie drą docisku i koła zamachowego---ma zostać. Wystarczy ją przetrzeć benzyną ekstrakcyjną + szczotka druciana+papier toaletowy+ troche papier ścierny. Natomiast należy wcisnąć palcami smar ŁT4 do wnętrza łożyska sprzęgła poprzez tę szpare między talerzykami;;;łożyska absolutnie nie rozbieramy i wciskamy porzez tę szczelinę.
LUDZIE--nie róbcie remontów gdy nie potrzeba !!!!!!!!!
to raczej niemozliwe, od prawie 4 lat jak mam syrene nikt nawet nie pomyslal zeby tam zajrzec, olej zaczal cieknac w zeszlym sezonie ale nie drastycznie, za to pod koniec to juz nie wygladalo ciekawie, oczywiscie moglm zalac nowym olejem, ale wole zlikwidowac przyczyne niz skutek... moge sie oczywiscie mylic...taeda pisze:Myślę, że po prostu nalaliście za dużo oleju i ciekło
skoro juz mam rozebrane tyle i widac zuzycie i to spore, to nie mam zamiaru wracac do tego za pol roku, bo ewidentnie widac ze czas tych lapek i tarczy sie skonczyl...taeda pisze:po cholerę ci nowe łapki ??? Dopóki w tych łapkach (co na zdjęciu) nie przetrą się dziury na wylot ( łapka sie wówczas łamie) to trzeba tak jeździć jak jest
nitow prawie nie ma... tarcza ma grubosc na oko ok3mm a nity sa w znacznym stopniu zdarte... sprzeglo szwankuje i nie mam zamiaru wracac do tego w srodku lata, wtedy chce sie cieszyc syrena a nie trzymac w garazutaeda pisze:dopóki nity nie drą docisku i koła zamachowego
moze i niepotrzebne a my jestesmy przewrazliwieni... ale czasem lepiej dmuchac na zimne niz potem przeklinac ze sie zlekcewazylo to co mozna bylo zrobic wczesniej... poki co nie mam za co siebie krytykowac ani tym bardziej mojego mechanika skoro on uwaza ze to bylo potrzebne to pewnie tak bylo! nie myslcie sobie ze nie slucham dobrych rad... ale odradzanie naprawy zuzytych elementow nie jest chyba dobre??taeda pisze:Kobito----słuchaj sie mnie, bo zwariujesz od tych remontów--zbędnych !!!
ps. cobra docisk mam potrzebne mi tylko te lapki ewentualnie jedna lapka moze masz gdzies luzem?
Syrenki kochaj, kochaj, kochaj, kochaj, kochaj i piesc... w Syrenach kochaj, kochaj, kochaj, kochaj forme i tresc
- cobra19_men
- -#Junior
- Posty: 151
- Rejestracja: 2005-01-23, 23:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
skoro tak, to trzeba pomysleć o wymianie tego gumowego uszczelnienia wałka sprzęgłowego. Nigdy tego nie robiłem (przyznaję) --problem w tym skąd go brać ????
I trzeba pomyśleć, czy to aby nie wina łożyska wałka sprzęgłowego ( kiwa się i guma nie nadąża uszczelnić).
Sodoma, mówiąc pokrótce........
PS. Co do łapek to istnieje temat naspawania listewek stalowych na zużyte końce łapek. Robiono to dawniej, a i dziś dobry spawacz zregeneruje łapki.
I trzeba pomyśleć, czy to aby nie wina łożyska wałka sprzęgłowego ( kiwa się i guma nie nadąża uszczelnić).
Sodoma, mówiąc pokrótce........
PS. Co do łapek to istnieje temat naspawania listewek stalowych na zużyte końce łapek. Robiono to dawniej, a i dziś dobry spawacz zregeneruje łapki.
- sereniarz(atom1)
- -#Weteran
- Posty: 2467
- Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
- Lokalizacja: z Podlasia
- Kontakt:
Kamila!! przeciez pisalem ze moge zalatwic nowa lapke!! chyba musisz dostac w oko.. jak dzwonilem i pytalem to moglas powiedizec ze chcesz!!
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
- Fredrikson
- -#Nowy nabytek forum
- Posty: 84
- Rejestracja: 2006-03-12, 01:23
- Lokalizacja: Wrocław
- sereniarz(atom1)
- -#Weteran
- Posty: 2467
- Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
- Lokalizacja: z Podlasia
- Kontakt:
jak zrozumial ? kto jest zlota raczka a kto specjalista?
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg