a taki sobie remoncik...

Relacje z przeprowadzonych remontów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
anabol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 3145
Rejestracja: 2008-11-17, 12:10
Lokalizacja: Białobrzegi n Pilicą
Kontakt:

Post autor: anabol »

pasowanie blach.... bleeeee współczuje ciężka sprawa.... :ok3
O czystość forumowych szeregów dbają specjalnie przeszkoleni funkcjonariusze spraw wewnętrznych - moderatorzy.

>wujek Sławek<
Awatar użytkownika
jasio
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 740
Rejestracja: 2005-10-29, 15:05
Lokalizacja: kwidzyn

Post autor: jasio »

No takie mam wrażenie ze Kamila chyba sprawdza mnie i moje umiejętności i podrzuciła mi blachy od Leszka (trabanta) a ja udałem ze nic się nie stało i jakoś dopasowałem :grinser
Roboty było przy tym co nie miara, a młotek i szlifierka zostały moimi przyjaciółmi :grinser Teraz to wszystko będę z powrotem odkręcał, fartuchy i pas przedni do piachu, a reszta do czyszczenia, odrdzewiania i zapodkładowania.
No i ponowny montaż :klnie
Pozdrawiam wszystkich remontujących i po remoncie, bo wiedza co to za robota :grinser
jaki Kwidzyn toż ja ze wsi pod Kwidzynem;) Korzeniewo moje kochane spokojne ;)
Awatar użytkownika
anabol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 3145
Rejestracja: 2008-11-17, 12:10
Lokalizacja: Białobrzegi n Pilicą
Kontakt:

Post autor: anabol »

hehe no współczuje.... ja to w pewnym momencie miałem juz dosyć i nadzieja i przeszła ze kiedykolwiek skończe. ąż w końcu byl ten efek końcowy i teraz juz sobie śmigam a też rozbieralem do golasa i składałem od początku i przynajmniej mam teraz to uczucie ze jest dobrze zrobiona - BEZ CENNE!!! :helm
O czystość forumowych szeregów dbają specjalnie przeszkoleni funkcjonariusze spraw wewnętrznych - moderatorzy.

>wujek Sławek<
Awatar użytkownika
PONY007
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1275
Rejestracja: 2008-04-06, 12:20
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: PONY007 »

Jasio- robimy w tym samym...
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic. ... &start=120
Ja już zacząłem kitowanie...to jest gorsze od pasowania;p ale jakoś idzie i nie narzekam. Przy syrence Kemi moja się już szara myszka zrobiła- ale żulka zamierzam właśnie tak robić. W tej chwili jestem lekko podirytowany- po remoncie całego kompresora (czesci sprezarkowej) spalił mi się silnik...wiec zostawiam butle i osprzęt<- nie będę go przewijał. Kupiłem sprezarke na koło pasowe która bardzo ładnie bije jednak nie mam silnika...

Powodzenia i milej pracy!

P.S.
Szukam:
silnik jednofazowy, moc 0,6-1kW, obroty około 2500obr/min, najlepiej z oska przystosowana do koła pasowego i z łapami mocującymi, do 100zł- jestem lekko zdesperowany.
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
Karol
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 556
Rejestracja: 2005-08-20, 23:57
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: Karol »

No to zaczyna już wszytko wyglądać jak samochód :)
Jeszcze kilka miesięcy i będzie ładnie :) Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
kemi
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 586
Rejestracja: 2005-12-15, 20:35
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: kemi »

No i etap pasowania mamy za sobą - nie jest może tak idealnie jakbyśmy chcieli (zwłaszcza jasiowi - perfekcjoniście do przesady - sen z powiek spędza szpara przy drzwiach kierowcy) ale najważniejsze, że jest przyzwoicie i najlepiej jak się dało! :)

Blachy poza spasowaniem zostały dokładnie oczyszczone z fabrycznej mini i pomalowane podkładem epoksydowym, zabezpieczając wcześniej miejsca z rdzawym nalotem brunoxem :) to był chyba najbardziej męczący dla mnie etap (nudny i pracochłonny), ale za to zaprzyjaźniłam się ze szlifierką oscylacyjną! :majk
W między czasie dałam do malowania proszkowego kółka i załatwiłam temat podsufitki oraz znalazłam tapicera, a właściwie Panią tapicer, która podejmie się wykonania moich foteli :)

Poniżej kilka fotek :)

Transport do lakiernika:
Obrazek

Obrazek

Moje nowe felgi:

Obrazek

Kolor 1015 - jak dla mnie idealny :)
Obrazek

Obrazek


Jedyny minus to bąbelki w zagłębieniach :( ale nie będzie ich widać, bo i tak założę słoneczka :D
Obrazek
Syrenki kochaj, kochaj, kochaj, kochaj, kochaj i piesc... w Syrenach kochaj, kochaj, kochaj, kochaj forme i tresc :D
Awatar użytkownika
Mateusz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2377
Rejestracja: 2005-11-21, 10:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mateusz »

Zdolna bestia z tego Jasia :-)
Kemi, słoneczka są bleeee :devil3
syrena to nie samochód.
Awatar użytkownika
arturromarr
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1633
Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
Lokalizacja: Łódź

Post autor: arturromarr »

Popieram.
Słoneczka pasują mi prędzej do Wartka (wizualnie), ale nie do Sarny.
Awatar użytkownika
kemi
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 586
Rejestracja: 2005-12-15, 20:35
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: kemi »

a mnie się tam podobią :) tak wyglądała ze słoneczkami i garbażnikiem:przed remontem i dupka i niebawem wróci do tego wizerunku :) no może trochę bardziej wypieszczona no i przede wszystkim bez tych szpetnych lusterek :majk
Syrenki kochaj, kochaj, kochaj, kochaj, kochaj i piesc... w Syrenach kochaj, kochaj, kochaj, kochaj forme i tresc :D
Karol
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 556
Rejestracja: 2005-08-20, 23:57
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: Karol »

Najwazniejsze, że Tobie siępodoba ;) Ja w rantach felg też mam pewne niedociąglości, ale trudno, podczas jazdy i z pewnej odległości nie będzie tego widać. 3mam mocno kciuki i życzę szybkiego powrotu na drogę. Autko masz bardzo porządnie zabezpieczone i poskładane - Jasio - chylę czoła o_O pozostaje mi mieć nadzieję, że co prawda w tym roku pewnie jeszcze nie, ale za rok może uda nam się znowu gdzieś razem wybrać naszymi gratami :)
Awatar użytkownika
kemi
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 586
Rejestracja: 2005-12-15, 20:35
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: kemi »

no i po malowaniu :) sporo nerwów i poświęconego czasu, ale efekt zadowalający :) kolory wyszły nieco inne niż były kiedyś - przynajmniej będzie widać, że coś się w niej zmieniło :devil3
teraz zostało zrobić ostatnie konserwacje, i zacząć składać... no ale w tym roku będzie jeździć, to pewne! pierwsze kroki już poczynione, kedra włożona... teraz czas na dalszą zabawę :majk

jak zwykle wklejam kilka zdjęć:

szpachelek:
Obrazek

szukanie linii listew:
Obrazek

Obrazek

transport:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i oto ona w pełnym słońcu:
Obrazek

i w cieniu:
Obrazek
Syrenki kochaj, kochaj, kochaj, kochaj, kochaj i piesc... w Syrenach kochaj, kochaj, kochaj, kochaj forme i tresc :D
Awatar użytkownika
Tomasz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2334
Rejestracja: 2006-11-21, 11:38
Lokalizacja: Bełdów

Post autor: Tomasz »

Piękna sprawa :) Ciekawy jestem rozwiązania z przegubami.. Gdzie zostały przerobione?? W jakiejś firmie? Trzeba dać do przeróbki półosie z czopami czy jak..?? Pozdrawiam :)

http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=4469
Awatar użytkownika
jacekg6
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 310
Rejestracja: 2007-04-03, 16:23
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: jacekg6 »

mam pytanie - skad wynika ta linia podzialu kolorow? Bo jesli mialo to isc wzdluz listew ozdobnych to sie nie zgadza. Linia listew nie zalamuje sie tak za drzwiami na tylnym blotniku jak to bylo zaznaczone na tej Syrenie.
Awatar użytkownika
Jack
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 871
Rejestracja: 2005-07-02, 21:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jack »

jacekg6 pisze:Bo jesli mialo to isc wzdluz listew ozdobnych to sie nie zgadza
- bo tutaj jest kolejna indywidualna linia listwy): ,, na tym tylnym blotniku to az kłuje w oczy ,, bo jest to za nisko i caly tyl optycznie sie obniza ,, ten luk powienien byc bardziej wygiety ku gorze
Awatar użytkownika
jacekg6
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 310
Rejestracja: 2007-04-03, 16:23
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: jacekg6 »

Rozumiem, luk OK ale dlaczego za drzwiami na blotniku jest zalamania (zygzak) w dol i potem dopiero przechodzi w luk? Podniesienie OK moze byc ale ta linia powinna byc spojna i zalamuje sie tylko przed lukiem juz na tylnym blotniku a tu wyglada jakby drzwi byly nie od tego po na przednim i tylnym blotniku linia idzie poziomo a potem ciach w dol i juz nie pasuje linia blotnika z drzwiami i zaraz ciach w gore do luku. Tego wlasnie nie rozumiem bo wyglada to jakby sie cos nie udalo.

[ Dodano: 2009-08-03, 00:34 ]
wystarczy zobaczyc jak ta linia przebiega na oryginalnych Syrenach. Zalamanie jest tylko jedno - na tylnym blotniku przed lukiem. Listwa na przednim blotniku, na drzwiach i kawalek na tylnym blotniku tworza spojna calosc - nie mowie ze jedna prosta bo to tez jest lagodny luk i listwa na drzwiach nie biegnie poziomo tylko lekko w dol ku tylowi. jesli uwazasz ze tylna czesc tej listwy biegla za nisko (kwestia gustu) to mozna bylo podniesc tyl listwy z zachowaniem ladnej linii lub nawet zrezygnowac z fabrycznego zalamania na tylnym blotniku wogole i puscic jedna prosta lub luk przez cale auto. To natomiast wyglada jakby cos nie wyszlo albo jakby sie w polowie listwy koncepcja zmienila :)
ODPOWIEDZ