Lekcja historii

Materiały i informacje historyczne. Zmiany w czasie produkcji, identyfikacja części, detali,roczników, pytania o oryginalność.

DizzyX
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 288
Rejestracja: 2011-09-17, 16:10
Lokalizacja: Końskie

Post autor: DizzyX »

czeresss pisze:1. Sąsiedzka pomoc.
To fakt, ale wszystko zależy jak trafisz. Ja wcześniej, jak mieszkałem w bloku, miałem świetnych sąsiadów i sobie pomagaliśmy, nawet przy autach :D
czeresss pisze:2. Ludzie ( przynajmniej na wsi) się znali - każdy każdego. Teraz mało kto wie kim jest sąsiad.
Dzisiaj jest tak dalej. Też każdy każdego na wsi zna :grinser mnie nie podoba się tylko jedno - wchodzie ot, tak na czyjeś podwórko. Teraz się przeprowadziliśmy z żoną, ale jak mieszkaliśmy na wsi jakiś czas, to strasznie mnie to wkurzało, zwłaszcza że zwykle psy były spuszczone i dochodziło do niemiłych sytuacji.
czeresss pisze:6. Brak telefonów komórkowych.
Dla mnie dziś jednak komórka to wygoda. Ale mieszkaliśmy na takim osiedlu, gdzie jeszcze w późnych latach 90, a z tego co pamiętam to i nawet po 2000 roku, nie było łącza telefonicznego i - chcąc nie chcąc - te komórki się pojawiły...
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

PRL miał jedną podstawową zaletę ===jak już chodziło się do pracy to było państwowe i wszystko uczciwie dawali ===odzież roboczą, przydziały opału, dodatek za warunki szkodliwe.
Nie było na każdym kroku kombinatorstwa i oszczędności kosztem robotnika czy wreszcie nie trzeba było żyć z tą świadomością że się pracuje na dobrobyt jakiegoś burżuja prywaciarza który Cię robi w wała.
To z kapitalizmem przyszedł do naszego kraju korpo wyzysk ===po 12 godzin w niebieskiej koszuli, szklany biurowiec, jedzenie w postaci burgera z Mcdriva. Donosicielstwo i kopanie dołków, szef który "klepie po ramieniu" zgodnie ze zgniłymi imperialistycznymi zasadami PR. Wszystko musi być jakieś takie "sterylne". Kiedyś ludzie chomikowali ciekawe fanty po piwnicach i po szafach. A teraz rower jest nie potrzebny? Won na śmietnik. Dobry grający telewizor z dupą? Won.
Kapitalizm to obłuda i zakłamanie, życie pod publiczkę. Aż mnie się scyzoryk w kieszeni otwiera kiedy patrzę co oni z moją socjalistyczną ojczyzną zrobili.

Za PRL-u też nie było idealnie ale byliśmy w jakimś tam stopniu samowystarczalni. Teraz podchodzę pogadać z geodetą przy budowie drogi ===nawet niwelatory już nie są PZO. Skandal!!!

Jeszcze w latach 90 było widać, że Polska to kraj wschodni. Kanciaste Fiaty i Łady, budki z piwem, blokowiska, ludzie z wąsami, zawsze w skarpetach.
Niestety odkąd w 2004 roku SLD sprzedało nas w szpony uE Polacy bezmyślnie tylko małpują wszystko co popadnie ze zgniłego zachodu. Z każdej rodziny ktoś wyjechał.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
Wojt
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2041
Rejestracja: 2005-05-02, 12:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Wojt »

KIEROWCA pisze:Za PRL-u też nie było idealnie ale byliśmy w jakimś tam stopniu samowystarczalni.
Dziś najbardziej samowystarczalny kraj to KRLD... :smiech
KIEROWCA pisze:Donosicielstwo i kopanie dołków, szef który "klepie po ramieniu"
Widać nie żyłeś w PRL, szczególnie w dawniejszych czasach, bo to o czym piszesz było na porządku dziennym.
KIEROWCA pisze:Kapitalizm to obłuda i zakłamanie
Patrz powyżej...
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
Mikrusiarz
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
Lokalizacja: RP

Post autor: Mikrusiarz »

motonita pisze:to ja jednak wole ten zgnily kapitalizm
Ja także wolę i tracę cierpliwość kiedy wreszcie zapanuje.

[ Dodano: 2016-09-27, 12:28 ]
czeresss pisze:5. Garaże wypełnione częściami, bo jak nie można było kupić w "Auto-części" za rogiem, to trzeba było homikować co się trafi ;-)
quote]

Części były drogie i w deficycie. Opony i akumulatory nie do zdobycia.

[ Dodano: 2016-09-27, 12:38 ]
Wojt pisze:
KIEROWCA pisze:Za PRL-u też nie było idealnie ale byliśmy w jakimś tam stopniu samowystarczalni.
Dziś najbardziej samowystarczalny kraj to KRLD... :smiech
KIEROWCA pisze:Donosicielstwo i kopanie dołków, szef który "klepie po ramieniu"
Widać nie żyłeś w PRL, szczególnie w dawniejszych czasach, bo to o czym piszesz było na porządku dziennym.
KIEROWCA pisze:Kapitalizm to obłuda i zakłamanie
Patrz powyżej...
Wojt wyręczyłeś mnie w komentowaniu.
Ci którzy teraz donoszą donosili także za twojego Kierowca wspaniałego socjalizmu. W ogóle powinieneś być zadowolony...socjalizm pełną gębą 500+ za chwile mieszkania+ płaca minimalna ... władza/urzędnik wszystko wie najlepiej i każdemu urządzi świat wg przydziału po równo a sobie nie za swoje najwięcej.
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

::::Nie możliwe byłoby omawianie jakiejkolwiek epoki w motoryzacji bez ówczesnego wnikliwego przyjrzenia się zbiorowi uwarunkowań socjologicznych w których określone pojazdy mogły zaistnieć. Rok 95 to wbrew pozorom zupełnie inne czasy. Nie było siedzenia przy komputerze, telewizor całymi dniami włączony w zastępstwie radia -o ile ktoś miał taki plastikowy z dupą, w miarę bezawaryjny i ciągnący mało prądu. Właściciele Rubinów i Elektronów ograniczali się z reguły do 1 z 10, koła fortuny, dziennika i filmu o 20:10. W weekend rozrywkę stanowiły filmy video przynoszone z wypożyczalni. Ludzie chodzili po zakupy z siatką do zwykłych małych sklepów ponieważ markety praktycznie wtedy nie istniały a jeśli już to w budynkach konwertowanych z PRL-owskich pawilonów i nie było parkingu. Praca była na miejscu, nie wymagała dojazdów po 30 km w jedną stronę. Parkingi często w postaci błotnistego placu, przy którym dodatkowo b. często znajdowały się składziki, blaszaki i tzw. dzikie działki ziemniaczane.
===A obecnie sobie wymyślili "prestiżowe dzielnice" całe zawalone polbrukiem na który nie może kapnąć kropelka oleju. Jakim w ogóle skur#%$$%$^# trzeba być, żeby ustalać takie punkty regulaminu osiedla jak to, że bielizna osobista nie możę się suszyć na balkonie, sprzątaczka [na umowę zlecenie] ma TRZY RAZY W TYGODNIU zmywać na mokro a dwa pozostałe zamiatać czy na wekend nie można zostawiać mebli pod śmietnikiem? Co gorsza zawsze znajdą się "społecznicy" którzy to wszystko egzekwują za byle pierdołę lecąc z ryjem do administracji albo dzwoniąc na pały. W du*ach się poprzewracało z tego dobrobytu. Bo paniusia z korporacji czy dorobkiewicz przemytas wziął kredyt na 30 lat to myśli sobie PŁACĘ TO WYMAGAM!!!!!!!! Dlaczego strzelam z ucha? BO MI WOLNO. W latach 90 a tym bardziej w PRL-u tego nie było. Sznury rozciągnięte pomiędzy blokami, pościel, majty, koszule a na cegiełkach samochód w charakterze pomieszczenia magazynowego.
Maciekb pisze:
KIEROWCA pisze:starzy mają po 70-80 lat
wydaje mi się że dziadki z lat 90-tych to mają już więcej 85-100 lat o ile jescze żyja
W swoim opisie nie miałem na myśli "dziadków" a Januszy w mokasynach, w latach 90 będących w wieku ok. 40-50 lat. Swoją drogą to odnoszę wrażenie, że wtedy ludzie starzeli się trochę szybciej. Obecnie koleś 40-sto letni ma komórkę, adidaski, modną fryzurę, profil na fotce ===nie różni się znacznie od np. maturzystów chociaż ma pierwsze siwe włosy. Wtedy 20-30 lat temu to już byli typowi panowie z wąsami nie ogarniający wielu nowinek technicznych, jakby z innego pokolenia. Pewnie, że były wyjątki ale jak szybko wasi ojcowie przyzwyczaili się np. do komputerów czy komórek? Wielu dzisiejszych 50-cio latków nie ogarnia podstawowych funkcji w Windowsie poza wklepaniem adresu www.
Tego typu "starzy kolegów" grzebali przy Syrenach.
W między czasie Janusze potracili pracę w PGR-ach i zakładach, część się zapiła, część żyje z głodowej renty przy okazji gdzieś cieciując, Syreny zostały pocięte i wywiezione. Ich synowie Sebixy w wieku 30-40 lat śmigają Golfem II/E-36 na budowę albo wyjechali za granicę, córki mają ze 2-3 dzieci a chłop w reichu albo w anglii.

Upadek Syren w pewnym sensie obrazuje upadek całego naszego społeczeństwa, ludzi dla których w nowej kapitalistycznej rzeczywistości nie było już miejsca, życiorysy wyrzucone na śmietnik.

P.S. Kiedyś kapitalista musiał sobie przywozić murzynów z Afryki a potem siłą naganiać do pracy przy pomocy pały i batoga.
Dzisiaj już tego robić nie musi. Ludzie mają do tego stopnia wyprane umysły, że przychodzi taki "młody wykształcony" do pracy i sam z siebie klepie takie frazesy jak "tu nie ma czasu trzeba zapier**lać, u prywaciarza musi być wydajność to nie za komuny", łapie wszystkie możliwe nadgodziny 12-stki, 16-tki.
Stara gwardia robotników po 50-tce jest pod tym względem [poza nielicznymi wyjątkami] o wiele bardziej życiowa.
Tj. przychodzą na osiem godzin, robią swoje bez zbytniego zabijania się, żeby nikt im nie zarzucił, że nic nie robią, w pracy chałtury, spawanko. I o to chodzi. Jeśli sami robotnicy by się nie dali, powiedzmy cała załoga zakładu liczącego 100 pracowników by się postawiła ===podwyższaj pan za nadgodziny albo my robić nie będziemy, gdzie odzież robocza, gdzie pasta BHP???? To prywaciarz miałby związane ręce. Wszystkich przecież nie zwolni bo mu stanie cała produkcja. Niestety zawsze znajdzie się klika takich bezmózgich jeleni którzy będą pracowali za michę ryżu.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Mikrusiarz
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
Lokalizacja: RP

Post autor: Mikrusiarz »

KIEROWCA pisze: Tj. cała załoga zakładu liczącego 100 pracowników by się postawiła ===podwyższaj pan za nadgodziny albo my robić nie będziemy, gdzie odzież robocza, gdzie pasta BHP???? To prywaciarz miałby związane ręce. Wszystkich przecież nie zwolni bo mu stanie cała produkcja. Niestety zawsze znajdzie się klika takich bezmózgich jeleni którzy będą pracowali za michę ryżu.
Gdyby nie socjaliści w Polsce i ich podatki ~300% większe niż w feudalizmie firmy miałyby się dobrze, byłaby konkurencja i walka o pracownika a pracownik miał godziwą pensję. Polskie firmy nie mają szansy zaistnieć, mali przedsiębiorcy płacą ZUS 1200 więc prawie nie istnieją (przez dwa lata gdy jest zniżka). Obce zagraniczne przedsiębiorstwa mają zwolnienia podatkowe i służą do najmu niewolników. Zysk odprowadzają do rodzimych krajów. Kierowca przestań pisać, że w Polsce jest zgniły kapitalizm bo naprawdę nie wiesz jak wygląda kapitalizm. Pamiętaj im mniej państwo wtrąca się do ludzi tym lepiej im się żyje. Wolny rynek reguluje się sam, przedsiębiorca nie może utrzymywać armii nierobów urzędników. Poczytaj jak wyglądała wolna gospodarka rok 90' za Wilczka, jedyny okres III RP gdy Polacy się bogacili, niestety postkomunistyczne Bolki musiały wtrącić swoje łapska w gospodarkę. Póki będzie PO/PIS/Nowoczesna/PSL/SLD jakieś Razem nie zaistnieje u nas prawdziwy kapitalizm.
Ostatnio zmieniony 2016-09-29, 07:47 przez Mikrusiarz, łącznie zmieniany 2 razy.
Widelec
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 591
Rejestracja: 2015-10-16, 22:24
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: Widelec »

Niestety odkąd w 2004 roku SLD sprzedało nas w szpony uE Polacy bezmyślnie tylko małpują wszystko co popadnie ze zgniłego zachodu.
Tylko nie rozumiem dlaczego postkomuniści wrzucili nas do tej przeklętej UE?
Awatar użytkownika
suchy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1583
Rejestracja: 2009-01-06, 15:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: suchy »

Bo to sługusy Rosji! :D
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
czeresss
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1263
Rejestracja: 2016-01-09, 07:29
Lokalizacja: Wiśniowa

Post autor: czeresss »

Jedno jest pewne. W jakichkolwiek czasach przyszłoby nam żyć historia uczy, że jak sam nie zarobisz, to nikt Ci nie da za darmo. Jak sam się nie obronisz, to nikt za ciebie karku nie nadstawi (patrz sojusznicy z 1939 roku, a potem w podzięce za to, że nasi piloci im wolność w 1940 wylatali nad Anglią, zdradziecko nam nóż w plecy w Jałcie wybili i pchnęli w kochające ojcowskie ręce papcia stalina).
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.

http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
Awatar użytkownika
suchy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1583
Rejestracja: 2009-01-06, 15:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: suchy »

Ale jedno jest pewne, bez Jałty, socjalizmu i Stalina, nie byłoby Syrenek. Bo na wolnym rynku nikt by tego nie kupił i nie kupił, bo Syreny nie były eksportowane.
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
Widelec
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 591
Rejestracja: 2015-10-16, 22:24
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: Widelec »

Ale może by były CWS-y, Sokoły...
czeresss
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1263
Rejestracja: 2016-01-09, 07:29
Lokalizacja: Wiśniowa

Post autor: czeresss »

Nie byłoby Syrenek, ale może co innego byśmy teraz restaurowali ;-)
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.

http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
Mikrusiarz
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
Lokalizacja: RP

Post autor: Mikrusiarz »

suchy pisze:Bo to sługusy Rosji! :D
Bo to sługusy USraela

[ Dodano: 2016-09-28, 20:47 ]
Widelec pisze:
Niestety odkąd w 2004 roku SLD sprzedało nas w szpony uE Polacy bezmyślnie tylko małpują wszystko co popadnie ze zgniłego zachodu.
Tylko nie rozumiem dlaczego postkomuniści wrzucili nas do tej przeklętej UE?
Zwietrzyli interes. Ogłupili naród i wskoczyliśmy do Eurokołchozu z którego nie ma już wyjścia póki nie padnie. Bezwarunkowe posłuszeństwo i wyzbycie wszystkiego co narodowe. Teraz bójmy się TTIP i CETA to nowe kołchozy które dobiją nas do cna.

[ Dodano: 2016-09-28, 20:53 ]
czeresss pisze:jak sam nie zarobisz, to nikt Ci nie da za darmo. Jak sam się nie obronisz, to nikt za ciebie karku nie nadstawi.
Ano. Jesteśmy Polakami i mamy Polskie obowiązki jak powiedział R. Dmowski
Awatar użytkownika
suchy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1583
Rejestracja: 2009-01-06, 15:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: suchy »

Tylko pojawia się pytanie, po co są narody? Państwo jako wspólnota obywateli nie wystarczy?
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
Mikrusiarz
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
Lokalizacja: RP

Post autor: Mikrusiarz »

suchy pisze: ja mogę już nie być Polakiem i się z tego narodu wypisać? :-((
Trudno nie zgodzić się z Tobą w pewnych sytuacjach, oczekiwałbym właśnie takiej postawy wśród donosicieli na Polskę i różnej maści szkodników czy jak tam im alimenciarzy zdaje się.

[ Dodano: 2016-09-28, 21:56 ]
suchy pisze:Tylko pojawia się pytanie, po co są narody? Państwo jako wspólnota obywateli nie wystarczy?
Nie jesteś na bieżąco? ma być wspólnota narodów nie narodu. Wszystko co narodowe to faszystowskie, ksenofobiczne, rasistowskie.
ODPOWIEDZ