Strona 1 z 2

Wykonujemy formę odlewniczą

: 2016-08-09, 18:20
autor: KIEROWCA
Witam!

Natrafiłem na ciekawe filmiki obrazujące w jaki sposób wykonać własną formę odlewniczą:

https://www.youtube.com/watch?v=dBEK_Jyfvek
https://www.youtube.com/watch?v=xb6AO4RGeJA

Do wykonania formy najlepiej nadaje się silikon formierski dostępny w cenie ok. 60 zł/kg na Allegro.
Używając tej techniki z powodzeniem możemy wykonać reprodukcje np. starych modelików Ruch i Estetyka, swoje własne nadwozia "laminaty" kultowych aut PRL do późniejszych modyfikacji a co najważniejsze sporą część plastikowych detali wykończenia starszych pojazdów które w przyrodzie nie występują.
Ilość możliwości jest nieograniczona.
Osobiście przeprowadziłem już kilka prób wykonując m.in. nadwozie CC Bburago w formie odlewu i skorupy z laminatu :devil3 Jak dotąd używałem zwykłego białego silikonu [za piwo od budowlańca] i żywicy która została mi po naprawach podłogi w Cienkim stąd pewne niedoróbki aczkolwiek daje to pewne wyobrażenie na poszczególne etapy procesu technologicznego :grinser
Jako "mold release" sprawdza się delikatne natłuszczenie formy olejem spożywczym.
Oddzielną kwestią jest pojawianie się pęcherzy powietrza w już zalanej formie. W celu zminimalizowania tego typu niepożądanych efektów możemy zostawić na formie np. włączoną maszynkę fryzjerską.

W ramach dopowiedzenia warto byłoby dodać, że formy silikonowe były stosowane m.in. przez Tololoko. Chociaż pod względem odwzorowania proporcji wypadały one raczej słabo to jednak były one przez długi okres czasu właściwie JEDYNYMI modelikami polskich samochodów. Na szczęście te czasy już minęły.

Wymarzony sprzęt dla modelarza to oczywiście skaner i drukarka 3d :) Drukowałbym do białego ranna o o o
http://youtu.be/uh_Sy2kSb1E
Super sprawa. Skanujemy dowolny obiekt w 3d, samochodzik, emblemat, jakąś gałkę od PZInż-a jedyną taką zobacz, wprowadzamy dowolne modyfikacje kształtu i rozmiaru, drukujemy. Z wydruku sporządzamy formę i klepiemy na skalę masową :devil3

Pozdrawiam

: 2016-08-16, 22:29
autor: przemocha
Pamiętam że jeden Mikrusiarz autor książki dorabiał w ten sposób klosze lamp tylnych i jakieś pierdułki na deskę rozdzielczą.

: 2016-08-21, 11:12
autor: jacekg6
:faja drukarka 3D ...... :piwo: mamy wspólne marzenia KIEROWCA :piwo:
Z domu wychodził bym tylko po materiały do drukarki 8)

: 2016-08-21, 12:54
autor: KIEROWCA
Jacek ===a nie orientujesz się w jaki sposób wykonać formę płaskiego elementu np. podwozia?
Położyć na na cienkiej warstwie plasteliny wewnętrzną częścią i zalać silikonem?
Plastelinę oczywiście chciałbym dokładnie obrobić jak w przypadku karoserii na filmiku.
Czyli ===kładę podwozie na plastelinie częścią z napisami "do góry", zalewam silikonem, odwracam formę, smaruję i ponownie zalewam?
Chyba powinno być dobrze?

Wykonywanie pudełka pod wylewkę silikonową ===tutaj prym wiodą pudełka po kasetach :)

Obrazek
Obrazek

Plastelinę wałkujemy na grubość ok. 3-5 mm, wycinamy na wymiar i wkładamy taki placek w nasze pudełko w miarę potrzeby dociskając przy ściankach. Dzięki temu uzyskamy w miarę równy regularny kształt naszej formy. Widoczne w rogach zagłębienia ołówkiem to otwory ustalające, które pomogą nam w prawidłowym złożeniu ze sobą obu połówek.

http://www.przeplatanekolorami.pl/2016/ ... me-do.html
http://handmadekursytutoriale.blogspot. ... lewow.html

Tutaj piszą, że przedmioty o mniej zaawansowanych kształtach można także w silikonie odciskać, chociaż osobiście nie polecam. Generalnie zasada jest taka: najpierw w miarę możliwości powinniśmy sam przedmiot pokryć silikonem przy pomocy pędzla -w celu wyeliminowania pęcherzyków powietrza po czym zalewamy formę. W celu oszczędności silikonu formierskiego który z pewnością nie zalicza się do materiałów tanich wskazane jest "pomalowanie" samego przedmiotu formierskim na grubość kilku mm, odczekanie kilkunastu minut do przeschnięcia i wylanie reszty formy zwykłym silikonem dostępnym w handlu detalicznym.

Pzdr

: 2016-09-06, 12:41
autor: KIEROWCA
Odlewy z żywicy poliestrowej "Rencast FC-52".
Na miniaturkę Syreny w skali 1:72 [karoseria, podwozie, koła] potrzeba ok. 8g mieszaniny żywicy i utwardzacza w stosunku 1:1.
B. ważne jest zachowanie proporcji WAGOWEJ. Do tego celu używamy wagi elektronicznej, wskazana opcja tarowania. Wagi tego typu znajdują się w sprzedaży m.in. w sklepach z artykułami chińskimi w cenie ok. 25 zł jak i na znanym portalu aukcyjnym.

Poniżej na pierwszym planie Syreny "krasnale" złożone na szybko z odlewów uszkodzonych w czasie wyciągania z formy i pomalowane markerem olejnym, koła wklejone nieruchomo ze względu na pęcherze powietrza albo brak prowadnic na ośki w podwoziu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

::::Dla mnie jest to metoda w pełni satysfakcjonująca [przynajmniej jeśli chodzi o jej wyegzekwowanie w prymitywnych warunkach piwniczno-garażowych]. Silikon bardzo dokładnie odwzorowuje wszelkie możliwe szczegóły oryginału takie jak atrapa chłodnicy, emblemat 105, listwy, klamki, napisy na podwoziu. A przypominam, że nie mówimy w tym przypadku nawet o skali 1:43 [KAP] tylko o samochodziku wielkości PUDEŁKA ZAPAŁEK [match - zapałka, box - pudełko] :)

: 2016-09-07, 23:52
autor: syreniarz1992
bardzo fajne! Będziesz coś sprzedawał? chętnie bym kupił od razu w formie breloka- myślę, że znadzie się wielu zainteresowanych- zatapiaj od razu łańcuszek i koluszko i heja do ludzi z tym :)

Co do technologi unikania pęcherzy- pisz do kolegi michalex, zęby już na tym zjadł. Od siebie powiem, żeby stosować najlepiej barwniki mineralne, bo nie reagują z żywicą.

: 2016-09-08, 13:11
autor: KIEROWCA
Dzięki Syreniarz ===fajny pomysł z tymi brelokami :ok3

Żeby zrobić wszystko na tip top zero ściemy musiałbym wykonać odlewy w postaci bryły z nieruchomymi kołami, coś jak tamte karety umieszczane w bursztynowych gałkach.
W tym celu potrzebuję jednak Syrenki albo chociaż samego podwozia w możliwie jak najlepszym stanie ===moja posiada niestety kilka ubytków a przy modeliku tej wielkości bardzo trudno jest zrekonstruować takie mikroskopijne elementy jak zderzaki.
W praktyce przejście na odlewy bryłowe wiązałoby się z wykonaniem całej formy od podstaw, tym razem Syreny wypełnionej plasteliną ale z zamontowanym podwoziem i kołami.

P.S.1. Z kolegą "Michalalex" jesteśmy w kontakcie, chociaż nie udziela się ostatnio na Forum.

P.S.2. Dla zainteresowanych zdecydowałem się napisać poparty moim własnym doświadczeniem jak i wiedzą zebraną na forach modelarskich Poradnik Odlewnictwo Żywiczne Elementów Modelarskich w Gospodarce Uspołecznionej dla Techników Odlewników i Słuchaczy Szkół Wieczorowych I-go Stopnia :) :devil3

http://chomikuj.pl/mariuszw2145/Modelarstwo

Pozdrawiam

: 2016-09-09, 01:37
autor: Mikrusiarz

: 2016-09-09, 12:49
autor: batagur
Jako technik dentystyczny mogę trochę podpowiedzieć, może ktoś z Was skorzysta ;)

Jest wiele metod wykonywania form jedną z nich chyba najpopularniejszą jest traconego wosku. Wosk odlewowy/ modelarski różni się od tego który znamy ze świec. Jest znacznie twardszy, ale też kruchy, co istotne wytapia się !bez odpadów! daje się w nim wymodelować najmniejsze detale takie jak bruzdy na zębach (przejedź językiem po zakamarkach jamy ustnej to wyczujesz o czym piszę). Metoda ta polega na:
1. wymodelowaniu interesującego nas elementu np zęba czy syrenki ;) czy zęba w kształcie syrenki :) przy użyciu wspomnianego wosku, palnika i nożyków i oczywiście zdolności manualnych. Wosk jest o tyle fajny że zawsze można coś dokleić, uzupełnić czy odebrać.
2. nasz gotowy element (pełny lub pusty w środku) topimy w gipsie. Topienie powinno odbyć się w dwóch etapach:
a) pierwszy kiedy zalewamy gipsem modelowym to górnej krawędzi, po wyschnięciu gipsu całość poza modelem smarujemy izolatorem specjalny - lepszy, w domowych warunkach gęste mydliny
b) dopełniamy resztę naczynia gipsem, fajnie jeśli jest to specjalna puszka którą możemy włożyć pod prasę, aby dobrze skompensować gips żeby wypełnił każdy zakamarek
3. po stężeniu gipsu (czasy zależne od temperatury, producenta, twardości itp) musimy wygotować, można to zrobić przez umieszczenie puszki/ naczynia w dużym garku tak jak gotuje się kluski na parze, po 10min gotowania na parze
4. wyjmujemy puszkę i rozdzielamy jakimś narzędziem 2 połówki tak jak zalewaliśmy gipsem
5. po ostrożnym rozpołowieniu otrzymujemy super 2 częściową formę, jest dokładna ale jej przydatność bojowa w zależności od następnej metody wprowadzania materiału raczej jest krótka lub bardzo krótka, ale za to jest prosta w wykonaniu.

Jeśli będziecie chcieli to opiszę dalsze etapy wykonania modelu np z akrylu albo z metalu ;) oczywiście jak ze wszystkim, całość można wykonać wykorzystując materiały z marketu budowlanego lecz efekt nie będzie aż tak super jak w przypadku kiedy użyjcie opisanych materiałów które wbrew pozorom nie są jakoś kosmicznie drogie i trudno dostępne.

: 2016-09-10, 09:00
autor: KIEROWCA
Pewnie, że chcemy!!!

Przy okazji czy mógłbyś napisać słowo lub dwa nt. srebrnych zębów? Jak wygląda cała procedura, czy musi być korzeń itp. Od ładnych kilku lat mam z przodu taką "dziurę na papierosa" i myślałem nad wstawieniem sobie srebrnego.

Pzdr

: 2016-09-30, 12:12
autor: batagur
Kierowca wiem że lubisz stare sprawdzone rozwiązania ale srebrna czy złota jedynka trochę straszy... Chyba że zamierzasz czerpać użyteczność z tego i np mieć osobisty przecinak do drutu itp... Ogólnie lepszym i bardziej estetycznym rozwiązaniem byłaby porcelana. Nie, nie musisz mieć korzenia, można zrobić nowy i osadzić go na wyrostku zębodołowym. Oczywiście jest to indywidualna sprawa i zależy od stanu paszczy ale da się ;)

: 2016-09-30, 17:56
autor: Maciej HYsa
Porcelana się nie wyróżnia, a złoto świadczy o zamożności :D :D

: 2016-10-15, 15:15
autor: KIEROWCA
Breloczki Syreny i Dużego Fiatosława opracowane :) Na dzień dzisiejszy opanowałem odlewanie samochodzików w kolorze czerwonawym-ceglastym i białym. Chociaż autka wykonywane są jako solidna bryła z nieruchomymi kółkami to na każdy mam tylko jedną formę i nie mogę wyrobić się ze zleceniami od pracowników swojego zakładu, taka zdaje się ciekawostka, przyniosłem postawiłem sobie na maszynie modeliki z wadami odlewniczymi a teraz każdy chce mieć ;-) pytają się czy odlewam też ich Passaty/Vectry/A4/Golfy :devil3

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oczywiście zdarzają się pojedyncze niedociągnięcia, pęcherzyki powietrza, niemniej i tak z efektów uzyskanych w tego typu domowych warunkach jestem zadowolony. Odpustowe rzemiosło też miało całą masę bugów -niedolewy, miejscami cieńsze ścianki, przebarwienia i taki był jego urok.

Pozdrawiam

: 2016-10-15, 16:13
autor: eMO 1966
Fajnie Ci to wyszło :D :ok3

: 2016-10-15, 16:32
autor: Pasjonat87
Breloczek dostalem od KIEROWCY w gratisie do zakupu innego gadzetu.Mianowicie chromowanej łapy zakladanej na koncowke tlumika. :ok3 Bardzo sie ucieszylem z takiego gratisu,nie ukrywam ze mi sie spodobal pomysl.Napewno breloczek bedzie dolaczony do kluczykow od syreny :D