Sytena Bosto z 1982 roku.

Pochwal się swoim pojazdem, technicznym wynalazkiem, udanymi zakupami. <br>Wszystko ściśle związane z motoryzacją.
Awatar użytkownika
suchy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1585
Rejestracja: 2009-01-06, 15:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: suchy »

Z drugiej strony pasy też są potrzebne, pewnie wielu uratowały. Ale dla takich elitarnych aut można zrobić wyjątek mi tylko o to chodzi.
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
Awatar użytkownika
SyrHarMer
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2528
Rejestracja: 2015-12-29, 18:13
Lokalizacja: Wolsztyn

Post autor: SyrHarMer »

suchy wielu uratowało, ale też są głosy że wielu dobiło. Zdania są podzielone.
To zwykły szary obywatel powinien decydować co jest dla niego dobre ! Czyż nie ???
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545

KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r

KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
Awatar użytkownika
michalalex
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1651
Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: michalalex »

Z bezpieczeństwem jest tak, że zależy ono w największym stopniu od kierowcy. Statystyki jasno pokazują, że najbardziej niebezpiecznie jeżdżą kierowcy samochodów uważanych za najbezpieczniejsze. Najwięcej wypadków zdarza się SUV-om. Ludzie nie robią tego celowo, ale działa podświadomość.

Korwin-Mikke kiedyś powiedział, że wypadków prawie by nie było, gdyby kierowcy jeździli w szklanej bańce przed samochodem. Można się z nim nie zgadzać w innych rzeczach, ale akurat w tym jest prawda.
Dzisiejsi kierowcy Syren wyobrażają sobie, że siedzą w takiej szklanej bańce i dlatego jeżdżą w sposób ostrożny i przemyślany.

Co do wszelkich testów zderzeniowych to prawda jest taka, że samochody są konstruowane tak, aby najlepiej wypaść w testach. Podczas wypadku działa zbyt wiele czynników, których nie da się przewidzieć. Może się zdarzyć tak, że ktoś w Syrenie wyleci przez szybę z powodu braku pasów, ale dzięki temu nie spłonie żywcem w środku. Statystycznie lepiej mieć pasy zapięte.
Syrena 104, Syrena Bosto
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

"michalalex" z tym, że samochody są robione pod konkretne testy zderzeniowe masz 100% racje. Kiedyś oglądałem test zderzeniowy Jeepa Wranglera dostał tylko 3 gwiazdki. W między czasie uczeni zmienili przesunięcie samochodu podczas zderzenia. Poddano ponownie ten sam model Wranglera zderzeniu i dostał 5 gwiazdek bo rama nie uległa zgnieceniu tylko przesunęła uderzenie.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
Kozak90
Moderator
Moderator
Posty: 3229
Rejestracja: 2011-04-25, 12:59
Lokalizacja: Pieńsk

Post autor: Kozak90 »

michalalex, To też nie do końca tak. Bo Ty jedziesz Syreną jak w szklanej bańce i jezdzisz bezpiecznie ale z drugiejstrony leci 100km/h SUV i traci panowanie i nagle bum....Więc od nas zależy 15% bezpieczeństwa....Reszta to inni użytkownicy dróg.....
Ja dupowozy mam mocne ,żeby szybko opuścić skrzyżowanie...Syreną tak szybko nie opuścisz....Myśle,że Syreny tak mało wyjeżdzają ,że dlatego nie ma wypadków z ich udziałem. A co do tego,że KIEROWCA popsuł pasy u siebie mam tylko jeden komentarz- Idiotyzm. Tak samo kontrowersyjne jak gadanie,że dzieci nie potrzebują fotelików do jazdy.
Awatar użytkownika
pietrekder
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1106
Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
Lokalizacja: Chrzanów

Post autor: pietrekder »

A może mikke by chciał wrzucić jakieś nowe foty swojej bostonki, a Wy tu jakieś offtopy na kilka stron urządzacie :-P
Awatar użytkownika
suchy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1585
Rejestracja: 2009-01-06, 15:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: suchy »

Kozak90 pisze:michalalex, To też nie do końca tak. Bo Ty jedziesz Syreną jak w szklanej bańce i jezdzisz bezpiecznie ale z drugiejstrony leci 100km/h SUV i traci panowanie i nagle bum....Więc od nas zależy 15% bezpieczeństwa....Reszta to inni użytkownicy dróg.....
Ja dupowozy mam mocne ,żeby szybko opuścić skrzyżowanie...Syreną tak szybko nie opuścisz....Myśle,że Syreny tak mało wyjeżdzają ,że dlatego nie ma wypadków z ich udziałem. A co do tego,że KIEROWCA popsuł pasy u siebie mam tylko jeden komentarz- Idiotyzm. Tak samo kontrowersyjne jak gadanie,że dzieci nie potrzebują fotelików do jazdy.
Zatem trzeba jechać Syreną 120 i śmiać się z SUVa. :majk A poważniej to nie jestem przekonany czy tylko 15% od nas zależy. Warto zadać pytanie ile % ofiar wypadków w autach nie jechało w aucie sprawcy?
Na moje oko większość zabitych w autach to sprawcy lub ich kompani. Nie liczę tu pieszych, bo tych jest chyba najwięcej w roli zabitych. A i sam w wieku 10 lat miałem przyjemność wpaść pod Caro. :devil3
A temat się posprząta.
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

Piotr-25 pisze:Nie ma obowiązku aby OC miało ciągłość, tzn jeśli auto ma 35lat czy coś koło tego nie ma obowiązku ubezpieczenia (np na czas remontu) załóżmy że remont trwa 3 lata, w takim przypadku nie trzeba opłacać OC
tak jak koledzy pisza 40 lat i to ustawa definiuje

[ Dodano: 2016-05-06, 07:10 ]
a jak nie ma 40 lat to MUSISZ mieć ciągłość OC i nie ma ze nie....
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
fiatoman125p

Post autor: fiatoman125p »

to filemon laczek znowu załozył ten temat ?? ja...pie.... TO PLAGA JAKAS ?? PANOWIE NO :majk
Zablokowany