105L z...?!?!?

Pochwal się swoim pojazdem, technicznym wynalazkiem, udanymi zakupami. <br>Wszystko ściśle związane z motoryzacją.
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Dołączę się do tematu. Po kilku twoich wypowiedziach widzę, że będą z Ciebie ludzie. Byle zapału nie brakło.

Oczywiście zapraszam do poczytania mojego tematu (link poniżej) i służę pomocą.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
drabik
Posty: 27
Rejestracja: 2012-12-22, 10:47
Lokalizacja: Rumia

Post autor: drabik »

To zapewne będzie straszne co powiem, ale nie będzie dopieszczona, dochuchana i dopucowana... to raczej Kryśka na miarę swoich ówczesnych czasów, z zaprawkami; ożywiona po prostu i doprowadzona do sprawnej sprawności:P
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Taka syrena też ma swoją magię. Jeśli tylko sprawia radość właścicielowi.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
SyrHarMer
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2529
Rejestracja: 2015-12-29, 18:13
Lokalizacja: Wolsztyn

Post autor: SyrHarMer »

Jeżeli doprowadzisz do sprawnej sprawności, a wizualnie tak, że ludzie nie będą się śmiali to na ten moment jest bdb :ok3 :faja
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545

KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r

KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
Awatar użytkownika
drabik
Posty: 27
Rejestracja: 2012-12-22, 10:47
Lokalizacja: Rumia

Post autor: drabik »

SUPER.DAWID pisze:Taka syrena też ma swoją magię. Jeśli tylko sprawia radość właścicielowi.
Ona już teraz sprawia radość właścicielowi. Już tym, że jest. Taką z zaprawkami porobionymi "pod kolor na oko" sobie wymarzyłem. Powiem Wam, że nawet miała swój tajemniczy powab nasza pierwsza Syrena (i sąsiada również) z przednimi błotnikami po wymianie pomalowanymi minią. Nasza była "kościana", sąsiad miał żółtą, drugi - białą. Magicznie było w bloku obok; facet miał niebieską 102, później zastąpiła ją Bosto a potem Warszawa 223... Ech, rozmarzyłem się :D
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Aspekt dłubania to inna sprawa. Tu raczej nie podlega wątpliwości, że jak ktoś dłubie przy aucie to nie sprawia mu to radości.

Mnie bardziej chodziło o aspekt, że taką sobie wymarzyłeś i taką chcesz mieć. Oraz o to, że chcesz ją zrobić mechanicznie sprawną i względnie pewną.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
syreniarz1992
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2631
Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: syreniarz1992 »

Bardzo dobre podejście. Stanowczo popieram przywracanie syren do życia metodami niskonakładowymi. Co nie oznacza, że profesjonalne remonty, takie jak kolega Super dawid nie są potrzebne. Dzięki takim renowacjom, będzie za 50 lat można dokładnie ustalić co i jak powinno wyglądać prawidłowo w sarence.
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Mnie tylko denerwuje jak ludzie idą na skróty. Chodzi mi o to, że jak już się coś zepsuje (co jest nie uniknione) to naprawiamy to od początku do końca, a nie oszczędzamy na drobnicy typu wsuwka warta 30gr. Bo druciarstwo zawsze się zemści i potem idzie opinia, że syrena to królowa poboczy.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
drobson
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2009-03-16, 22:07
Lokalizacja: Kraśnik

Post autor: drobson »

SUPER.DAWID pisze:Mnie tylko denerwuje jak ludzie idą na skróty. Chodzi mi o to, że jak już się coś zepsuje (co jest nie uniknione) to naprawiamy to od początku do końca, a nie oszczędzamy na drobnicy typu wsuwka warta 30gr. Bo druciarstwo zawsze się zemści i potem idzie opinia, że syrena to królowa poboczy.

Dokładnie tak!!!
104-1969 r- oryginal
shl m11- 1961r- oryginal
MZ etz 250 - 1983r - oryginał
Klania sie PRL
Awatar użytkownika
drabik
Posty: 27
Rejestracja: 2012-12-22, 10:47
Lokalizacja: Rumia

Post autor: drabik »

Na wsuwce za 30 gr czy nawet i za 5 zł nie ma co oszczędzać. Jednak w sytuacji, kiedy wiem, że nie będzie mnie stać na kompleksowy remont od a do z nie ma sensu dla mnie rozbieranie auta na najdrobniejsze śrubki, bo wiem, że i przez 10 lat go nie złożę a się zniechęcę. Zamierzam się tyn cieszyć co mam i za ile mogę, tym bardziej, że dka mnie auta o wspomnianej wyżej urodzie też mają duszę i klimat. :D
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

To ja też nie mówię, żeby od razu rozbierać auto w strzępy. Tylko spotkałem się z przypadkiem na zlocie gdzie syrena nie chciała odpalić. Po chwili poszukiwania okazało się, że kabel był luźny. Jak usterka została zdiagnozowana to właściciel powiedział, że w sumie to już któryś raz ma problem z tą wtyczką. I takie druciarstwo mnie drażni nie miłosiernie.
Podobnie uważam naprawy typu wymiany szczęk (bo są słabe hamulce) a cylinderek stoi jak beton lub cieknie z każdej możliwej strony.

Czyli reasumując albo koszt i czas naprawy jest znikomy (w/w wtyczka). Albo naprawa czegoś nie naprawiając innego elementu bez którego naprawa nie ma sensu.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
drabik
Posty: 27
Rejestracja: 2012-12-22, 10:47
Lokalizacja: Rumia

Post autor: drabik »

Nie, no są rzeczy, które absolutnie będą zrobione w pakiecie, niezależnie od tego, w jakim stanie są niektóre składowe. Na pewno idzie do wymiany CAŁY układ hydrauliczny (szczęki są przyzwoite) czy wszystkie końcówki drążków. Ze sworzniami zwrotnic nie zamierzam już iść po bandzie, bo jedna strona jest całkiem przyzwoita; tam za to wytrzepane są łożyska... taką mam "mechaniczną" filozofię... ;P
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Czyli robić na bieżąco to co jest potrzebne. I prawidłowo.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
drobson
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2009-03-16, 22:07
Lokalizacja: Kraśnik

Post autor: drobson »

Nie ma co iść w półśrodki jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Musi wszystko śmigać jak trzeba. :D
104-1969 r- oryginal
shl m11- 1961r- oryginal
MZ etz 250 - 1983r - oryginał
Klania sie PRL
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

mozesz mi napisać jeszcze numer budy :)
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
ODPOWIEDZ