Wsm piękna:)
Może za bogata mieszanka i przez to świece zarzuciło.
Z ciekawości, jaki olej lejesz?
Ja "Malinke" lałem z Orlenu i zdecydowanie mniej kopciła
104-1969 r- oryginal
shl m11- 1961r- oryginal
MZ etz 250 - 1983r - oryginał
Klania sie PRL
młody94_105l pisze:Jest postęp Dużo pracy włożyłeś. A jak włączasz światła na filmiku, to nawet oczko puszcza
Sprawdź, czy ssanie wyłącza się do końca(ma się opierać na wyłączonym o ogranicznik)
ssanie jest ustawione tak jak powinno zamyka do końca poza tym wszystko ok
ostatnio troche przy niej jeśli chodzi o karoserię to już praktycznie koniec brakuje jedynie lusterka zewnętrznego oraz klinów do szyb, z wnętrza brak pedału gazu rączki od ręcznego i zaślepek na klamki od drzwi reszta komplet
zrobiłem ostatnio trochę aktualnych fotek...
[ Dodano: 2015-10-14, 00:31 ]
jeśli chodzi o rozruch to zimna była i kilka dni ładnych stała bez przepalania także możliwe że to też miało wpływ, jeśli chodzi o olej to leję "mixol" fakt jest że na zimnym kopci "trochę" na nim ale ma to swój urok
mała aktualizacja tematu dwie bardzo ważne rzeczy jakie udało mi się dorwać za zimę to oryginalny klakson WSM oraz lusterko oryginał Galmot...ogólnie do rozpoczęcia sezonu powinno być wszystko dopięte do końca...
Robi83 pisze:mała aktualizacja tematu dwie bardzo ważne rzeczy jakie udało mi się dorwać za zimę to oryginalny klakson WSM oraz lusterko oryginał Galmot...ogólnie do rozpoczęcia sezonu powinno być wszystko dopięte do końca...
Bardzo ładna Ta Twoja WSM-ka. Ciekawy a nie doceniany model Syrenki.
Z tego co się orientuję WSM miał swoje lusterka. Były troszkę podobne do lusterek trabantowskich. Ale galmocik dużo ładniejszy:)
Robi83 pisze:mała aktualizacja tematu dwie bardzo ważne rzeczy jakie udało mi się dorwać za zimę to oryginalny klakson WSM oraz lusterko oryginał Galmot...ogólnie do rozpoczęcia sezonu powinno być wszystko dopięte do końca...
Bardzo ładna Ta Twoja WSM-ka. Ciekawy a nie doceniany model Syrenki.
Z tego co się orientuję WSM miał swoje lusterka. Były troszkę podobne do lusterek trabantowskich. Ale galmocik dużo ładniejszy:)
nie jestem pewnien na 100% ale wydaje mi się że WSM ki powinny mieć dokładnie takie same lustra jak 104...aczkolwiek mogę się mylić
drobson kupowałem dokładnie w tamtym tygodniu tyle że od klubowicza z forum a ceny rzeczywiście stają się coraz bardziej chore, szczególnie jeśli chodzi ogólnie o syreny czy też inne zabytki prl... :/chandlarzyny robią pogrom...
Ale nie fabrycznie. Te lusterka się dokupywało a seryjnie weszły w 74 roku do modelu 105L. Do 85 w ogóle nie były obowiązkowe i zwykłe 105 ich nie miały podobnie jak maluchy golasy.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== ::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
KIEROWCA pisze:Ale nie fabrycznie. Te lusterka się dokupywało a seryjnie weszły w 74 roku do modelu 105L. Do 85 w ogóle nie były obowiązkowe i zwykłe 105 ich nie miały podobnie jak maluchy golasy.
Dokładnie tak jak piszesz nie były montowane, ale były w opcji za dopłatą. To lusterko które wkleiłem jest sygnowane logiem WSM.
Co tu dużo pisać płyn borygo był opcją za którą się dopłacało.....