Jak to jest z zaległym OC

[adam124]

Znalazłem Syrenę jest cały czas zarejestrowana ale OC nie opłacone od 2000 roku. Właściciel nie chętny do sprzedaży ponieważ twierdzi że bedzie musiał zapłacic kare w UFG.
Miał ktoś taki problem. Szkoda syrenki żeby stała i rdzewiała.

[michalalex]

Z którego roku jest Syrena? Bo może wejdą przepisy o pojeździe historycznym.
Druga furtka to przepisy, że karę mogą dać tylko za rok kontroli - motonita sprawdza właśnie jak działają one w praktyce.
Trzecia droga to kombinacje.

[adam124]

Rok 1982 wiec w grę wchodzi tylko opinia rzeczoznawcy. W momencie podpisania umowy KS i tak chyba muszę opłacić OC mimo że syrenka wymaga remontu . Chyba zadzwonię do UFG i zapytam.

[FSMsyrena105]

Jak ma czarne blachy to nie powinno być problemu.

[suchy]

Jeżeli Syrena ma powyżej 40 lat, to nie ma obowiązku OC- ,, pojazd historyczny".
Jeżeli na mniej to wg moich doświadceń w praktyce, OC wołają tylko od Ciebie gdy Ty rejestrujesz fure.
Nie interesuje ich co było kiedyś, poza tym nie masz obowiązku wiedzieć, czy poprzedni właściciel zawarł umowe itp. Możesz powiedzieć, że ,,chyba poprzedni miał OC, ale zgłosił ubezpieczycielowi jak sprzedał, poza tym to nie wiem."
I tyle- dobrze Wielki Motonito?

[adam124]

Blachy ma czarne. Tylko jak wytłumaczyć właścicielowi syry, że nie ma się czego bać , że nic mu nie przyślą do płacenia.

[FSMsyrena105]

Jak ma więcej jak 40 lat to nie musi mieć ciągłości oc i tyle. Chyba, źe jest młodsza.

[Lesiu]

Przecież napisał że z 1982 roku więc nie ma jeszcze 40 lat.

[DarioRec]

Blachy ma czarne. Tylko jak wytłumaczyć właścicielowi syry, że nie ma się czego bać , że nic mu nie przyślą do płacenia.

Dzień przed datą podpisania umowy kupna samochodu wykup OC na dane sprzedającego, pokaż właścicielowi że jest aktualne OC - będzie spokojniejszy, następnego dnia spisz umowę i przepisz to OC na siebie.
Możesz wykupić OC na auto przez internet, podaj dane tego gościa i jest OC (AXA ma Syrenę w kalkulatorze internetowym).

[suchy]

Blachy ma czarne. Tylko jak wytłumaczyć właścicielowi syry, że nie ma się czego bać , że nic mu nie przyślą do płacenia.

Powiedz to coś tu wyczytał, poza tym dodaj, że przecież wraz z umową to Ty będziesz właścicielem, od razu ubezpieczysz i niech sprzedajacy będzie bezpieczny.

[adam124]

To zostało mi tylko molestować gościa mam nadzieje że sie uda.

[michalalex]

Chyba zadzwonię do UFG i zapytam.

Oni sami nie znają prawa, czego dowodem są ich pisma.
Jak się tą sprawę ruszy to rzeczywiście właściciel może mieć kłopoty. Jeżeli miałoby to być dobrze rozegrane to widzę możliwość wykkorzystać tylko i wyłącznie przepisy o roku kontroli. Wykupić ubezpieczenie 1 stycznia 2016 roku, albo nawet lepiej 31 grudnia 2015 . Wtedy sprawa jest ruszona, ubezpieczyciel zgłasza polisę do UFG i w UFG mogą się kapnąć, że wcześniej polisy nie było. Ale skoro mogą dać karę tylko w roku kalendarzowym, w którym jest kontrola to już w Sylwestra kontroli nie zrobią, a w nowym roku mogą skoczyć. Jedynym minusem tego rozwiązania jest to, że trzeba czekać 11 miesięcy.

Jeżeli teraz się wykupi OC na właściciela to ubezpieczalnia zgłosi polisę do UFG, a w UFG mogą zauważyć, że wcześniej nikt nie ubezpieczał Syreny i przywalić karę za 2015.

[ Dodano: 2015-01-31, 21:55 ]
Tutaj jest temat o roku kontroli: http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=20449

[młody94_105l]

A czy nie może sprzedać komuś Syrenki w 2000 roku? A Ty od tego kogoś kupiłbyś w tym roku.

[suchy]

Można, ale Urząd Skarbowy się może czepić, że umowa nie podbita w terminie. I tak oto na każdym koroku czzłowiek musi uciekać, żeby państwo mu nie przyłożyło.

[adam124]

Np. jakiemuś menelowi spod budki z piwem. I jest czas na remont i kolejna umowa i OC.