Pęknięta rama - co zrobić
A wahacze są symetryczne (prawy z lewym)? Innym sposobem na poradzenie sobie z "trudnym" zawieszeniem było rozpiłowywanie otworów w uszach mocowania wahaczy. Pooglądaj to z każdej strony.
Mocno jest skatowana ta poprzeczka z wąsami, pomierz jej odległości od jakiś punktów stałych, np. otworów montażu nadwozia. Jeśli tam będzie coś namodzone, będzie problem z montażem przednich błotników, będą puchły w nadkolu, lub będą "za krótkie" w stosunku do wąsów.
Mocno jest skatowana ta poprzeczka z wąsami, pomierz jej odległości od jakiś punktów stałych, np. otworów montażu nadwozia. Jeśli tam będzie coś namodzone, będzie problem z montażem przednich błotników, będą puchły w nadkolu, lub będą "za krótkie" w stosunku do wąsów.
- pietrekder
- -#Youngtimer
- Posty: 1106
- Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
- Lokalizacja: Chrzanów
- pietrekder
- -#Youngtimer
- Posty: 1106
- Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
- Lokalizacja: Chrzanów
Witam
Tak w dużej glince są jakieś wymiary ramy, ale przecież nie ma zwymiarowanej całej, a akurat też tych wymiarów które ja bym potrzebował nie ma. Ale przejrzałem i co można było zweryfikować zweryfikowałem
Porobiłem zdjęcia i wrzuciłem tutaj na dropboxie . Widać że ta belka poprzeczna podtrzymująca skrzynię nie trzyma kątów z ramą. Tak samo na pierwszym zdjęciu widać że otwór pod śrubę wahacza to już takie jajko. Natomiast otwór przy tym spawanym uchu to ma średnice ok 17.4mm - czyli trochę za dużo. Uszy od trzymania wahaczy też nie są idealnie prostopadłe do ramy, to widać na końcowych zdjęciach.
Aczkolwiek ja też nie wiem jakie naprawdę były odchyłki z fabryki, co jest powiedzmy "normą" jeśli chodzi o krzywość itp, a co jest naprawdę wynikiem jakiegoś uderzenia.
Myślę że te zdjęcia coś więcej mogą powiedzieć o stanie mojej ramy.
Pozdrawiam
Tak w dużej glince są jakieś wymiary ramy, ale przecież nie ma zwymiarowanej całej, a akurat też tych wymiarów które ja bym potrzebował nie ma. Ale przejrzałem i co można było zweryfikować zweryfikowałem
Porobiłem zdjęcia i wrzuciłem tutaj na dropboxie . Widać że ta belka poprzeczna podtrzymująca skrzynię nie trzyma kątów z ramą. Tak samo na pierwszym zdjęciu widać że otwór pod śrubę wahacza to już takie jajko. Natomiast otwór przy tym spawanym uchu to ma średnice ok 17.4mm - czyli trochę za dużo. Uszy od trzymania wahaczy też nie są idealnie prostopadłe do ramy, to widać na końcowych zdjęciach.
Aczkolwiek ja też nie wiem jakie naprawdę były odchyłki z fabryki, co jest powiedzmy "normą" jeśli chodzi o krzywość itp, a co jest naprawdę wynikiem jakiegoś uderzenia.
Myślę że te zdjęcia coś więcej mogą powiedzieć o stanie mojej ramy.
Pozdrawiam
- pietrekder
- -#Youngtimer
- Posty: 1106
- Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
- Lokalizacja: Chrzanów
Ok, jakby co, tutaj link awaryjny klik
dokładność nie była mocną stroną osób które spawały ramy u mnie jeden uchwyt do którego mocuje się karoserie był przyspawany o 1,5 cm za daleko i jak zrobiłem podłoge i położyłem na ramie to nie pasowała więc wyciołem to mocowanie i przyspawałem w odpowiednim miejscu ta belka do mocowania skrzyni u mnie też jest krzywo
Na tym zdjęcia chodzą.
Decyzja należy do Ciebie, ale popatrz tu, pierwsze lepsze ogłoszenie z OLX
http://olx.pl/oferta/syrena-105-rama-z- ... da0ba10900
jest rama z dokumentami (jak zrozumiałem) NIEWYREJESTROWANA, trochę części by zostało po weryfikacji, a dokumenty upłynnisz za co najmniej 1/2 wyłożonej kasy.
Ja poszedłbym w tą stronę. Tym bardziej że jesteś mądrzejszy o to co masz u siebie, więc z miareczką pojechać i szczotką druciana, przeszlifowac newralgiczne spawy, obstukać profil, czy zdrowy i zabierać do siebie, jak wszystko ok.
Decyzja należy do Ciebie, ale popatrz tu, pierwsze lepsze ogłoszenie z OLX
http://olx.pl/oferta/syrena-105-rama-z- ... da0ba10900
jest rama z dokumentami (jak zrozumiałem) NIEWYREJESTROWANA, trochę części by zostało po weryfikacji, a dokumenty upłynnisz za co najmniej 1/2 wyłożonej kasy.
Ja poszedłbym w tą stronę. Tym bardziej że jesteś mądrzejszy o to co masz u siebie, więc z miareczką pojechać i szczotką druciana, przeszlifowac newralgiczne spawy, obstukać profil, czy zdrowy i zabierać do siebie, jak wszystko ok.
przód jest poobijany od jazdy terenowej dużo syren tak nie wydaje mi się żeby to był jakiś dzwon potężny raczej kamień polny!! lub krawężnik
rama pękła zmęczeniowo tak jak pisali koledzy
ucha wachacza sa lekko krotsze bo inaczej ta nakładka L kształtna co odciołes by nie pasowała
jedź z tym do dobrego ślusarza zrób otwory na końcu pęknięć a na to czapa w postaci profilu { tzn c obspawana dookoła i będzie dobrze !!!
te odchyłki --ten typ tak ma
ps
w 104 wspornik kolumny kierownicy był bez wzomcnień pękał i odrywał się od ramy z całą kolumna.... spawało się dokładało dod. trzymanie i jeżdziło dalej a nie rame wymieniało...
rama pękła zmęczeniowo tak jak pisali koledzy
ucha wachacza sa lekko krotsze bo inaczej ta nakładka L kształtna co odciołes by nie pasowała
jedź z tym do dobrego ślusarza zrób otwory na końcu pęknięć a na to czapa w postaci profilu { tzn c obspawana dookoła i będzie dobrze !!!
te odchyłki --ten typ tak ma
ps
w 104 wspornik kolumny kierownicy był bez wzomcnień pękał i odrywał się od ramy z całą kolumna.... spawało się dokładało dod. trzymanie i jeżdziło dalej a nie rame wymieniało...
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
Zapraszam do mnie też mam ramę na wierzchu porównasz i zadecydujesz przy okazji się poznamy z widzenia. Mieszkam w Trzebinii koło RT więc nie daleko. Jeśli chodzi o poprzeczkę pod skrzynią tu chyba akurat tam się rozchodzi rama fabrycznie.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
- pietrekder
- -#Youngtimer
- Posty: 1106
- Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
- Lokalizacja: Chrzanów
Witam
Przednią poprzeczką aż tak bardzo bym się nie przejmował, bo z różnych zdjęć które oglądałem to bardzo często w syrenie jest pokiereszowana. (Aczkolwiek kamień to raczej nie był, tu widać jak się odbił kształt przeszkody - ale, mniejsza z tym).
Wychodzi tak samo że niektóre krzywizny to są fabryczne, jak np poprzeczka pod skrzynię biegów.
Możliwe że pęknięcie powstało na skutek zmęczenia materiału, po dokładnych oględzinach całego auta można stwierdzić że moja sarna była bardzo mocno eksploatowana, dużo części było mocno zużytych, silnik również.
Na razie spróbuję to pospawać, jakimś profilem C, zobaczymy co z tego wyjdzie, a jak nie to postaram się o nowa ramę.
Przednią poprzeczką aż tak bardzo bym się nie przejmował, bo z różnych zdjęć które oglądałem to bardzo często w syrenie jest pokiereszowana. (Aczkolwiek kamień to raczej nie był, tu widać jak się odbił kształt przeszkody - ale, mniejsza z tym).
Wychodzi tak samo że niektóre krzywizny to są fabryczne, jak np poprzeczka pod skrzynię biegów.
Możliwe że pęknięcie powstało na skutek zmęczenia materiału, po dokładnych oględzinach całego auta można stwierdzić że moja sarna była bardzo mocno eksploatowana, dużo części było mocno zużytych, silnik również.
Na razie spróbuję to pospawać, jakimś profilem C, zobaczymy co z tego wyjdzie, a jak nie to postaram się o nowa ramę.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 2014-06-03, 08:32
- Lokalizacja: kowal
Hej ;)moze jest ktos zainteresowany nadkolami (blotnikami) do syrenki?
http://olx.pl/oferta/nadk...html#d7fd1de0cd
http://olx.pl/oferta/nadk...html#d7fd1de0cd
Kolejny spamiarzpawelianulka pisze:Hej ;)moze jest ktos zainteresowany nadkolami (blotnikami) do syrenki?
http://olx.pl/oferta/nadk...html#d7fd1de0cd
Zabytki PRL-u
- pietrekder
- -#Youngtimer
- Posty: 1106
- Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
- Lokalizacja: Chrzanów
Ok, trochę z rama porobiłem, i coś takiego udało mi się wykombinować.
Oczywiście to jest tylko nałożone, dlatego gdzieniegdzie odstaje, bo to się doklepie przed spawaniem. Ale mniej więcej tak zamierzam naprawić swoja ramę:
Tylko się jeszcze zastanawiam, czy jest możliwość jakiegoś zabezpieczenia obszaru między ramą a wstawką. Żeby tam odrobinka wilgoci sie nie wdarła bo ruda zacznie wyłazić, jak to niektórzy mówią
Kolega radził że można podkładem wytrawiającym potraktować, ok przy spawaniu to wysoka temperatura jest, i ponoć to wtedy śmierdzi, ale zawsze to trochę zabezpieczy, hm?
Oczywiście to jest tylko nałożone, dlatego gdzieniegdzie odstaje, bo to się doklepie przed spawaniem. Ale mniej więcej tak zamierzam naprawić swoja ramę:
Tylko się jeszcze zastanawiam, czy jest możliwość jakiegoś zabezpieczenia obszaru między ramą a wstawką. Żeby tam odrobinka wilgoci sie nie wdarła bo ruda zacznie wyłazić, jak to niektórzy mówią
Kolega radził że można podkładem wytrawiającym potraktować, ok przy spawaniu to wysoka temperatura jest, i ponoć to wtedy śmierdzi, ale zawsze to trochę zabezpieczy, hm?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pietrekder, a nie udąło się zanleść samej gołej ramy ? papiery dałbyś rade wstawić
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew