Kupno pojazdu z autoryzowanej stacji demontażu pojazdów
Jack, niektóre firmy które złomują pojazdy działają na zasadzie ,,umowy kupna-sprzedaży".Mają po prostu jakiegoś menela na którego kupują te pojazdy więc właściciel idzie zgłosić sprzedaż i auto już nie widnieje na niego w ewidencji. Menel dostaje z 50 zł za 1 auto i też się cieszy bo ma na winko.Problem pojawia się dopiero jak wpadnie jakaś kontrola- u mnie w mieście taka sytuacja była. Okazało się że umowy pisali na chłopaka który miał 20 lat. Jak już zaczęli dochodzić to okazało się że kupił ponad 120 samochodów więc miał ciepło. A po jakimś czasie zapukał do niego fundusz gwarancyjny- teraz siedzi za granicą bo nie jest w stanie płacić oc za tyle aut- bo nikt już ich nie zezłomuje bez karoserii
no niekoniecznie tak ale tak też....
jeszcze na zasadzie podwykonawców...
jeszcze na zasadzie podwykonawców...
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Witam,
Minęło 7 lat od ostatniego wpisu - czas na odświeżenie tematu
W ostatnim czasie podjąłem próbę odkupienia pojazdu z autoryzowanej stacji. Tymczasem odpowiedź szefa: "żaden z wyzłomowanych pojazdów nie może opuścić placu skupu". Możliwy jest zakup części, ale nie całości (ramy), nie mówiąc nawet o dostaniu faktury z numerem VIN (umożliwiający późniejszą rejestrację). Dodam, że temat poruszyłem także w innych placówkach (wszystkie autoryzowane skup-demontaż-sprzedaż) - skutek ten sam - samochód/motocykl traktowany jest jako odpad (nie ważne zabytek czy współczesny). W przepisy się nie zagłębiałem (odmowy z podaniem podstawy prawnej nie dostanę, bo przecież sprzedaż nie należy do obowiązków stacji - odmowa "od tak")
Jeżeli ktoś ostatnio przerabiał temat proszę o info
Pozdrawiam
Minęło 7 lat od ostatniego wpisu - czas na odświeżenie tematu
W ostatnim czasie podjąłem próbę odkupienia pojazdu z autoryzowanej stacji. Tymczasem odpowiedź szefa: "żaden z wyzłomowanych pojazdów nie może opuścić placu skupu". Możliwy jest zakup części, ale nie całości (ramy), nie mówiąc nawet o dostaniu faktury z numerem VIN (umożliwiający późniejszą rejestrację). Dodam, że temat poruszyłem także w innych placówkach (wszystkie autoryzowane skup-demontaż-sprzedaż) - skutek ten sam - samochód/motocykl traktowany jest jako odpad (nie ważne zabytek czy współczesny). W przepisy się nie zagłębiałem (odmowy z podaniem podstawy prawnej nie dostanę, bo przecież sprzedaż nie należy do obowiązków stacji - odmowa "od tak")
Jeżeli ktoś ostatnio przerabiał temat proszę o info
Pozdrawiam
- Włodek1954
- Posty: 4
- Rejestracja: 2019-08-23, 22:48
- Lokalizacja: Poznań
Tak jak wyżej chłopaki pisali, to tylko wolna wola własciciela stacji demontażu. Zerknij sobie na YT na kanał klasyki w FSO i zobacz ten filmik. Wyciągneli w zeszłym tygodniu karetkę Poloneza ze złomu. Im jest pewnie łatwiej bo maja status muzeum wiec maja przetarte szlaki. https://www.youtube.com/watch?v=E2xFiHmVC4A
W kolejnych odcinkach mają pokazywac po kolei jak przebiega droga do ponownego zarejestrowania takiego pojazdu
W kolejnych odcinkach mają pokazywac po kolei jak przebiega droga do ponownego zarejestrowania takiego pojazdu
sufmiarka bo złom nie... musi opuścic pojazd historyczny:)
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz