Kupno pojazdu z autoryzowanej stacji demontażu pojazdów

Post autor: **motonita** » 2014-01-22, 21:59

http://www.klasyczny.com/czy-da-sie-zar ... -samochod/

gazela · Post autor: **gazela** » 2014-01-22, 22:30

To mały, ale jakże ważny krok na długiej i wyboistej dordze zmierzającej do bliżej nieokreślonej przeszłością przyszłości..

Dobrze wiedzieć, że jednak się da..

Post autor: **motonita** » 2014-01-22, 22:36

ale to jeden z kilku sposobów...

zapraszam do bardziej wnikliwej analizy działu naszego forum o nazwie PRAWO

gazela · Post autor: **gazela** » 2014-01-22, 23:17

A i owszem, czytałem już.. Zresztą kiedyś w Automobiliście też byl artykuł jak wyciągnięto i zarejestrowano auto. Nie pamietam tylko jakie, jakaś beczka?

eMO 1966 · Post autor: **eMO 1966** » 2014-01-22, 23:43

Tak, tylko taka nasza rodzima beczka, kanciata bardziej, 125p czy jakoś tak

gazela · Post autor: **gazela** » 2014-01-22, 23:52

To też byl 125p w Automobiliście opisany ?

Post autor: **motonita** » 2014-01-23, 00:01

tez;p

Mariusz · Post autor: **Mariusz** » 2014-01-23, 06:27

Tylko żeby jeszcze taka stacja chciała takie auto sprzedać

Post autor: **motonita** » 2014-01-23, 09:10

autoryzowane raczej z tym nie maja kłopotu...

ale wiadomo jak to z ludzmi jest...

Marek.K. · Post autor: **Marek.K.** » 2014-01-23, 17:08

motonita, jas byłem na jednej, żadnego nie sprzedadzą

elektryk85 · Post autor: **elektryk85** » 2014-01-23, 17:13

Ciekawe czy z dwusuwem było by tak łatwo ??

MaSa · Post autor: **MaSa** » 2014-01-23, 19:31

Marek.K., to wynika bardziej z tego że ludzie pracujący na takich stacjach zupełnie nie mają pojęcia o takich możliwościach, ba, nawet mówiąc nieładnie mają na to wyje*ane, bo po co sobie robić kłopoty?
Ja też miałem taką sytuację że chciałem 125p wyrwać z kasacji pojazdów i zapierali się że się nie da, a jak na drugi dzień przyjechałem z wydrukowanymi paragrafami to oczy przecierali w takim byli szoku. Koniec końców i tak auta nie wyrwałem, bo synuś właściciela zdążył je skatować a szkoda bo fajny egzemplarz był

Marek.K. · Post autor: **Marek.K.** » 2014-01-23, 20:57

hmm, not o zobacze, jak będzie coś wartego to wyrwę

Yanosik · Post autor: **Yanosik** » 2014-01-23, 21:15

Kiedyś, kolega z forum - Marcin chciał kupić Syrenę ze stacji demontażu. Koleś owszem sprzedał, ale pocięta na kilka kawałków, jako części

Moze i dobrze, bo imałem od niej kompletny bagażnik...

Post autor: **motonita** » 2014-01-23, 21:51

Marek bo to niekoniecznie sa "prawowite" stacje demontazu

cały ten biznes działa troszke inaczej

elektryk a czemu z 2t miało by byc inaczej??