Mój turystyczny Ogar 200.

Pochwal się swoim pojazdem, technicznym wynalazkiem, udanymi zakupami. <br>Wszystko ściśle związane z motoryzacją.
Awatar użytkownika
młody94_105l
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 547
Rejestracja: 2006-12-30, 13:51
Lokalizacja: Kraków

Mój turystyczny Ogar 200.

Post autor: młody94_105l »

Witam,
Postanowiłem zaprezentować tutaj mojego Rometa Ogara 200, którym dojeżdżałem codziennie do szkoły, do pracy, a w tzw. międzyczasie zwiedziłem trochę Polski.
Ogar jest z 1986r, a przynajmniej rama, gdyż całość to jeden wielki składak ;)

Poprzednim właścicielem był mój kuzyn, który to z pomocą wujka poskładał go z części. Romet jednak nie chciał wtedy współpracować, musiał dojrzeć przez kilka lat :D
Oczywiście kuzyn wyrósł z motorowerków, a dwusetka stała nie używana..

Tak się złożyło, że zacząłem rozglądać się za większym motorkiem, bowiem motorynka- na której wtenczas się poruszałem była już za mała ;) Po rozmowie z kuzynem, dostałem mojego pięknego ( w swej brzydocie) Rometa Ogara 200 :D

Prezentował się tak:
Obrazek

Na pierwszy ogień poszło koło tylne:

Obrazek

Pierwsza pamiętna podróż w 2010r, wraz z Wujkiem do Nowego Targu:

Obrazek

Następnie była Częstochowa w pojedynkę, po której uświadomiłem sobie, że mogę pojechać wszędzie..


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Stałe wyposażenie tras ponad 200km, a nie przekraczających 500km to: plecak, w którym był przestarzały atlas samochodowy, ubranie przeciwdeszczowe, kromeczki do jedzenia i olej do mieszanki.

W wakacje 2011 wybrałem się nad morze, 1575km w 5 dni:

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Więcej zdjęć:

https://picasaweb.google.com/1182278383 ... directlink

Na zakończenie sezonu 2011 wybrałem się do Bytomia i TG na paradę pojazdów zabytkowych. Nie zniechęciła mnie nawet wyskakująca trójka, bowiem wracałem z takim stanem rzeczy z Rumi :)

Obrazek

Więcej zdjęć: https://picasaweb.google.com/1182278383 ... directlink

Niestety, po powrocie do domu 3 biegu już nie było. Wysłużony silnik(po około 8 tysiącach w moim posiadaniu) zastąpił NOWY i nigdy nie używany silnik, który posiadał wadę fabryczną i trzeba było go rozebrać.

Obrazek

W środku był dziewiczy, a głowica nie miała grama nagaru:

Obrazek

Oczywiście, taki silnik wymagał szczególnej uwagi. Nie rozbierałem go jak typowe"mechanikiery" przecinakami, niszcząc tym samym wszystkie przylegnie, lecz delikatnie, skonstruowanym przeze mnie ściągaczem karterów. Zmierzyłem mikrometrem grubość uszczelki, tak aby zachować fabryczne luzy osiowe całej skrzyni i wybiłem nową uszczelkę z klingierytu. Przy okazji wał poszedł do sprawdzenia, czy jest centryczny(wujek regeneruje wały, więc mam pewność co do jakości pomiarów) Wał chodził na zero, więc fabryka się postarała. Przy okazji założyłem nowe łożyska, z luzem C3, gdyż współczesne i markowe łożysk na pewno wytrzymują dłużej. Cylinder został przeszlfowany pod tłok 40mm, 2 pierścieniowy, a całość początkowo zasilał gaźnik mikuni z jakiejś yamahy, jednak w późniejszym czasie zastąpiłem go nowym Amalem 16.

Obrazek

To był strzał w 100 :ok3

Na takim silniczku odwiedziłem ponownie Częstochowę w 2012r, a żeby było ciekawiej wróciłem przez Bytom :

Obrazek

Obrazek


Aż w końcu przyszedł czas na objazd po Polsce, czyli Mazury, ponownie Morze i Góry. Prawie 3000km w 11 dni, bez poważniejszych awarii, nie licząc 2 kapci :devil3


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Link do wszystkich zdjęć: https://picasaweb.google.com/1182278383 ... directlink

Na zakończenie 2012r wybraliśmy się na 3 motory do Gliwic(cała droga w deszczu)
Proszę zwrócić szczególną uwagę, w jaki sposób można wykorzystać worki na śmieci :devil3
Obrazek
Obrazek

Całość: https://picasaweb.google.com/1182278383 ... directlink

Jako ciekawostkę dodam, że droga powrotna z Gliwic oczywiście prowadziła przez Bytom. Kto powiedział, że to nie "po drodze"? :grinser

Sezon 2013 niestety nie był już tak obfity w wyjazdy... Właściwie to byłem tylko w Częstochowie( po raz 3 )

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Szybka naprawa przy pomocy drutu :

Obrazek

:oops:

Na zdjęciu powyżej widać również spawany lewarek biegów, który urwał mi się w Pruszczu Gdańskim :piwo:

Na koniec takie małe podsumowanie:
1 sezon-5500km
2 sezon- 6300km
3 sezon-7500km
4sezon 4000km
Razem-? :devil3
Wszystko potwierdzone licznikiem rowerowym.

Dwa razy byłem nad Morzem, 3 razy w Częstochowie i Bytomiu. Nie udało mi się przejechać tylko przez 3 województwa, a dokładniej:Zachodniopomorskie, Lubuskie i Dolnośląskie...
Wyznaczyłem limit na chińskie części takie jak: tarcze sprzęgła, zębatka zdawcza, łańcuch. Limit ten wynosi około 5000 km :) Łatwo policzyć ile zajeździłem kompletów.
Cały okres eksploatacji tylko i wyłącznie na oleju Valvoline 2t Dura Blend, a w skrzyni Motul Transoil expert, do skrzyni z mokrym sprzęgłem.

Nowy silnik zrobił ponad 14 tysięcy bez awarii(poważnej)

Raz na sezon musiałem wypalać tłumik.

Limit przejechanych km w jednym dniu, to niecałe 400km(słabo)

Rozleciało mi się jedno siedzenie :P

Spalanie z bagażem to około 3l/100km

Wracając razu pewnego, w tym samym momencie urwała mi się linka sprzęgła i sprężyna od stopki centralnej :)

V- max 70km/h potwierdzone JPSem

Zdefiniowałem na nowo pojęcie masochizm :devil3

Więcej grzechów nie pamiętam, jak sobie coś przypomnę, to napiszę.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2014-01-21, 00:01 przez młody94_105l, łącznie zmieniany 5 razy.
Lubię jęk Syreny, gdy na liczniku 120,
Ciepło wtedy w stopę lewą od nagrzanej gitary.
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

to ty jestes ten turysta terrorysta :)

no chłopie budzisz moj podziw :)
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
Awatar użytkownika
Turn
-#Junior
-#Junior
Posty: 140
Rejestracja: 2007-04-08, 19:13
Lokalizacja: Knurów

Post autor: Turn »

szacun szacun szacun ukłony wielkie z mojej strony :ok3
Ogólnie rzecz biorąc mam wyebane na nowe plastiki. Preferuję Polskiego Fiata 70te lata !!
Polski Fiat 125p 1972
Polski Fiat 125p 1978
Polski Fiat 126p 1974
Polski Fiat 126p 1991
Mikrusiarz
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
Lokalizacja: RP

Post autor: Mikrusiarz »

Dla mnie genialnie. Z chęcią czytam relacje z takich wypraw.
Nocleg pod Biedronką i ranna pobudka do konsumpcji bananów ... super
Obrazek
Awatar użytkownika
necki
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 580
Rejestracja: 2011-05-14, 17:34
Lokalizacja: Chełmno

Post autor: necki »

świetny pomysł na zwiedzanie ale trzeba mieć dużo odwagi ale zabawa musi być świetna a wspomnienia niezapomniane życzę więcej takich wypadów bez awarii :ok3
Awatar użytkownika
CZESIO1958
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4297
Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: CZESIO1958 »

No to jest COŚ :devil3
I kolorek fajny :ok3
motomania na luzie
kombi
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1239
Rejestracja: 2005-01-28, 23:24
Lokalizacja: Szczecin Dabie :]

Post autor: kombi »

jako że jeszcze nie nawiedziłeś woj. zach-pomorskiego
zapraszam na wycieczkę do szczecina [ALE NA OGARZE]
WIKT I OPIERUNEK [spanie i park na noc masz zapewniony ]za free
jakbyś się na lato wybierał dawaj znac z wyprzedzeniem [mój tel 607 206 625 ]
kombi
Awatar użytkownika
Lesiu
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2616
Rejestracja: 2010-01-10, 15:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lesiu »

Zabierz ze sobą "po drodze" kolegę necki i zapraszamy do Szczecina. Chętnie z Wami wybiorę się na przejażdżkę moim Ogarem 205. :grinser
filar76
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 37
Rejestracja: 2007-04-29, 21:30
Lokalizacja: Stargard szcz.

Post autor: filar76 »

Hej ! Pełen szacun dla Ciebie i twojego Ogarka. Też takim kupę lat smigałem. Jak skorzystasz z zaproszenia od Kombiego można by zorganizować jakieś spotkanie przy grilku u mnie na działce. Powodzonka.
Awatar użytkownika
Lesiu
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2616
Rejestracja: 2010-01-10, 15:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lesiu »

filar76, a ja też mogę się wkręcić na tego grilla :lol: .
filar76
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 37
Rejestracja: 2007-04-29, 21:30
Lokalizacja: Stargard szcz.

Post autor: filar76 »

No ba obowiązkowo. tzn obecność obowiązkowa- nie widzę inaczej.
Awatar użytkownika
Lesiu
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2616
Rejestracja: 2010-01-10, 15:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lesiu »

filar76, obecność potwierdzona. Czekamy na termin. :ok3
Awatar użytkownika
necki
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 580
Rejestracja: 2011-05-14, 17:34
Lokalizacja: Chełmno

Post autor: necki »

dziś sprawdzałem i mój ogar odpalił od kopa to może też się wkręce na impreze :D
Awatar użytkownika
Lesiu
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2616
Rejestracja: 2010-01-10, 15:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lesiu »

necki pisze:dziś sprawdzałem i mój ogar odpalił od kopa to może też się wkręce na impreze :D
Jakie może. Masz przyjechać i już. Później będzie morze.
kombi
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1239
Rejestracja: 2005-01-28, 23:24
Lokalizacja: Szczecin Dabie :]

Post autor: kombi »

ha ha 100 km do przejechania
a jak nie to odrą spławimy i do świndeminde dopłyną :grinser :grinser :grinser :grinser
kombi
ODPOWIEDZ