spotykają sie w niebie Polak i Anglik.
polak sie pyta anglika:
- jak sie tu znalazłes ???
- a co ci bede mówił jechałem swoim mowiutkim ROYS ROYCEM troche za szybko, wypadłem z drogi owinołem sie na drzewie i tak sie tu znalazłem...A ty ??
Polak strasznie rozpacza:
Łaaaa....Łaaaa...moja Syrena....Łaaaa....Łaaaa...moja Syrena....
anglik pyta:
-co sie stało ????
-moje kochane auto....oszczedzałem na nie całe życie i w jednej chwili wszystko przepadło....
- to po co kupowałes taki drogi samochód??? - dziwi sie anglik
(kawał z gazety pocz lat 80 )
polak i anglik w niebie & syrena
Moderator: adameo2