DZIADKOWA SYRENKA -- obejrzyjcie koniecznie

[PŁOCCZANIN]

witam dziś odkopałem starą kasetę wideo z mojej wideoteki na której mam fragmencik krótki prezentujący syrenkę mojego dziadka. zgrałem na kompa, torche jakoś nie ta ale wiecie to stare nagranie...
jest to nagranie z 25 paź 1992 roku, wtedy moja siostra miała chrzest a ja swoje 7 urodziny... wiec jest to kasetka ze chrztu,
i tak pierwsze auto to honda acord mojej siostry chrzestnego ( taki z brodą ) pootem jest vw golf mojego wujka dalekiego i duży fiat innego wujka,, no i jest dziadka syrenka niestety dobrze jej nie widać musicie się przyglądać ... jest ( na 2 planie tylko )
Jak wam sie podoba kolor????
to jedyne moja pamiątka oprócz zdjeć - (niestety czarnobiałych)- syrenki mojego dziadka

prosze o opinie jak sie wam podoba ???

ps. 3 dni przed tą imprezką się do tego domu sprowadziliśmy .. teraz już już full wypas.. nawet jest ulica


NIestety nie moge wrzucić na forum tego filmu
lecz jednak mogę wam wysłać mailem
moj adres igorex1@wp.pl
zainteresowani niech piszą [/b]

[Radek]

no no:))szczególnie podobają mi się zdjecia robione podczas wykonywania normalnych zajęć, jakbym to nazwał:)
spróbuję nieługo pokazać zdjecia syrenek 104 mojego daty robione w 1984.
Dziękuję za filmik i fotki:-))) chociaz na nim syrenki prawie nie widac,ale cóż się dziwić
syrenka była wtedy traktowana jak obecnie maluch,ja staram się nie robić zdjec maluchowi mojej siostry bo to wstyd w rodzinie wg mnie

[ Dodano: Wto Sty 03, 2006 3:14 pm ]
taty nie daty oczywiście

[Kumpelek]

No dzięki dostałem na maila. Powiem że jak te samochody jadą na poczatku to myslałem ze gdzies ujrze tam tez Syrene ale nie ujrzałem ogólnie fajnie Szkoda że Syrenka sie nie zachowała w rodzinie Dobrze ze masz chociaz zdjęcia po Syrenie dziadka....

[PŁOCCZANIN]

minimalnie ją widać .... ale cóż kamerzysta sie nie spisał... zresztą to nie był zlot syren hehehe tylko chrzest mojej siostry )

[Mateusz]

no tak radek, podobno niektorzy tez sie syren wstydzili swojego czasu
u mnie w rodzinie( najblizszej) nigdy nie bylo syreny, ani warszawy. ale byl trabant, no i ja jako jedny kultywuje tradycje
masz pawel- jaraj sie

[Cinek]

Trabant był pierwszym autem moich rodziców. Wspominają go miło, wytrzymał jazdę do Berlina i z powrotem. Mieliśmy kilka dużych fiatów, lecz ani jednego Poloneza ani Syreny i dziwnym trafem własnie to nadrabiam.

Płocczaninie, jeśli ten film nie waży zbyt wiele możesz wysłać go i mi!


Edit:

Fajne zdjęcia, a filmik ma akcent sensacyjny - za grupką nieczego nie spodziewających ludzi, trzymając dla niepoznaki dystans za ich pojazdami, czai się zipa.