Bajałko bałko* czyli Syrena 105 1975 DoubleSuper8

Przedstaw siebie i swoje pojazdy. Mój login - moim tytułem tematu
ODPOWIEDZ
DoubleSuper8
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 52
Rejestracja: 2012-04-08, 18:20
Lokalizacja: Świdnica

Bajałko bałko* czyli Syrena 105 1975 DoubleSuper8

Post autor: DoubleSuper8 »

Część mnie już zna bo zakładałem jeden temat ci co mnie nie znają to się przedstawię jeszcze raz - Tomek lat 27 ze Świdnicy.

Historia mojej Syreny była zakręcona jak baranie rogi i przypominała czeski film. Oglądałem ten egzemplarz od małego potem za czasów końcówki szkoły podstawowej technikum i policealnej. Wówczas myślałem sobie że świetna sprawa mieć taki wózek i że może kiedyś. Stała tam sobie wiele lat ukryta pod wiatą aż pewnego dnia ktoś ją stamtąd wyszarpał. Kilka dni później straciła chłodnicę więc postanowiłem działać i zgodnie z radami Syreniarzy pytałem chodziłem szukałem... krótko mówiąc zabawa w detektywa. Chodziłem tam niemal codziennie żeby na nią popatrzeć... stała taka biedna i prosiła o pomoc. Raz namierzyłem inkasenta - podał mi namiary do człowieka który kupił ten dom. I niby po wszystkim ale zadzwoniłbym i co bym mu powiedział? Więc czekałem. Aż pod koniec maja zadzwonił do mnie. Porozmawialiśmy i powiedział że mogę śmiało tam wejść i obejrzeć wózek. Byłem chętny no ale mały problem - pieniądze. Czekałem na 13stkę z zakładu jednak ci zwlekali i zwlekali... ktoś ją kupił za ten czas. Długo się nią nacieszył bo stwierdził że nie ma czasu jej robić więc dał ogłoszenie. Jeden z Syreniarzy osądził mnie że to moja robota - kupiłem za grosze i chcę zarobić jednak to nie byłem ja. Więc wóz albo przewóz - zacząłem działać konkretnie umówiłem się pogadałem i zaklepałem ją. Potem kredyt taki sam jak wziął Chuck Norris umówienie lawety i wyjazd po nią. Potem powrót i obserwacje ludzi - co mnie zdziwiło oglądali się niektórzy :D nawet jakieś dwie małolaty :D a już w okolicach PKSu to wszyscy na nią patrzyli ze zdziwieniem :D ich miny były bezcenne :lol: zacząłem się zastanawiać: skoro teraz tak patrzą to co będzie jak ona zacznie jeździć? Na chwilę obecną auto jest bezpieczne - stoi w garażu w jednym z salonów samochodowych zaś teren strzeżony jest przez alarmy.

Jako że mam ją już miesiąc czasu a pogoda nie sprzyja to nie znaczy że próżnowałem. Kupiłem troszkę pierdół i pierdółek za rozsądne ceny. Porobiłem dziś trochę zdjęć i chętnie się z wami podzielę ;) oto i one:

Pod maską. Jak widzimy brakuje chłodnicy i termostatu. Pytanie kto posiada za ile i czemu tak drogo (żart oczywiście - pisać na priva w tej sprawie):
Obrazek

Prawy reflektor i zardzewiałe halogeny:
Obrazek

Błotnik przedni lewy i koło (wszystkie mają dekle):
Obrazek

Zeżarte drzwi od strony kierowcy:
Obrazek

Próg po stronie kierowcy już odpadł (podejrzewam że poprzednikowi podczas transportu):
Obrazek

Niezła firanka :D
Obrazek

Tyle Królowa ma na liczniku (a ile naprawdę zrobiła?):
Obrazek

Wskaźniczki. Założyłem sobie na stacyjkę chromowaną nakrętkę (a co ;) ):
Obrazek

Błotnik tylny lewy. Ma się rozumieć też zgnilizna:
Obrazek

Błotnik tylny prawy i uszkodzona lampa:
Obrazek

Wszystkie felgi wyglądają podobnie ale te dekle...:
Obrazek

Drzwi od strony pasażera. Szpachla szpachla i jeszcze raz szpachla? A może gips?:
Obrazek

Próg od strony pasażera:
Obrazek

Strona ta sama ale podłoga:
Obrazek

Bagażnik. Zapas w ładnym stanie i cieszy oko. Ogólnie nie jest najlepiej ale też i nie ma tragedii choć jest jedna dziura. Fartuchy dają jeszcze radę:
Obrazek

Z baku już chyba nic nie będzie - tylko wymiana:
Obrazek

Klapa bagażnika:
Obrazek

Dach do klepania ale daje radę:
Obrazek

Tak jak pisałem wcześniej - pewne rzeczy sobie w tym czasie kompletowałem zbierałem. Dziś odebrałem od kolegi kolejne drobiazgi (dostałem je praktycznie za darmo): ramki na reflektory osłona filtra powietrza światło STOP prawy tylny błotnik i lejek :lol: . Kupione: tylne lampy kierownica poduszki silnika wskaźniki (odzysk chromowanej ramki na stacyjkę) i znaczek 105:
Obrazek

Szyby drzwi i szyby tylne boczne (za free):
Obrazek

Błotnik prawy tył szyby przednia i tylna oraz trójkątna:
Obrazek

Tylny pas tylny zderzak osłona kolumny kierowniczej i półka która chyba osłaniała to co pod deską rozdzielczą. I tak trzeba ją zrobić od nowa ładnie i estetycznie ale jest na wzór:
Obrazek

I na zakończenie - taki kompresorek znajduje się w garażu :lol:
Obrazek

* - tak naśladowałem dźwięk pracy silnika Syrenki 105L wujka mając kilka lat :lol:
Awatar użytkownika
tom2212
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2949
Rejestracja: 2011-02-13, 22:02
Lokalizacja: CB

Post autor: tom2212 »

Sporo pracy przy niej czeka a jeszcze więcej kasiory :) To kiedy zabierasz się za naprawy /?
DoubleSuper8
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 52
Rejestracja: 2012-04-08, 18:20
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: DoubleSuper8 »

Może w sobotę uda się ją odkurzyć i umyć jeśli będzie pogoda ;). Może też starczy czasu żeby zacząć ją patroszyć. Jakkolwiek układ kierowniczy i skrzynia biegów żyją. Wałem silnika da się zakręcić więc myślę że będzie żyć. Kasa kasą ale powoli i po kawałku ją zrobię - mam zapał dobre chęci i pozytywne nastawienie. Ponoć gorsze egzemplarze ratowano a dla mnie liczy się kolejna jeżdżąca sztuka ;)
Awatar użytkownika
CZESIO1958
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4293
Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: CZESIO1958 »

No kurde niezly kleszczyk . :devil3
Powodzenia :ok3
motomania na luzie
MaSa
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 659
Rejestracja: 2007-05-03, 13:00
Lokalizacja: stargard

Post autor: MaSa »

tom2212, a ty mówiłeś że twoja bosto jest tragiczna :smiech
DoubleSuper8, ja bym jej nie mył bo jeszcze się rozpuści i rozleci :helm

A tak szczerze to wszystko da się zrobić tylko że to są koszty i długie roboczogodziny :grinser
Awatar użytkownika
PawelOlesno
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 964
Rejestracja: 2009-06-07, 15:25
Lokalizacja: Olesno Śląskie

Post autor: PawelOlesno »

To wolne zimowe wieczory masz już zajęte ;) Powodzenia.
''Nie matura, lecz chęć szczera, zrobi z Ciebie oficera''
Awatar użytkownika
tom2212
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2949
Rejestracja: 2011-02-13, 22:02
Lokalizacja: CB

Post autor: tom2212 »

Jeśli możesz to zapodaj zdjęcia całego auta a nie tylko fragmentów.
MaSa, moja bosto to "prawie" okaz zdrowia :faja
Awatar użytkownika
Magister
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4491
Rejestracja: 2007-04-26, 20:00
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Post autor: Magister »

DoubleSuper8, oj masz roboty chłopie
Awatar użytkownika
Marek.K.
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 3989
Rejestracja: 2010-12-19, 17:41
Lokalizacja: Winda

Post autor: Marek.K. »

okaz zdrowia chłopie :D,
dzisiaj byłem wybierać części z jednyj syreny, to tam ściana grodziowa odleciała prawie :F
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .


"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew :D
Awatar użytkownika
Magister
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4491
Rejestracja: 2007-04-26, 20:00
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Post autor: Magister »

Dasz radę nie takie wraczki robiono. Powodzenia :ok3
Awatar użytkownika
Lesiu
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2616
Rejestracja: 2010-01-10, 15:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lesiu »

PawelOlesno pisze:To wolne zimowe wieczory masz już zajęte ;)
Chyba przez najbliższe pięć zim.
Kolego nie pogniewaj się na to co napisałem ale ja jestem pełen podziwu do tego co robisz. Miłość do Syreny i zapał to rozumiem ale Twój przypadek to jest naprawdę ciężki temat.
Życzę Ci jednak powodzenia i czekam na efekt końcowy.
Awatar użytkownika
Kozak90
Moderator
Moderator
Posty: 3229
Rejestracja: 2011-04-25, 12:59
Lokalizacja: Pieńsk

Post autor: Kozak90 »

A ja napiszę szczerze. Fajnie,że kupiłeś. Fajnie,ze masz zapał i chęci. Ale według mnie to remont jej to grubo ponad 10 tys. To takie mega minimum. Nie lepiej będzie Ci poszukac ,jakiejś w lepszym stanie? Naprawde,można trafić w lepszym stanie i wcale nie drogo. Jak za nią dałeś np. (tak na oko) 1000zł. to lepiej może wydać 2500 czy 3000 ale mieć egzemplarz do poprawek i podłatania. Bo w tym stanie to można ratować ale 103 104 . Choć tak naprawde każda Syrena uratowana to sukces. Ale skoro zbierałeś na zakup to nie patrosz jej od razu. Bo potem w częściach nie sprzedaż. Obmyj ją, posprzątaj. I przemyśl. To taka dobra rada.
Po zdjęciach widać ,że w najlepszym stanie jest zapasówka. he he Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jack
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 871
Rejestracja: 2005-07-02, 21:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jack »

remont tego powiedzmy szczerze "złoma"nie ma sensu,,, taniej wyjdzie cos kupic za 5 tys nawet....... cos do jazdy,,,, jezeli nadal jestes uparty a toto ma papiery i jest zarejstrowane to szukaj budy lub całej sarny ,,, tu nie ma do czego spawac,,,, podłoga nowa bagaznik nowy,, drzwi nowe maska nowoa błotniki nowe ,,zostaje deska rozdzielcza dach tez do roboty ,,,, rozbiezrz to na czesci i tyle
Awatar użytkownika
Marek.K.
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 3989
Rejestracja: 2010-12-19, 17:41
Lokalizacja: Winda

Post autor: Marek.K. »

a a powqiem, zrób i zadziw ludzi ;)
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .


"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew :D
DoubleSuper8
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 52
Rejestracja: 2012-04-08, 18:20
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: DoubleSuper8 »

tom2212 pisze:Jeśli możesz to zapodaj zdjęcia całego auta a nie tylko fragmentów.

W sobotę wypchniemy ją z garażu więc sfotografuję całą. Obiecuję że będą zdjęcia z akcji mycia i ewentualnego patroszenia (jak starczy czasu).
MaSa pisze:DoubleSuper8, ja bym jej nie mył bo jeszcze się rozpuści i rozleci :helm
Przez tyle lat na nią padał deszcz śnieg więc jedno mycie jej już nie zaszkodzi :grinser
marcin549 pisze:DoubleSuper8, oj masz roboty chłopie
Dasz radę nie takie wraczki robiono. Powodzenia :ok3
A co mam nie dać? Nikt nie mówił że będzie łatwo ale coś mi mówiło żebym to zrobił. Po kawałku pomalutku na spokojnie zwłaszcza że ją od małego oglądałem. Nie kupiłem jej na części tylko żeby jeździła. Liczy się dla mnie sztuka. Uda się i będę z siebie dumny ;)

Powiem tak: najgorsze są te progi i podłoga. Reszta budy daje radę ma plamy rdzy spuchnięty lakier ale to jest do zrobienia bo nie ma dziur. Błotniki drzwi to wiadomo że już szmelc. W bagażniku nie ma tragedii - tam gdzie dziura wystarczy wyciąć gumóweczką (vel fleksem) wspawać łatkę wyszlifować i będzie dobrze. Zabezpieczy się to położy dywanik i nikt tam zaglądał nie będzie.

Mam nadzieję że z waszą pomocą uda się przywrócić temu wózkowi dawny blask a przynajmniej na tyle żeby było ładnie i estetycznie. Z tego co wiem wszystko jest tu od nowości (ktoś z forum mi to sprawdzał) i chciałbym ten stan zachować jeśli będzie to możliwe. Więc jak? Pomożecie Syreniarze? ;)
ODPOWIEDZ