michalalex - Moja Syrena 104
::::Jak znam życie to pewnie i tak będzie Cię męczyła ta świadomość z tyłu głowy, że to jednak chińszczyzna i będziesz chciał zmienić. Tak to już jest.
===Tak na marginesie to nie do końca istnieje coś takiego jak "łoryginalne lusterko od Skarpety". Obowiązek stosowania lusterek zewnętrznych wszedł dopiero w '86 roku [Informator Samochodowo-Motocyklowy WKŁ] a wg. Glinki w takie lusterka wyposażane były tylko 105L, Bosto i R-20.
Fabryczne lusterka "od Syreny" różniły się jednak od Galmotów. W 105L występowało czarne prostokątne natomiast w Bostonach były to jak wiemy zwierciadła od Żuka/Nyski.
Dlatego upychanie Galmotów do prawie każdej remontowanej na oryginał Syreny jest błędem często popełnianym przez ortodoksów.
Z punktu widzenia oryginalności był to po prostu wyrób akcesoryjny dostępny w sklepach motoryzacyjnych i montowany w wielu innych pojazdach z okresu PRL-u.
Pozdrawiam
===Tak na marginesie to nie do końca istnieje coś takiego jak "łoryginalne lusterko od Skarpety". Obowiązek stosowania lusterek zewnętrznych wszedł dopiero w '86 roku [Informator Samochodowo-Motocyklowy WKŁ] a wg. Glinki w takie lusterka wyposażane były tylko 105L, Bosto i R-20.
Fabryczne lusterka "od Syreny" różniły się jednak od Galmotów. W 105L występowało czarne prostokątne natomiast w Bostonach były to jak wiemy zwierciadła od Żuka/Nyski.
Dlatego upychanie Galmotów do prawie każdej remontowanej na oryginał Syreny jest błędem często popełnianym przez ortodoksów.
Z punktu widzenia oryginalności był to po prostu wyrób akcesoryjny dostępny w sklepach motoryzacyjnych i montowany w wielu innych pojazdach z okresu PRL-u.
Pozdrawiam
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Miałem kupić Syrenę Bosto, a tutaj wpadła R20 Lux z 1974 roku, prawie nieużywana, przebieg autentyczny 92 km. Była kupiona do nadleśnictwa, gdzie po 50 km zatarli silnik. Rodzice poprzedniego właściciela odkupili ją, zrobili remont, a później stała nieużywana i brała kartki na paliwo. Ma nowiutkie opony Nokia Made in Finland, chyba kupione w Peweksie . W aparacie zapłonowym świeci się ocynk, tarcza sprzęgła wygląda jak nowa, hamulce działają, przez 40 lat nie pociekły tylne cylinderki, a w środku nie ma nawet pyłka ze startych okładzin. W silniku świecą się tłoki N1, nie ma ani grama nagaru. Niestety zapiekł się, ale jest już rozruszany. W sobotę będzie odpalony.
Jest zarejestrowana, czarne tablice. W dowodzie ma napisane R20 de Lux, chromowany zderzak, chromowane ramki świateł z regulacją i listwy boczne, czyli tak jak ma być.
Syrenę znalazł pietrekder rozwieszając po wsiach ogłoszenia. Piotrek nie miałby jej gdzie trzymać i na dodatek szuka zwykłej 105, więc jakoś tak się zgadało, a ja się długo nie zastanawiałem. W każdym razie on bierze dla siebie silnik z osprzętem, a mi zostaje reszta. Zresztą mam drugi silnik z tego rocznika w razie czego.
Zaraz wrzucę zdjęcia jak się uda, bo nie miałem awarię internetu przez burzę i jeszcze dużo rzeczy się popsuło, w tym kabel od aparatu. Nie wiem co z nią w sumie zrobić.
Jest zarejestrowana, czarne tablice. W dowodzie ma napisane R20 de Lux, chromowany zderzak, chromowane ramki świateł z regulacją i listwy boczne, czyli tak jak ma być.
Syrenę znalazł pietrekder rozwieszając po wsiach ogłoszenia. Piotrek nie miałby jej gdzie trzymać i na dodatek szuka zwykłej 105, więc jakoś tak się zgadało, a ja się długo nie zastanawiałem. W każdym razie on bierze dla siebie silnik z osprzętem, a mi zostaje reszta. Zresztą mam drugi silnik z tego rocznika w razie czego.
Zaraz wrzucę zdjęcia jak się uda, bo nie miałem awarię internetu przez burzę i jeszcze dużo rzeczy się popsuło, w tym kabel od aparatu. Nie wiem co z nią w sumie zrobić.
Syrena 104, Syrena Bosto
::::Jestem pod wrażeniem Erka to jeden z moich ulubionych modeli.michalalex pisze:Miałem kupić Syrenę Bosto, a tutaj wpadła R20 Lux z 1974 roku.
Czekamy na fotki.
Pozdrawiam
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Nie da się przesłać. Jutro porobię telefonem i wrzucę. Zapomniałem dodać, że niestety wkradła się korozja, bo Syrena nie została zabezpieczona i są w niej kontrasty. Niektóre rzeczy są w idealnym stanie, a inne bardzo zgnite. Nikt nią nie jeździł, ale już zdążyli przerobić tylną burtę, żeby się otwierała. Jeżeli chodzi o podwozie i części mechaniczne to są w idealnym stanie, po prostu widać, że są nowe, ale kabina jest przegniła. Skrzynia jeszcze jako taka, ale w podłodze są duże dziury, słupki się posypały, to samo drzwi, maska, pas przedni i plandeka zbutwiała. W najlepszym stanie są przednie błotniki i fartuchy. Gdzieniegdzie jest rdza, ale nie ma dziur na wylot. Nawet przy okularach odeszła szpachla, ale blacha się trzyma.
Właśnie w związku z tym muszę zasięgnąć opinii na forum w kwestii blacharki. Czy jeszcze można coś z tego zrobić, czy już ratowałaby tylko inna buda.
I tak jestem zadowolony, bo wyglądało to na prawdę źle, a okazało się, że stan wielu części jest idealny. Np. na gaźniku widać, że nie ma najmniejszych luzów na ośce przepustnicy. Trzeba go oczywiście wyczyścić, bo w środku się zrobił osad, ale jest po prostu idealny.
Właśnie w związku z tym muszę zasięgnąć opinii na forum w kwestii blacharki. Czy jeszcze można coś z tego zrobić, czy już ratowałaby tylko inna buda.
I tak jestem zadowolony, bo wyglądało to na prawdę źle, a okazało się, że stan wielu części jest idealny. Np. na gaźniku widać, że nie ma najmniejszych luzów na ośce przepustnicy. Trzeba go oczywiście wyczyścić, bo w środku się zrobił osad, ale jest po prostu idealny.
Syrena 104, Syrena Bosto
aaaaaaa a numerki?
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Chciałbym się w miarę rozsądnie zachować, więc chciałbym się poradzić co z tym można zrobić. Raczej nadwozie nadaje się na złom. Wszędzie są dziury. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że słupki przegniły i drzwi się nie otwierają, a drugie całkiem odpadły. Błotniki w miarę przyzwoite, ale w fartuchu, gdzie jest kanał powietrza przegnił, bo zebrała się tam woda. Drugi fartuch jeszcze w miarę i błotnik też. W podłodze są bardzo duże dziury, a blacha się łamie. Drzwi całkowicie pognite. Jedynie trochę lepiej wygląda skrzynia. Boki są prawie bez dziur, ale w środku pogniło. Podłoga w części, gdzie jest bak i ta blacha nad tylnym resorem są zdrowe.
Tak więc mam pytanie co z tym najlepiej zrobić. Da się to jakoś pospawać, jakbym wyrwał jakieś tanie nadwozie, czy już tylko na złom? Jeżeli chodzi o ramę i inne części to stan jest bardzo dobry. Na pierwszy rzut oka wygląda to na zgniliznę, ale to jest nalot rdzy, a prawie wszystkie śruby puszczają bez problemu. Niektóre rzeczy mnie zaskakują pozytywnie, bo mam porównanie ze 104, która była w bardzo dobrym stanie blacharskim.
[ Dodano: 2013-08-20, 18:35 ]
Tylna burta jest niestety przerobiona.
[ Dodano: 2013-08-20, 18:39 ]
Widać, że aparat zapłonowy jest praktycznie nowy.
[ Dodano: 2013-08-20, 18:40 ]
...
[ Dodano: 2013-08-20, 18:41 ]
Wnętrze. Dach w bardzo dobrym stanie, niepogięty.
[ Dodano: 2013-08-20, 18:43 ]
Z tej perspektywy wygląda najgorzej.
[ Dodano: 2013-08-20, 18:45 ]
W silniku nie ma w ogóle nagaru.
[ Dodano: 2013-08-20, 18:49 ]
Aż nie chce się wierzyć, że pas przedni nie był wymontowany, ale całkowicie przegnił, jego resztki jeszcze tam gdzieś sterczą. Maskę też wzięło ze wszystkich stron i został jedynie środek.
Tak więc mam pytanie co z tym najlepiej zrobić. Da się to jakoś pospawać, jakbym wyrwał jakieś tanie nadwozie, czy już tylko na złom? Jeżeli chodzi o ramę i inne części to stan jest bardzo dobry. Na pierwszy rzut oka wygląda to na zgniliznę, ale to jest nalot rdzy, a prawie wszystkie śruby puszczają bez problemu. Niektóre rzeczy mnie zaskakują pozytywnie, bo mam porównanie ze 104, która była w bardzo dobrym stanie blacharskim.
[ Dodano: 2013-08-20, 18:35 ]
Tylna burta jest niestety przerobiona.
[ Dodano: 2013-08-20, 18:39 ]
Widać, że aparat zapłonowy jest praktycznie nowy.
[ Dodano: 2013-08-20, 18:40 ]
...
[ Dodano: 2013-08-20, 18:41 ]
Wnętrze. Dach w bardzo dobrym stanie, niepogięty.
[ Dodano: 2013-08-20, 18:43 ]
Z tej perspektywy wygląda najgorzej.
[ Dodano: 2013-08-20, 18:45 ]
W silniku nie ma w ogóle nagaru.
[ Dodano: 2013-08-20, 18:49 ]
Aż nie chce się wierzyć, że pas przedni nie był wymontowany, ale całkowicie przegnił, jego resztki jeszcze tam gdzieś sterczą. Maskę też wzięło ze wszystkich stron i został jedynie środek.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Syrena 104, Syrena Bosto
:::No to mamy dowód na to, że Syreny wyjeżdżały przerdzewiałe z fabryki.
Kontrola jakości zapiła, poniedziałek był...
A tak na poważnie to mając przyczepkę, ramę i tylną ściankę kabiny we [względnie] dobrym stanie oszczędziłbym sobie zbędnego pierdzielenia i dosztukował przód od jakiejś stopiątki.
Pewnie, że wszystko można robić tylko czy jest sens a przede wszystkim czy jest to "ekonomicznie uzasadnione" ===tj. nie szkoda czasu i ka$y ===bądźmy realistami.
Z tego co widzę na tych fotkach to szkielet karoserii praktycznie nie istnieje, także...
Na 85% S.W.A.P.
[Deska rozdzielcza, skalpele, szyby i dach oczywiście do odratowania!!!!!!!]
P.S. Ona wygląda conajmniej jakby przez te wszystkie lata parkowała pod chmurką. Poza tym była chyba w swojej krótkiej historii [na drogach, anyway] też przemalowywaną???
Pozdrawiam
Kontrola jakości zapiła, poniedziałek był...
A tak na poważnie to mając przyczepkę, ramę i tylną ściankę kabiny we [względnie] dobrym stanie oszczędziłbym sobie zbędnego pierdzielenia i dosztukował przód od jakiejś stopiątki.
Pewnie, że wszystko można robić tylko czy jest sens a przede wszystkim czy jest to "ekonomicznie uzasadnione" ===tj. nie szkoda czasu i ka$y ===bądźmy realistami.
Z tego co widzę na tych fotkach to szkielet karoserii praktycznie nie istnieje, także...
Na 85% S.W.A.P.
[Deska rozdzielcza, skalpele, szyby i dach oczywiście do odratowania!!!!!!!]
P.S. Ona wygląda conajmniej jakby przez te wszystkie lata parkowała pod chmurką. Poza tym była chyba w swojej krótkiej historii [na drogach, anyway] też przemalowywaną???
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2013-08-20, 19:06 przez KIEROWCA, łącznie zmieniany 1 raz.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Deska rozdzielcza też niestety zgniła na łączeniach i pod wskaźnikami. Do odratowania jest, ale właśnie jakbym miał coś dosztukować od stopiątki to tam będzie na pewno o wiele lepsza.
Jak miałbym ją ciąć to zrobię to inteligentnie, tzn. na pewno dach warto zachować, bo w Bosto dachy gniły z powodu koła zapasowego. Tak samo będzie zachowany każdy kawałek blachy, który się do czegoś nadaje. Mam gdzie to wszystko trzymać. Zaminiuję i niech sobie leży i czeka na lepsze czasy...
Tej zimy była na tablicy R20 w bardzo dobrym stanie. Nikt długo nie chciał jej kupić i w końcu była wystawiona za 1200 zł. Teraz by mi się taka bardzo przydała. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że rocznik '74 i już za rok nie potrzebuje ciągłości OC . Wystarczy przegląd zrobić i można śmigać.
Jak miałbym ją ciąć to zrobię to inteligentnie, tzn. na pewno dach warto zachować, bo w Bosto dachy gniły z powodu koła zapasowego. Tak samo będzie zachowany każdy kawałek blachy, który się do czegoś nadaje. Mam gdzie to wszystko trzymać. Zaminiuję i niech sobie leży i czeka na lepsze czasy...
Tej zimy była na tablicy R20 w bardzo dobrym stanie. Nikt długo nie chciał jej kupić i w końcu była wystawiona za 1200 zł. Teraz by mi się taka bardzo przydała. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że rocznik '74 i już za rok nie potrzebuje ciągłości OC . Wystarczy przegląd zrobić i można śmigać.
Syrena 104, Syrena Bosto
::::Na tablicy/Allegro już od jakiegoś czasu stoi R-20 z wyskakanym dachem
http://tablica.pl/oferta/syrena-bosto-1 ... 5b77589c53
Powiedziałbym, że nie straszy ===81 rocznik z papierami za dwa tysiaki???? Ja bym śmigał w stanie tak jak jest po wcześniejszym wybiciu tego dachu gumowym młotkiem i zapodkładowaniu.
Pzdr
http://tablica.pl/oferta/syrena-bosto-1 ... 5b77589c53
Powiedziałbym, że nie straszy ===81 rocznik z papierami za dwa tysiaki???? Ja bym śmigał w stanie tak jak jest po wcześniejszym wybiciu tego dachu gumowym młotkiem i zapodkładowaniu.
Pzdr
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
-
- -#Youngtimer
- Posty: 1049
- Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
- Lokalizacja: RP
Widać, że dla pierwszego właściciela ten samochód był od początku śmieciem...dziwna sytuacja, częściej słyszy się o nie jeżdżonych samochodach ale zachowanych w bdb stanie. Tutaj widać, że stał całe życie pod chmurą a klimat zrobił swoje. Padało od góry więc na ramę się nie lało i jedynie ona zachowała się w dobrej kondycji.
Tymczasem proponuję zamknąć ją w szopie i niech czeka spokojnie na odpowiedni moment...szkoda ją ciąć na kawałki....
Tymczasem proponuję zamknąć ją w szopie i niech czeka spokojnie na odpowiedni moment...szkoda ją ciąć na kawałki....
według mnie wyrwać 105 i szczepana tworzyć
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Raczej nie tyle śmieciem, co raczej trzymali na zapas i to chcieli, żeby była w dobrym stanie. Jakby chcieliby tylko brać kartki to nie robiliby remontu silnika i nie przerabiali burty z tyłu. Tak samo nie zrobiliby remontu, kiedy zgniły pierwsze błotniki. Ona od początku stała na polu, ale po jakiś 20 latach dali nowe błotniki przednie i prysnęli na piaskowo. I tak najbardziej zaskakujące są dla mnie opony NOKIA. Przecież zagraniczne opony, firmy która do dzisiaj słynie z jakości, choć obecnie produkuje elektronikę, musiały kosztować ogromne pieniądze w tamtych czasach. Nie są to użwyki, tylko nowe opony założone właśnie do tej Syreny. Wydaje się także, że były one założone po jakiś kilkunastu latach stania, czyli mniej więcej, wtedy gdy robili remont, bo inaczej by zbutwiały. Nawet jedna opona Stomil od mojej stoczwórki zbutwiała, a te nie mają najmniejszej skazy i pęknięć. Oglądałem je bardzo dokładnie bo chcę na nich jeździć, a stały do połowy w ziemi i bałem się o ich stan. Felgi są ładne, niepogięte. Od wewnątrz nie mają prawie rdzy, ale z wierzchu nalot się pojawił.
[ Dodano: 2013-08-20, 20:19 ]
[ Dodano: 2013-08-20, 20:27 ]
Jeszcze dokładniejsze zdjęcia budy. Zrobiłoby się coś z tego?
[ Dodano: 2013-08-20, 20:28 ]
Z tej strony jest gorzej. Zresztą te dziury wystarczy zaspawać. Nie musi być jakoś idealnie gładko.
[ Dodano: 2013-08-20, 20:19 ]
Właśnie najbardziej to mi chodzi po głowie. Ona nie ma wyglądać, bo to rolnik, tylko jeździć. Tylko zastanawiam się czy nie lepiej poczekać na R20 bez papiera i się nie bawić w szczepany...Marek.K. pisze:według mnie wyrwać 105 i szczepana tworzyć
[ Dodano: 2013-08-20, 20:27 ]
Jeszcze dokładniejsze zdjęcia budy. Zrobiłoby się coś z tego?
[ Dodano: 2013-08-20, 20:28 ]
Z tej strony jest gorzej. Zresztą te dziury wystarczy zaspawać. Nie musi być jakoś idealnie gładko.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Syrena 104, Syrena Bosto
-
- -#Youngtimer
- Posty: 1049
- Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
- Lokalizacja: RP