zzr2320
zzr2320
Witam. Czas najwyższy, żebym założył sobie temat własnego auta do używania na co dzień. Wolę Syrenę, pomimo tego, że pali nieraz po 9 litrów i że jest samochodem ogłuszającym. Nie mam żadnego zaplecza warsztatowego, poza życzliwością znajomego mechanika, której to woląc nie nadużywać, naprawiam większość na placu lub na ulicy - jak za starych czasów.
Na bieżąco będę dokładał zdjęcia z eksploatacji i wydarzeń powiązanych.
[ Dodano: 2012-03-15, 11:16 ]
Zimowa przesłona (aluminiowy, krzywo powycinany szajs). Niebawem ją ściągnę i założę grill letni (stalowy, chromowany).
Przesłona jest stylizowana na wynalazki dziadków
Na bieżąco będę dokładał zdjęcia z eksploatacji i wydarzeń powiązanych.
[ Dodano: 2012-03-15, 11:16 ]
Zimowa przesłona (aluminiowy, krzywo powycinany szajs). Niebawem ją ściągnę i założę grill letni (stalowy, chromowany).
Przesłona jest stylizowana na wynalazki dziadków
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2017-07-03, 21:10 przez zzr2320, łącznie zmieniany 2 razy.
...po prostu Zipa
Moje filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=si2lViY8XnE
http://www.youtube.com/watch?v=NUiDUD-K7E4
http://www.youtube.com/watch?v=Pf3XiudGirg
http://www.youtube.com/watch?v=i7ycKI0Bj-k
[ Dodano: 2012-03-15, 11:50 ]
Ja jej zrobiłem taki remont, że ma mechanicznie wszystko sprawne o wiele lepiej, niż niejedna wychuchana Syrena. No i wyciąłem jej całą rdzę i wstawiłem blachę. I dla mnie to na razie wystarczy. Zresztą, czy ja jadąc w aucie oglądam w tym momencie błotniki, czt pomazane farbą gumy z lamp? Mnie to nie przeszkadza. W tym aucie z oryginału zostały jedynie drzwi (ramki i szyby zmienione), przednie fotele i tylne oparcie. To co ja tutaj mam niby remontować, jak to jest dziadostwo krzywe? Tej Syreny nie traktuję jako zabytkowe auto, a jako wozidupka o szczególnych walorach użytkowych.
[ Dodano: 2012-03-15, 11:59 ]
A poza tym, to te auto nie jest na zdjęciu umyte i wygląda, jak wygląda.
Czyste auto: http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... m&start=15
http://www.youtube.com/watch?v=si2lViY8XnE
http://www.youtube.com/watch?v=NUiDUD-K7E4
http://www.youtube.com/watch?v=Pf3XiudGirg
http://www.youtube.com/watch?v=i7ycKI0Bj-k
[ Dodano: 2012-03-15, 11:50 ]
Nie zdążyłem napisać, że Syrena jest malowana pędzlem na placu przeze mnie, bo przy intensywnej eksploatacji malowanie w sposób cywilizowany jest niecelowe.MaSa pisze:zrób jej wreszcie remont....
Ja jej zrobiłem taki remont, że ma mechanicznie wszystko sprawne o wiele lepiej, niż niejedna wychuchana Syrena. No i wyciąłem jej całą rdzę i wstawiłem blachę. I dla mnie to na razie wystarczy. Zresztą, czy ja jadąc w aucie oglądam w tym momencie błotniki, czt pomazane farbą gumy z lamp? Mnie to nie przeszkadza. W tym aucie z oryginału zostały jedynie drzwi (ramki i szyby zmienione), przednie fotele i tylne oparcie. To co ja tutaj mam niby remontować, jak to jest dziadostwo krzywe? Tej Syreny nie traktuję jako zabytkowe auto, a jako wozidupka o szczególnych walorach użytkowych.
[ Dodano: 2012-03-15, 11:59 ]
A poza tym, to te auto nie jest na zdjęciu umyte i wygląda, jak wygląda.
Czyste auto: http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... m&start=15
...po prostu Zipa
Fajna sprawa z tą Syrenką na co dzień A powiedz mi jak reaguje otoczenie na Syrenę, tzn sąsiedzi, znajomi, koledzy itd? Bo to zawsze coś innego niż mając Syrenkę na okazjonalne wyjazdy a na co dzień jeżdżąc powiedzmy, że tak to nazwie 'normalnym' samochodem.
Poszukuję instrukcji obsługi, katalogów części, prospektów, folderów reklamowych i innej literatury oraz emblematów autobusów Jelcz, San, Autosan, Sanos, Ikarus
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4297
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice
- PawelOlesno
- -#Youngtimer
- Posty: 964
- Rejestracja: 2009-06-07, 15:25
- Lokalizacja: Olesno Śląskie
Powiem tak:
szacunek za podejście i wytrwałość. Bez onanizacji i zachwytów nad syreną, nagniatasz nią na codzień, chociaż moim zdaniem to masohizm. Ale jak wiadomo- auto jest po to aby nim jeździć. Nie twierdzę, że nie jestem zwolennikiem solidnych, rzetelenych remontów (vide Jarecki), ale przyznaję, że podoba mi się Twoje podejście.
Co do pytania o Twój wiek w innym temacie:
czasem piszesz rzeczowo i z sensem, dysponujesz wiedzą techniczną, a czasem mądrzysz się i pouczasz ludzi, którzy jedżą dłużej niż żyjesz na tym łez padole. Stąd moje pytanie odnośnie wieku.
szacunek za podejście i wytrwałość. Bez onanizacji i zachwytów nad syreną, nagniatasz nią na codzień, chociaż moim zdaniem to masohizm. Ale jak wiadomo- auto jest po to aby nim jeździć. Nie twierdzę, że nie jestem zwolennikiem solidnych, rzetelenych remontów (vide Jarecki), ale przyznaję, że podoba mi się Twoje podejście.
Co do pytania o Twój wiek w innym temacie:
czasem piszesz rzeczowo i z sensem, dysponujesz wiedzą techniczną, a czasem mądrzysz się i pouczasz ludzi, którzy jedżą dłużej niż żyjesz na tym łez padole. Stąd moje pytanie odnośnie wieku.
-
- -#Nowy nabytek forum
- Posty: 56
- Rejestracja: 2011-08-25, 00:00
- Lokalizacja: Sioło
Mateusz, bo widzisz, tak to już jest ze mną, że czasem narzucam komuś coś, albo uparcie stoję przy swoim, ale mało kiedy na tym źle wychodzę.
[ Dodano: 2012-03-16, 07:54 ]
Tomek223T, niektórzy sąsiedzi są tacy, że nawet jakbym jeździł Fordem T, to nic by się nie działo, bo "auto, to auto", a ci, którzy wiedzą jak to było z Syrenami zrobili w dniu wprowadzenia się (czerwiec ub. r.) wielkie oczy z podziwu i tyle. Jeden mnie raz poprosił, żebym mu przewiózł pół mieszkania parę ulic dalej, bo mam (cytat) "małą ciężarówkę, z tego, co ja tu obserwuję". Co do kopcenia, to się nikt nie czepia, bo ona w zasadzie nie kopci (efekt codziennego używania). Może zamykanie (rocznik '83 - szpary na kciuk lub na żyletkę!) drzwi przeszkadzać, bo jakiś przechodzień mi powiedział: "panie, pan chcesz, żebym ja tu dostał zawału serca przez pana?!"
[ Dodano: 2012-03-16, 07:59 ]
Ad. kol. mmistrzadam)
Nieee, właśnie, że nie. Jak Syrena się rozjeździ, to nie pali za dużo. Wiadomo, zimą spaliła (wg paragonów ze stacji i pisanych przebiegów) 11,83l, ale jeździłem jedynie na dystansie 2,1 klm, praktycznie 1/3 trasy na ssaniu. (Dla porównania: Matiz znajomego rybiarza spalił mu po mieście zimą 10l). A tak jak jest ciepło, czyli gdzieś tak 10'C i więcej, to mi bierze 7 i pół! Przecież jakby mi więcej paliła, toby mnie nie było stać na jeżdżenie! Zresztą, ileż to może wziąć taka 850-eczka...
[ Dodano: 2012-03-16, 08:05 ]
[ Dodano: 2012-03-16, 08:09 ]
A filmiki ktoś obejrzał? Nakręćcie swoje na Waszych ulicach, chętnie je obejrzę.
[ Dodano: 2012-03-16, 07:54 ]
Tomek223T, niektórzy sąsiedzi są tacy, że nawet jakbym jeździł Fordem T, to nic by się nie działo, bo "auto, to auto", a ci, którzy wiedzą jak to było z Syrenami zrobili w dniu wprowadzenia się (czerwiec ub. r.) wielkie oczy z podziwu i tyle. Jeden mnie raz poprosił, żebym mu przewiózł pół mieszkania parę ulic dalej, bo mam (cytat) "małą ciężarówkę, z tego, co ja tu obserwuję". Co do kopcenia, to się nikt nie czepia, bo ona w zasadzie nie kopci (efekt codziennego używania). Może zamykanie (rocznik '83 - szpary na kciuk lub na żyletkę!) drzwi przeszkadzać, bo jakiś przechodzień mi powiedział: "panie, pan chcesz, żebym ja tu dostał zawału serca przez pana?!"
[ Dodano: 2012-03-16, 07:59 ]
Ad. kol. mmistrzadam)
Nieee, właśnie, że nie. Jak Syrena się rozjeździ, to nie pali za dużo. Wiadomo, zimą spaliła (wg paragonów ze stacji i pisanych przebiegów) 11,83l, ale jeździłem jedynie na dystansie 2,1 klm, praktycznie 1/3 trasy na ssaniu. (Dla porównania: Matiz znajomego rybiarza spalił mu po mieście zimą 10l). A tak jak jest ciepło, czyli gdzieś tak 10'C i więcej, to mi bierze 7 i pół! Przecież jakby mi więcej paliła, toby mnie nie było stać na jeżdżenie! Zresztą, ileż to może wziąć taka 850-eczka...
[ Dodano: 2012-03-16, 08:05 ]
A propos onanizacji, to mi się zaraz skojarzyły mimowolne erekcje podczas jazdy na Komarze z tym gumowym zicem To są dopiero jazdy! Wyobraź sobie jak to "fajnie" jest, jak jest lato, ma się krótkie spodenki, podjeżdża się na światła, a tu na drugim pasie siedzą laski i widząc węża w kieszeni, konspirują, kurczę i śmiechy-chichy se urządzają...Mateusz pisze: Bez onanizacji i zachwytów nad syreną,
[ Dodano: 2012-03-16, 08:09 ]
A filmiki ktoś obejrzał? Nakręćcie swoje na Waszych ulicach, chętnie je obejrzę.
...po prostu Zipa
A właśnie.. Co z tym ogrzewaniem, które to tak wszyscy bardzo chwalą...??
U mnie latem w dzień to nie powiem.. jak się puści to sauna jest, na temperaturę nie wchodzi (ale po co mi ogrzewanie na lato), za to zimniejszą porą jak (lub nawet latem nocą np...) Jesienią to przejadę ponad 30km.. temp. na wskaźniku pokazuje 80 a grzać to ledwo co...
Czego to wina?? Pompy (nie cieknie nic z niej)??
Dodam, że wszystko jest drożne.
U mnie latem w dzień to nie powiem.. jak się puści to sauna jest, na temperaturę nie wchodzi (ale po co mi ogrzewanie na lato), za to zimniejszą porą jak (lub nawet latem nocą np...) Jesienią to przejadę ponad 30km.. temp. na wskaźniku pokazuje 80 a grzać to ledwo co...
Czego to wina?? Pompy (nie cieknie nic z niej)??
Dodam, że wszystko jest drożne.
- PawelOlesno
- -#Youngtimer
- Posty: 964
- Rejestracja: 2009-06-07, 15:25
- Lokalizacja: Olesno Śląskie