zzr2320

Przedstaw siebie i swoje pojazdy. Mój login - moim tytułem tematu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zzr2320
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 565
Rejestracja: 2010-04-23, 08:33
Lokalizacja: Gurny Ślonsk

Post autor: zzr2320 »

Marek.K. pisze:ale tak się zastanawiając, przeciez to co robi kolega Natan, mozę każdy w swoim zaciszu domowym zrobić :)
Ale do pięknego fortepianu musi być jeszcze dobry pianista, rozumiesz Pan problem.

[ Dodano: 2013-02-13, 20:16 ]
Tomasz pisze:zzr2320, łapka 'prawie' jak u mnie :helm :ok3 :piwo:
Rzeczywiście, spawając ją myślałem o Tobie.

[ Dodano: 2013-02-13, 20:19 ]
Lesiu pisze:zzr2320, a co robiłeś dokładnie w tej skrzyni. Może podjąłbyś się naprawy mojej skrzyni którą kiedyś wymontowałem z auta.
Wymieniałem łożyska, dobierałem zębatki, łożyska igiełkowe i ich bieżnie montując jak najmniej zużyte, montowałem parę atak+talerz wyjęte z prawie nowej skrzyni (odrzuconej z gwarancji), dobierałem synchronizatory i najważniejsze - regulowałem "w koło Macieju" odległości między w zasadzie wszystkimi zębami. To, co podaje serwisówka ma się nijak do rzeczywistości, jeżeli składa się skrzynię z dwóch kibli starych części...

[ Dodano: 2013-02-13, 20:26 ]
michalalex pisze:No rzeczywiście ta skrzynia wygląda super. Może założysz mini warsztat ze skrzyniami do Syren jak syrena104bili z blacharką :grinser Ucieszyłbym się, bo moja skrzynia ma najechane ponad 70 000 km i też się pewnie będzie wkrótce kwalifikowała do remontu.
Myślałem o tym, bo rzeczywiście dobrze mi poszło, zostałem pozytywnie oceniony przez dwóch niezależnych znawców skrzyni od Syreny, mam porobione narzędzia do tej skrzyni, ale problemem są podkładki dystansowe. Przekopałem cały warsztat, żeby znaleźć jedną podkładkę i całe szczęście, że coś się znalazło. Muszę wpierw opanować z czego je się da robić. Poza tym, ważna rzecz, jak ja rozgrzebię skrzynię, to będę potrzebował np. wymienić jakieś koła. I skąd je wezmę? Nie wiem, czy ktoś w mojej okolicy jeszcze napawa koła zębate. To by trzeba było rozmawiać indywidualnie, najlepiej telefonicznie.

P.S.: Skrzynia może wyglądać jak nówka, ale "co mi po pięknym talerzu, jak nie ma z niego co zjeść"
...po prostu Zipa
Awatar użytkownika
Lesiu
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2616
Rejestracja: 2010-01-10, 15:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lesiu »

zzr2320, to pomyśl na tematem kompleksowej naprawy mojej skrzyni. Zorientuj się na temat tych podkładek i daj znać.
Awatar użytkownika
zzr2320
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 565
Rejestracja: 2010-04-23, 08:33
Lokalizacja: Gurny Ślonsk

Post autor: zzr2320 »

Odpowiedź poszła na tzw. "pm".

[ Dodano: 2013-02-24, 14:04 ]
Dobra. Piszę dalej. Niestety skasowały mi się zdjęcia przyrządu na skrzyni ("w akcji"), więc zrobiłem jeszcze raz tylko takie sobie zdjęcie:

[ Dodano: 2013-02-24, 14:18 ]
Mój kolega , u którego składałem skrzynię pozwolił ( w zasadzie zaproponował) mi, ażebym ją też włożył do środka. W związku z powyższym musiał mnie do siebie sholować (wehikułem widocznym na zdj. nr 1). Tam przy wjeżdżaniu wpadłem autem do kanału :klnie , aletarcie boku opony o rant kanału uchroniło auto od zniszczeń. Po ustawieniu Syreny w pozycji roboczej wybudowałem starą skrzynię, oczyściłem ramę (po mojemu, czyli tam, gdzie widać :P + od spodu też), odtłuściłem i pomalowałem chlorokauczukiem na czorno. Jak wyschło, to wrzuciłem skrzynię, a potem wyremontowany i pomalowany silnik (o silniku nie będę pisał nic, bo "koń jaki jest, każdy widzi"). Osłonkę z kolektora musiałem podspawać na dwóch otworach, bo była przy nich zjedzona.

P.S.: Pod skrzynią zamontowałem nowe poduszki, które zamówiłem w zwykłym sklepie o 10, a o 15:30 już je odbierałem.

Zdjęcia są ponumerowane wg chronologii.

[ Dodano: 2013-02-24, 14:21 ]
Dalsze zdjęcia, bo tylko 4 wolno... :???:

[ Dodano: 2013-02-24, 14:22 ]
I zaś zdjęcia:

[ Dodano: 2013-02-24, 14:27 ]
Aaaaaa, a w ogóle, to taki miałem syf, jak na placu wyciągałem silnik.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
...po prostu Zipa
Awatar użytkownika
elektryk85
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 569
Rejestracja: 2009-08-26, 22:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: elektryk85 »

No widzę Natan remont idzie pełną para
Syrena 105 1975
Syrena Bosto 1979 w remoncie
Komar MR 232
WSK 125 M06 1961
Fiat 126p 1983
Wartburg 1000 1965
Awatar użytkownika
Tomasz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2334
Rejestracja: 2006-11-21, 11:38
Lokalizacja: Bełdów

Post autor: Tomasz »

zzr2320, co robiłeś z silnikiem..?? :) :piwo:
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

===Bardzo fajna Nyska :ok3
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
zzr2320
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 565
Rejestracja: 2010-04-23, 08:33
Lokalizacja: Gurny Ślonsk

Post autor: zzr2320 »

Tomasz pisze:zzr2320, co robiłeś z silnikiem..?? :) :piwo:
Wymieniłem na nowe: wał, sworznie i pierścienie (podobierane na zamkach), dałem splanować głowicę, kupiłem nowe śruby i nakrętki, naprawiłem osłonę kolektora, wyczyściłem dokładnie i pomalowałem: blok na czarno, a osłonę na srebrno. Tłoki doprowadziłem do równej wagi i zlikwidowałem niedoskonałości (niedoróby) na okienkach. Były dobre, jak i cylindry, bo ten silnik miał mało przejechane (padł korbowód), więc nie trzeba było robić szlifu.

[ Dodano: 2013-02-26, 21:51 ]
Dzisiaj zakończyłem znów jakiś tam etap mojego, nazwijmy go, doraźnego remontu. Zrobiłem konserwację przodu. Prócz tego, jeszcze poprzednie zdjęcia z uzbrajania silnika.

Zdjęcia są ponumerowane chronologicznie:

[ Dodano: 2013-02-26, 21:54 ]
Jeszcze zdjęcie:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
...po prostu Zipa
Awatar użytkownika
Kozak90
Moderator
Moderator
Posty: 3229
Rejestracja: 2011-04-25, 12:59
Lokalizacja: Pieńsk

Post autor: Kozak90 »

Na zdjęciu z przodu wygląda jak po konkretnym remoncie.
Awatar użytkownika
zzr2320
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 565
Rejestracja: 2010-04-23, 08:33
Lokalizacja: Gurny Ślonsk

Post autor: zzr2320 »

UWAGA ! ! ! SPECJALNE PODZIĘKOWANIA ! ! !

SPECJALNE PODZIĘKOWANIA KIERUJĘ DO WSZYSTKICH, KTÓRZY POMAGALI MI ROBIĆ TEN DORAŹNO-BIEŻĄCY REMONT, NA KTÓRY SIĘ W ZASADZIE SKŁADA PÓŁ CHORZOWA :helm

>>DZIĘKUJĘ KOLEGOM RAFAŁOWI I MATEUSZOWI, KTÓRZY SZKROBALI SZPACHELKAMI TE 10 WARSTW FARBY Z MASKI, Z BŁOTNIKÓW I Z DACHU

>>DZIĘKUJĘ LAKIERNIKOM Z UL. KARPIŃSKIEGO, KTÓRZY POMALOWALI MI TE ELEMENTY W KOMORZE DOSŁOWNIE ZA POSPRZĄTANIE KANCIAPY

>>DZIĘKI DLA ROBERTA ZA UŻYCZENIE MI OSTATNIO GARAŻU, ŻEBYM NIE MUSIAŁ ROBIĆ NA MROZIE

>>DZIĘKI DLA ZAŁOGI SKLEPU "FSO-FSM. ARTYKUŁY MOTORYZACYJNE" ZA SZYBKIE ZAŁATWIANIE CZĘŚCI

ale...

>>NAJWIĘKSZE PODZIĘKOWANIA DLA MOJEGO MAJSTRA, KTÓRY POZWOLIŁ MI W WARSZTACIE ROZGRZEBAĆ PÓŁ AUTA (miała być tylko wstawka w błotniku), KTÓREMU BYŁEM, JAK KOLEC W DUPIE, GDY MUSIAŁ ROBIĆ AUTA NA DESZCZU (bo na kanale sobie stała Zipa), KTÓREMU ZAŚWINIŁEM CAŁY PLAC, JAK MALOWAŁEM PODKŁADEM; NABIŁEM KILOWATÓW NA LICZNIK; WYSPAWAŁEM ROLKĘ DRUTU (kiedy akurat musiał coś pospawać) I WYPUŚCIŁEM GAZ Z BUTLI I KTÓRY CIĄGLE MI DORADZAŁ CO TRZEBA ZROBIĆ, ŻEBY CZEGOŚ NIE SPIEPRZYĆ.

[ Dodano: 2013-02-26, 22:17 ]
Kozak90 pisze:Na zdjęciu z przodu wygląda jak po konkretnym remoncie.
Ogólnie, to zrobiłem to bardzo konkretnie, tylko, że chciałem mieć tanio :evil: i zamiast złożyć błotniki na masę uszczelniającą, co robi się w każdym, nawet najgorszym aucie, to pojechałem po bandzie i użyłem... KITU DO OKIEN. Kit wysechł i lączenia popękały. Dzięki temu czekało mnie drapanie szczelin i uzupełnianie ich "gumą na pędzel"+ zamalowywanie.
...po prostu Zipa
Awatar użytkownika
Tomasz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2334
Rejestracja: 2006-11-21, 11:38
Lokalizacja: Bełdów

Post autor: Tomasz »

zzr2320, to jak teraz zrobiłeś silnik to przeżuć się na mixol lub 2T czerwony orlena..

Na Luxie można jeździć owszem ale starym silnikiem, który do póki nie sypnie - nie będzie remontowany i który był eksploatowany na Luxie wcześniej (aby zaaplikować mu gęstszego by był bardziej uszczelniony ) :piwo:
Mariusz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2197
Rejestracja: 2006-01-05, 19:10
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Post autor: Mariusz »

mnie szkolili starzy Syreniarze że lux jest dobry na dotarcie po remoncie

ja zminiłem na malinkę 2T z orlenu lub lotosu i jest ok :ok3
SyrenaBielskoklub
zapraszam też na:
www.martech.bielsko.pl
www.polmozbytbielsko.pl pierwszy i jedyny prawdziwy sklep z częściami do Syreny.
Awatar użytkownika
Kapitan Zbik
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 248
Rejestracja: 2005-01-21, 16:17
Lokalizacja: Głubczyce/Trzebnica
Kontakt:

Post autor: Kapitan Zbik »

Natan, napisz jak teraz chodzi ta skrzynia po naprawie - łatwość wbijania biegów, czy nie wypadają, cichobieżność, itp. Ja cały czas wyczekuję na termin jak będę w Twoich okolicach żeby podrzucić Ci moją.
FSM Syrena 105L, 1976r.
PZL Świdnik, M21W2 Kobuz 1983r.
Romet Ogar 200, Romet Pony 50M-2
Jawa 350TS (638-0) 1988r. (sprzedana)
Aprilia Pegaso 650, 1993r.
FSO Truck DC 1.9D 1997r.
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Tomasz pisze:zzr2320, to jak teraz zrobiłeś silnik to przeżuć się na mixol lub 2T czerwony orlena...
===Lux jest dobry ======szczególnie w okresie docierania. Ma lepsze właściwiści smarne od mixolu ::zresztą silnik Syrenki był konstruowany pod olej LUX-10 ew. olej zwany AK.
W latach 50 i 60 mixol nie został jeszcze wynaleziony.

Podstawową wadą luxa jest nieco gorsze mieszanie się z paliwem ale żaden szanujący się syreniarz nie tankuje do pełna wychodząc z założenia, że olej wymiesza się podczas jazdy.

===Jednorazowo tankujemy 5 litrów mieszanki wybełtanej w kanistrze/ plastikowej bańce po wodzie destylowanej. To samo dotyczy zresztą wszystkich innych dwutaktów.

===Odnośnie "malinki 2T" się nie wypowiadam bo to jakiś nowy wynalazek do kingwayów i pochodnych. :devil3
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
2TP
-#Junior
-#Junior
Posty: 146
Rejestracja: 2010-12-13, 22:05
Lokalizacja: 52°07'N; 17°07'E

Post autor: 2TP »

"2T Semisynthetic" to wg mnie dobry olej, używam takiego do Wartburga 353 pokonując co tydzień kilkaset km i nie mam problemów z silnikiem. Olej łatwo miesza się z benzyną i nie opada na dno - kolega kiedyś robił test, trzymając parę miesięcy mieszankę w nie ruszanej butelce. Grunt to nie zmieniać oleju z Luksa na nowocześniejszy, jeśli nie rozbierze i nie wyczyści się uprzednio silnika. Podobno pod wpływem Miksolu / 2T nagar po Luksie się odrywa i karate w silniku gotowe :| Ale z opinią nt oleju jest jak z dupą - każdy ma własną :) Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Tomasz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2334
Rejestracja: 2006-11-21, 11:38
Lokalizacja: Bełdów

Post autor: Tomasz »

2TP pisze:Podobno pod wpływem Miksolu / 2T nagar po Luksie się odrywa i karate w silniku gotowe :|
Otóż to.
vikadan w ten sposób zrobił młynek w silniku, bo kiedyś jeżdżone było na Luxie jak mówił a potem lał czerwony Orlena 2T.
Ogólnie ten czerwony olej pozostawia czystość w silniku i b.mało nagaru. Mixol - trochę..
Ja jednak biorąc pod uwagę dzisiejszą większą liczbę oktanów paliwa leję więcej oleju ( teraz po kapitalnym). Tak 1:25 a w trasę w ciepłe letnie dni 1:20 też nie zaszkodzi. Lałem tyle jak na bielski jechałem.. Nikt się nie skarżył o zasłonę dymną (bo jej nie było). Ewentualnie przy rozruchu na zimnym.. :helm :smiech :oops: :ok3 :piwo:
Mimo to świece miałem całe brązowe,niemal pomarańczowe (zapłon wspomagany modułami GL-100).
KIEROWCA pisze:Odnośnie "malinki 2T" się nie wypowiadam bo to jakiś nowy wynalazek do kingwayów i pochodnych.
Owszem, nowy ale w praktyce przypomina staropolski Mixol (w zapachu też :helm ) i utrzymuje wnętrze silnika w większej czystości a dla pewnego smarowania dobrze go lać nieco więcej tj. ja to robię :) :piwo:
ODPOWIEDZ