Znaczek na kolorowym tle - Syrena 104

[adameo2]

w 103 miałem właśnie dwukolorowy (czerwono-niebieski)
Był to kawałek jakby ceraty sztywniejszej.

Było to z 15 lat temu więc słabo pamiętam.

Ale coś mi świta że było to bardzo dokładnie wycięte, tak jak by maszynowo a nie ręcznie

[Wojt]

To nie jest fabryczne. Modne było dokładanie takich elementów - dziś powiedzielibyśmy, że tuning

[Paderewsku]

ja bym się trochę zastanawial, kilka lat tem znalazłem warszwę 224 z 1969 roku, miała 30.000przebiegu, pierwszy właściciel, zapierał się że z tym znaczkiem wyjechała z FSO, czerwonym z przodu i z tyłu. Co ciekawe znaczki takie w tych dokładnie kolorach były tylko z tego co ja odnalazłem z autach z roku 1968 i 1969. Gdybył to był tuning to trafiał by się na autach każdych. Tuningowcom z tamtej epoki też trudno by się było wsterzelić w całej polsce w tylko te 2 odcienie. Ja jestem zdania iż jest to elment fabryczny.

[grobus]

Nie pamietam jaki miałem kolor ale równiez miałem taką podkładke w mojej wawce A czy orginalna to nie wiem

[Yanosik]

Też miałem w swojej takie coś. Wyglądało jak wycięte ze skayu w kolorze okołoczerwonym. Raczej ręczna robota tuningowca. Wywaliłem już, ale sie zastanawiam, czy nie wyciąc nowego.