Podoba się taka Wawka?

[arturromarr]

Nie jestem gorącym zwolennikiem przeróbek Warszaw , ale ta ma coś w sobie:
http://www.blender.pl/index.php?option= ... pic=6858.0

[Michael]

Ciekawa wariacja na temat, ale po co ma coś wystawać spod maski? To trochę ordynarne, poza tym mi się podoba, widziałbym się za kierownicą takiego krążownika mknąc 60 km/h przez wioski w piękny dzień (ewentualnie 20 km/h przez Warszawę )

[arturromarr]

Sprężarka ponad maską to wypełnienie tego iście amerykańskiego podejścia, ja też tego detalu nie trawię, ale trzeba przyznać, że reszta jest ze smakiem.
Ciekawe jest też samo wnetrze:

Jak klikniecie zdięcie z linka to jest cała galeria.

[Mariusz]

Racja
ta sprężarka jest zbyteczna - reszta całkiem całkiem fajna

[kpt_witko]

Nigdy nie podobały mi się takie "ciężarne" limuzyny. Ten pół-ucięty garb sprawia wrażenia fuszery z fleksem.
Dobrze przynajmniej że coś innego od leadsledów.

[Żuczek]

mnie by sie bardzo podobala gdyby nie ten silnik ponad masko

[Jarecki]

Te gardziele wyglądają jak „katiusze” wycelowane w UFOludków

[boorys83]

muszę was rozczarować ale na 99% to nie jest warszawa tylko Ford Model B na jago licencji budowano Pobiede a na jej licencji Warszawkę ....

[Tomasz]

A mnie się podoba wszystko... A kompresor nad maską jest zaje ty - bez tego ani rusz

To wszystko jest takie.. takie jak z moich marzeń..!! Niczego bym nie zmieniał
Ewentualnie jeszcze obniżenie dachu, kły na wlocie powietrza w atrapie, czarny lakier z ognistymi flamerami

[arturromarr]

muszę was rozczarować ale na 99% to nie jest warszawa tylko Ford Model B na jago licencji budowano Pobiede a na jej licencji Warszawkę ....

Na tym forum chyba nie powinno być takich przekłamań.
Ruskie wzorowali się ostro na autach zachodnich, ale w czasie wojny ostatnią rzerczą jaka by im przyszła do głowy to płacenie za jakieś licencje.
Auto było wzorowane na innych z epoki (na obronę trzeba powiedzieć że wszyscy tak w części robią), ale bardziej chyba na Volvo PV544 niż na jakiś fordach.
Nie jestem pewien ale z Forda wzięto prawie na "żywca" silnik po amputacji dwóch garów, przez co wiele stracił.

Ten pół-ucięty garb sprawia wrażenia fuszery z fleksem.

Wersje cabrio w przypadku Pobiedy były fabrycznymi tworami, prawdopodobnie dla wyższych urzędników i oficjeli czego było razem ponad 14 tysięcy.

PS:
Rendery to oczywiście wariacja na temat Warszawy M20.

[boorys83]

nie żebym się kłócił ale gdzieś czytałem że ruscy robili na licencji Forda ale ręki nie dam sobie za to uciąć

[AMPIR]

Witam,

Nie jestem rusofilem, ale wystarczy wejść na ich stronki i trochę pogrzebać, przejrzeć fotki z różnego rodzaju zlotów, targów i wystaw, aby przekonać się, iż c z ł o w i e k r o s y j s k i, zwłaszcza ten z nadmiarem gotówki "Nowy Ruski" nie jest wile gorszy od "Amerykańca". Tam podobnie jak w Stanach (no może nie w takiej ilości...) ale każdego roku powstaje wiele fantastycznych "wariacji" na bazie pobiedy, wołgi czy zis-a. A to autko, którego fotkami się tak zachwycamy powyżej powyżej ma tak wiele detali zapożyczonych lub wzorowanych na starszej siostrze naszej poczciwej garbatej warszawianki, iż wcale nie zdziwiłbym się, iż jest to produkt "Made in Russia"....

Pozdrawiam
AMPiR

PS. Ciekawe takie egzemplarze czasami pojawiają się na "Z ruki w ruku", czy "Awto.su" do kupienia nawet od ręki za jedyne 50, 50 czy 100.000 $...., czyli zdecydowanie więcej niż za podobne konstrukcje "za kałużom" jak mawiają rodacy z Siemiatycz, czy Moniek!