Podłącza się to do skrzyni za pomocą linki analogicznie jak oryginalny licznik.Hall reaguje na zmiany pola wywołane obracającym się magnesem. Takie szpejo daje 1 sygnał (impuls, zwarcie do masy - jak zwał tak zwał) na 1 obrót linki. Z mich wyliczeń i testów, które jakiś czas temu popełniłem wynika, że jeden obrót linki to 1 przejechany metr.
Fotki urządzonka niżej.
Pozostaje jeszcze skrócić linkę do minimum - tak, aby dało się to ustrojstwo zamontować gdzieś przy skrzyni. Zastanawiałem się też nad innym rozwiązaniem i całkowitym wyeliminowaniem linki - bezpośredni montaż do skrzyni. Z drugiej jednak strony to moje, proste rozwiązanie ma swoje zalety - nie ingeruje w skrzynię i w każdej chwili można powrócić do oryginalnej linki i oryginalnego licznika.
Wszelkie sugestie mile widziane.
