W osi osi jest ustalone kołnierzem czopa. Więc bez czopa nie jest ustalone.Jarecki pisze:Łożysko wew. JEST USTALONE w każdej osi wymiarowej
Montaż czopa i łożysk w zwrotnicy.
Ostatnio zmieniony 2011-01-06, 02:16 przez Yanosik, łącznie zmieniany 1 raz.
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
Nic dodać, nic ująć. Wydawało mi się, że napisałem prosto, ale widać się myliłem...Yanosik pisze:W osi osi jest ustalone kołnierzem czopa. Więc bez czopa nie jest ustalone
Co do wykształcenia, to nie zamierzam się licytować, ale jeżeli Cię to Jarecki bardzo interesuje, to tak, techniczne, dwie szkoły, średnią i wyższą, obie o profilu samochodowym. Czy te same co Ty? Nie wiem, ale nie sądzę...Jarecki pisze:Na pewno kończyliśmy całkiem inne szkoły..... techniczne?
Mam również kilkanaście lat doświadczenia warsztatowego.
Tyle OT.
Wydaje mi się, że problem autora wątku jest ze wszech miar wyjaśniony.
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
Nie chcę zakładać nowego tematu a ten bardzo pasuje do tego o co chcę zapytać.
Wiem że już kiedyś było o przegubach ale o ile dobrze pamiętam było tylko że są.
Dziś przyszła przesyłka i tak się zastanawiam....... w jaki sposób zamontować je do zwrotnicy ?
Napewno ktoś to już robił i może coś podpowiedzieć.
Wiem że już kiedyś było o przegubach ale o ile dobrze pamiętam było tylko że są.
Dziś przyszła przesyłka i tak się zastanawiam....... w jaki sposób zamontować je do zwrotnicy ?
Napewno ktoś to już robił i może coś podpowiedzieć.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Syrena 105L /83 poszła do Wheler dealer
Moskwicz 403/64 zarejestrowany na zabytek
Syrena Bosto/82 już dotarta
Moskwicz 408/68 jest w proszku
Moskwicz 403/64 zarejestrowany na zabytek
Syrena Bosto/82 już dotarta
Moskwicz 408/68 jest w proszku
Ja przerabiałem w całości tzn czop przegub VW, półośka VW, przegub wewnętrzny i czop od krzyżaka. Ale wychodzi na to samo. Aby coś takiego zamontować musiałem wykręcić jedną śrubę od zwrotnicy, trochę gimnastyki i gotowe
Ile dałeś za taki komplet i skąd zakupiłeś ?
Ile dałeś za taki komplet i skąd zakupiłeś ?
Syrena 105 naprawdę wspaniała
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#62854
Syrena R20 i remont
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#68812
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=8762
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#62854
Syrena R20 i remont
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#68812
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=8762
- piotrek104
- -#Junior
- Posty: 193
- Rejestracja: 2008-06-05, 21:23
- Lokalizacja: Wadowice
- Kontakt:
ano już założone i pisk opon w garażu był, niestety syrena narazie jest zablokowana przez kolejne - tym razem niedawno nabyte auto mojego taty, ponieważ teraz je usprawnia no i narazie syreną nie jeździłem No nic, narazie robie co innego przy niej ale przeguby i zwrotnice na łożyskach oporowych zrobione nahomer pisze:już Tomasz na takich jeżdzi
dla przypomnienia:SZTYC pisze: w jaki sposób zamontować je do zwrotnicy ?
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic. ... c&start=30
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic. ... b8ba0bd618
Ja zrobiłem w ten sposób. Po wymianie zewnętrznego łożyska pozostało ono zaślepione po stronie zewnętrznej. Od strony wewnętrznej pozostawiłem je otwarte.
Kolejnie na czop nałożyłem łożysko drugie no i znów zostawiłem je zaślepione po zewnętrznej stronie, od wewnętrznej odkryłem. Mając już nałożone łożysko na czop oraz drugie w zwrotnicy popsułem jedno ze starych łożysk i w miejsce, w którym powinna znajdować się sprężyna założyłem na czop wewnętrzną bieżnię z popsutego łożyska - po co??? Po to by tam wewnątrz komory łożysk(między łożyskami) zwrotnicy była jakby przestrzeń na tawot, który nałożyłem podczas montażu (ta ilość smaru,która była w łożysku od nowości wydaje mi się stanowczo za mała) oraz po to by zachowana była odpowiednia odległość między dwoma łożyskami. Na koniec całość mocno dociągnąłem na czopie kluczem 36 (homer )
Myślę, że dobrze zrobiłem, choć wcześniej szukałem sprężyn, które orginalnie były między łożyskami ale nie znalazłem, bo wywaliłem je kiedyś....
Mając już czop zeswapany z przegubem (po przeróbce) zamontowany w ułożyskowanej zwrotnicy dopiero TERAZ nałożyłem tawotu, założyłem półoś, nałożyłem mażetę z opaskami no i taką kompletną zwrotnice z przegubem i półosią zamontowałem do auta.
Analogicznie postąpiłem z drugą stroną
Myślę, że pomogłem....
Pozdro!!
Ostatnio zmieniony 2011-03-02, 21:23 przez Tomasz, łącznie zmieniany 1 raz.
1.
Najsampierw wciskasz łożysko na czop. Nie widzę czy masz po przeróbce pozostawiony na czopie ten próg co tam fabrycznie jest, bo łożysko powinno byc wciśniete aż sie oprze o ten próg. Zeby to zrobić będziesz musiał chyba rozebrać te swoje nowe przeguby.
2.
Potem wciskasz drugie łożysko w zwrotnice.
3.
Potem wkładasz czop-łożysko z pkt.1 do zwrotnicy i dokrecasz nakrętkę 36 poprzez piaste aż do oporu. W ten sposób łożysko 1 zostaje wciągnięte do zwrotnicy i czop wciągnięty do łożyska 2 i równocześnie stożki czop/piasta sie docisną.
4 potem skladasz swój nowy przegub.
To łożysko z pkt.2 to wypada dać typu RS z gumowymi uszczelkami po obu stronach. Normalnie jest tak, że przy zwykłych temperaturach i obrotach to ten smar w środku łożyska RS starcza dłużej niż samo łożysko. Jeśli tylko nie zagotujesz łożyska to smar z niego nie wycieknie. A normalnie jak nie bedziesz palil hamulców to temperatura łożyska pozostanie w normie. Obroty też są tam malutkie - max. 1000 obr/min jak nie będziesz przekraczał 120 km/h
Najsampierw wciskasz łożysko na czop. Nie widzę czy masz po przeróbce pozostawiony na czopie ten próg co tam fabrycznie jest, bo łożysko powinno byc wciśniete aż sie oprze o ten próg. Zeby to zrobić będziesz musiał chyba rozebrać te swoje nowe przeguby.
2.
Potem wciskasz drugie łożysko w zwrotnice.
3.
Potem wkładasz czop-łożysko z pkt.1 do zwrotnicy i dokrecasz nakrętkę 36 poprzez piaste aż do oporu. W ten sposób łożysko 1 zostaje wciągnięte do zwrotnicy i czop wciągnięty do łożyska 2 i równocześnie stożki czop/piasta sie docisną.
4 potem skladasz swój nowy przegub.
To łożysko z pkt.2 to wypada dać typu RS z gumowymi uszczelkami po obu stronach. Normalnie jest tak, że przy zwykłych temperaturach i obrotach to ten smar w środku łożyska RS starcza dłużej niż samo łożysko. Jeśli tylko nie zagotujesz łożyska to smar z niego nie wycieknie. A normalnie jak nie bedziesz palil hamulców to temperatura łożyska pozostanie w normie. Obroty też są tam malutkie - max. 1000 obr/min jak nie będziesz przekraczał 120 km/h
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
Zespawana z czopem jest tylko jedna część przegubu więc jaki problem z rozebraniem go? Mi sie zdaje, że łatwiej wcisnąć łożysko na czop po rozbiórce przegubu ale jak możesz jakoś inaczej to rób jak umiesz.
Sprężyne dawaj, ja nie pisałem o wszystkich szczegółach. (chociaż ona nic nie robi jak lożyska są mocno wciśnięte i nic nie przesuwa się)
Sprężyne dawaj, ja nie pisałem o wszystkich szczegółach. (chociaż ona nic nie robi jak lożyska są mocno wciśnięte i nic nie przesuwa się)
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
..też o tym napisałem...Gieroy pisze: Mi sie zdaje, że łatwiej wcisnąć łożysko na czop po rozbiórce przegubu ale jak możesz jakoś inaczej to rób jak umiesz.
" Mając już czop zeswapany z przegubem (po przeróbce) zamontowany w ułożyskowanej zwrotnicy dopiero TERAZ nałożyłem tawotu, założyłem półoś, nałożyłem mażetę z opaskami no i taką kompletną zwrotnice z przegubem i półosią zamontowałem do auta.
"
- młody94_105l
- -#Youngtimer
- Posty: 547
- Rejestracja: 2006-12-30, 13:51
- Lokalizacja: Kraków
Witam
Panowie, pilnie potrzebuję informacji na temat łożysk przedniej piasty.Mam problem, czy zastosować łożyska standardowe, czy np. z luzem C3, C4? W glince niby nic nie pisze o luzie, ale wolę się upewnić, że po złożeniu wszystkiego na standardowych łożyskach, bieżnie nie zrobią się kwadratowa, a łożyska nie będą się obracały z oporami.
Aha, przepraszam jeśli napisałem nie zrozumiale i nie technicznie, ale mam dopiero 17lat i powoli się uczę, a chciałbym, zrobić wszystko tak, jak należy. Nie ukrywam, że zależy mi na jak najszybszej odpowiedzi.
Pozdrawiam
Panowie, pilnie potrzebuję informacji na temat łożysk przedniej piasty.Mam problem, czy zastosować łożyska standardowe, czy np. z luzem C3, C4? W glince niby nic nie pisze o luzie, ale wolę się upewnić, że po złożeniu wszystkiego na standardowych łożyskach, bieżnie nie zrobią się kwadratowa, a łożyska nie będą się obracały z oporami.
Aha, przepraszam jeśli napisałem nie zrozumiale i nie technicznie, ale mam dopiero 17lat i powoli się uczę, a chciałbym, zrobić wszystko tak, jak należy. Nie ukrywam, że zależy mi na jak najszybszej odpowiedzi.
Pozdrawiam
Chłopie - jak ty już czytałeś Glinke i wiesz co to są luzy C3 i C4 w łożysku to ty jesteś zaawansowanym fachowcem. Większość 17-to latków to nawet nie wie co to jest łożysko i ma poważne kłopoty z czytaniem.młody94_105l pisze:mam dopiero 17lat i powoli się uczę
Co do tematu.
Montuj standardowe. Te łożyska są bardzo blisko siebie, na wspólnym wałku i w jednej obudowie więc tam nie ma potrzeby na powiększony luz C3 lub C4. W normalnych samochodach to w kołach są łożyska stożkowe lekko ściśnięte tak żeby wogóle nie było luzu. Jak już co, to pewnie w syrenie warto by było włożyć tam łożyska ze zmniejszonym luzem czyli C2.
Przy jeździe i tak w tych łożyskach szybko zrobi się luz.
Dużo ważniejsze jest żeby je fachowo wcisnąć w zwrotnice i na wałek. Nie wal młotem tylko z czuciem wciskaj bieżnie żeby nie zmasakrować kulek i bieżni. I założ łożyska z gumowymi uszczelkami od zewnątrz typ RS.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
To może jeszcze przy okazji taka sprawa: mój dziadek miał już dość ciągłych luzów na łożyskach i wstawił właśnie łożyska stożkowe - dokładnie 30306. Bieżnie zewnętrzne umiejscowione były wewnątrz zwrotnicy, gdzie dodatkowo dotoczone pierścienie odpowiednio "ofsetowały" bieżnię łożyska zewnętrznego (miały też odpowiednie frezy żeby dało się ładować smar przez kalamitkę - zwykły pierścień zasłaniałyby otwór). Koszyki - wiadomo - na czopie. Luzy kasował nakrętką czopa + ewentualne podkładki. Co sądzicie o takiej przeróbce?
km nawinięte na licznik | 2023: 22km (stan na 09.04.2023) | 2022: 7806km | 2021: 8580km | 2020: 4797km | 2019: 9730km | 2018: 10870km | 2017: 10505km | 2016: 14286km | 2015: 14793km | 2014: 13531km | 2013: 14200km | 2012: 7500km | 2007-2011: 13910km
Syrena 105L 82' 'niebieska'
Syrena 105L 76' 'jasiowa'
Syrena 105B 82' 'sztycowa'
½ Niewiadów n126e 84' -- poszła do Wołomina
Niewiadów n250c 80'
½ Niewiadów n126 73'
Syrena 105L 82' 'niebieska'
Syrena 105L 76' 'jasiowa'
Syrena 105B 82' 'sztycowa'
½ Niewiadów n126e 84' -- poszła do Wołomina
Niewiadów n250c 80'
½ Niewiadów n126 73'