Gażnik wartburga do syreny
Gażnik wartburga do syreny
Czy ktoś zakładał gaznik wartburga do syreny? jak z pasowaniem śrub, kolektora i oryginalnego filtra?
musisz poprzewiercać otwory na śruby mocowania kolektora w nieco inne miejsca, bo w wartku jest trochę inaczej z rozstawem i kolektor jest troche szerszy. W zasadzie dużego problemu nie ma. wystarczy się dobrze przypatrzeć jak to jest we wartku zrobione.
Ostatnio zmieniony 2018-08-08, 07:45 przez Tomasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz - ta część o której piszesz nazywa sie kolektor. Korektor to jest taki ktoś kto zamienia źle napisane słowa na dobrze napisane np: korektor na kolektor.
Temat gaźnika (jak i inne) był tu już rozpracowany. Trzeba na pierwszej stronie dużymi czerwonymi literami wyjaśnić jak stosować wyszukiwarkę. Jest jakiś sposób szukania na tym forum poprzez google. Tu już jest tyle wiedzy zebranej przez te długie lata a wszystko to marnuje się bo ludzie nie wiedzą jak szukać.
Temat gaźnika (jak i inne) był tu już rozpracowany. Trzeba na pierwszej stronie dużymi czerwonymi literami wyjaśnić jak stosować wyszukiwarkę. Jest jakiś sposób szukania na tym forum poprzez google. Tu już jest tyle wiedzy zebranej przez te długie lata a wszystko to marnuje się bo ludzie nie wiedzą jak szukać.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
- arturromarr
- -#Weteran
- Posty: 1633
- Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
- Lokalizacja: Łódź
hm.... gdzieś to widziałem.
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic. ... c&start=90
Gaźniczek wraz z kolektorem pasuje "jak ta lala", trzeba tylko lekko rozwiercić otwory na wzór oryginalnego kolektora i najlepiej dociąć nową uszczelkę. najwięcej problemów było z przekonstruowaniem cięgna gazu, które w wartku jest na lince i musiałem wymyślać coś ze szprychy rowerowej.
Z moich doświadczeń, lepiej wkręcał się na obroty, na temat mocy nic nie powiem bo silnik był już wtedy padaczka. Ze ssaniem trzeba było uważać bo jak przekroczyłem połowę to się zalewał i czyszczenie świec murowane, spalanie na podobnym poziomie.
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic. ... c&start=90
Gaźniczek wraz z kolektorem pasuje "jak ta lala", trzeba tylko lekko rozwiercić otwory na wzór oryginalnego kolektora i najlepiej dociąć nową uszczelkę. najwięcej problemów było z przekonstruowaniem cięgna gazu, które w wartku jest na lince i musiałem wymyślać coś ze szprychy rowerowej.
Z moich doświadczeń, lepiej wkręcał się na obroty, na temat mocy nic nie powiem bo silnik był już wtedy padaczka. Ze ssaniem trzeba było uważać bo jak przekroczyłem połowę to się zalewał i czyszczenie świec murowane, spalanie na podobnym poziomie.
no ja też nie wiem jak tu szukać na tym forumŻuczek pisze:i niewiem jak tu szukac i ja..
Przepraszam, przejęzyczyłem się. Człowiek nie jest nieomylny.Gieroy pisze:Tomasz - ta część o której piszesz nazywa sie kolektor.
Właśnie dzisiaj już dosztukowałem KOLEKTOR ssący z wartka do bloku syrenowskiego (również chcę taką przeróbkę zrobić) i chciałbym się zapytać czy aby napewno spalanie się nie zmniejszyło..??
Planuję zrobić jeszcze ogrzewanie kolektora z pompy, tzn przewód z pompy do kolektora i z kolektora do chłodnicy. Jak przedstawia się sprawa z wolnymi obrotami?? gdzieś się je reguluje, czy gaźnik sam sobie podaje powietrza wraz z obciążeniami..? Jak to z tym jest..?? Pozdrawiam
Kolektor nie pasuje nawet do silnika wartburgowskiego, więc czeka Cię piłowanie.
Bieg jałowy regulujesz dwoma śrubami - dyszą powietrza dodatkowego i zaworem paliwa dla wolnych obrotów. (dwie obok siebie b. duża i mała)
Bieg jałowy regulujesz dwoma śrubami - dyszą powietrza dodatkowego i zaworem paliwa dla wolnych obrotów. (dwie obok siebie b. duża i mała)
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
Dwa suwy w miniaturzef
To nie przelew tylko odpowietrzenie komory pływakowej. Oryginalnie jest wprowadzone do obudowy filtru powietrza. Jeśli to zaślepisz lub zostawisz otwarte silnik będzie się dusił podczas gwałtownego otwierania drugiej gardzieli.
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
Dwa suwy w miniaturzef
Ludzie, myśleć trochę! Nie zawsze będzie was kto prowadził za rączkę!
Skoro:
Skoro:
a jeśliSikor pisze:Oryginalnie jest wprowadzone do obudowy filtru powietrza
To co trzeba zrobić?!Sikor pisze: to zaślepisz lub zostawisz otwarte silnik będzie się dusił podczas gwałtownego otwierania drugiej gardzieli.
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
Dwa suwy w miniaturzef
No rozumie się, że poprowadzić do filtra ale skoro chce coś pokombinować z filtrem aby górna część była z syreny a spodek z wartka to musiałbym jedynie w jakimkolwiek miejscu zrobić odprowadzenie od filtra i podłączyć to z gaźnikiem, tak??
- no sorry, ale nie obcykałem tego patentu jak to jest we wartku dlatego pytam.Sikor pisze:Ludzie, myśleć trochę! Nie zawsze będzie was kto prowadził za rączkę!
Musisz dorobić króciec w przewodzie łączącym filtr powietrza z gaźnikiem, nie rób go przed filtrem, bo Ci go zrzyga olejem. Najlepiej zamontuj cały układ z 353 (tłumik szmerów ssania + pucha filtra)
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
Dwa suwy w miniaturzef