Piaskowanie, blacharka, lakier

nieposegregowane, z dawnych lat, bez opcji zakładania nowych

Moderator: adameo2

ODPOWIEDZ
motokoval
Posty: 7
Rejestracja: 2009-02-24, 15:22
Lokalizacja: katowice

Piaskowanie, blacharka, lakier

Post autor: motokoval »

Witajcie dobrzy ludzie,
Syrenkę nabyłem i zacząłem remont. Cel - doprowadzić do stanu fabrycznego dla siebie. Obecne stadium to zaawansowany rozkład. Wszystkie elementy blacharskie są luzem. Została mi jedna śruba, żeby górę oddzielić od ramy, podsufitka do ściągnięcia i dosłownie kilka szczegółów, żeby goliznę zawieźć do piaskowania później blacharza.
No i tu proszę o poradę: gdzie z czystym sumieniem mogę odstawić Jadwigę bez obawy, że nie trafi w ręce partacza ew. fachowiec nie zedrze ze mnie skóry?
Mieszkam w Katowicach Piotrowicach. Fajnie by znaleźć możliwie blisko - koszty transportu itd. Jeśli możecie polecić godnego zaufania fachowca, z góry dziękuję.
Wiem, że kosz remontu blachy zależy głównie od tego ile z niej zostanie po piaskowaniu.
Przede wszystkim z jakim średnim kosztem piaskowania należy się liczyć? (wszystkie blachy są luzem, niektórych elementów nie muszę piaskować, bo mam nowe tj, obydwie klapy, błotniki tylne, fartuchy przednie, jedne drzwi, pas przedni).

Kolejna rzecz to rama. Od połowy w tylnym kierunku jest w formie śladowej. Odwołuję się do Waszego doświadczenia i pytam czy jest sens ekonomiczny ją remontować czy lepiej rozejrzeć się za nową/w dobrym stanie? Jeśli ktoś posiada to może odsprzeda?

I jeszcze jedno pytanie na przyszłość, może śmieszne dla fachowców ale zaryzykuję. Załóżmy, że Jadzia jest już po blacharce i w podkładzie. Czy należy ją docelowo poskładać i polakierować kompletnie złożoną a potem uważać przy montażu wszystkich bebechów czy ktoś poleca inną technikę czyli przodek tj pas, fartuchy, błotniki, klapa powinny być założone dopiero po skompletowaniu układu napędowego, zawieszenia, układu kierowniczego itd. Chodzi mi o praktyczność, wygodę i żeby nie spaprać idealnie zrobionej blachy :)

Pozdrowienia dla wszystkich syreniarzy!
Rafał, Katowice Piotrowice
Awatar użytkownika
elektryk85
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 569
Rejestracja: 2009-08-26, 22:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: elektryk85 »

Hejka ja narazie dałem do znajomego blacharza w siemianowicach i czekam na rezultaty spawania bo wiem ze fajnie robi i dosyc tanio a pere tam samochodow z dusza juz wyspawał, co do spawania to on musi auto zobaczyc zeby okreslic sie z cena za spawanie

Rame mam ale na 105l z papierami jest, troszke tylko przednia czesc uszkodzona znaczy mocowanie zderzaka przedniego jest zagiete (niemam fotek tej ramy)

Po blacharce jest dobrze spasowac wszystkie elementy zeby niebyło pozniej jakis problemow jakby trza było cosik przerobic
Ja bede składac po malowaniu syrenke wydaje mi sie ze takie rozwiazanie jest leprze tylko trza bardziej uwazac:)jedynie co zawieszenie mozna było by poskładac wczesniej przed malowaniem:)
Syrena 105 1975
Syrena Bosto 1979 w remoncie
Komar MR 232
WSK 125 M06 1961
Fiat 126p 1983
Wartburg 1000 1965
Awatar użytkownika
PONY007
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1275
Rejestracja: 2008-04-06, 12:20
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: PONY007 »

Witaj! Zachęcam do przeczytania tych wątków, powinny trochę pomóc.
http://automobilista.boo.pl/viewtopic.php?t=1017
http://automobilista.boo.pl/viewtopic.php?t=661&start=0
http://automobilista.boo.pl/viewtopic.php?t=660

Bierz przykład ze mnie i nie popełniaj tego błędu żeby malować budę i resztę oddzielnie. Te posty to praktycznie to samo co tutaj na forum, ale tam jest mniej komentarzy. Pozdrawiam.
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
motokoval
Posty: 7
Rejestracja: 2009-02-24, 15:22
Lokalizacja: katowice

Post autor: motokoval »

elektryk85, dzięki
Może jest możliwość podjechać do gościa i porozmawiać? Jak podeślesz namiar i pozwolisz się na siebie powołać to chętnie siedo gościa pofatyguję. Czy on nie ma warsztatu w okolicy WZM? Nie ukrywam, że jeśłi uda mi się znaleźć bliżej to będzie zaleta.
Co do porad praktycznych, pewnie się przydadzą.
Jeśli chodzi o ramę to ostateczna decyzja czy będę musiał ją wymienić zapadnie jak już ściągnę budę i oklepię młotkiem. Ale mam złe przeczucia.. Jeśli okaże się konieczna inna będę szukał. Mam Syrenkęz 68 roku z papierem. Czyli raczej 104. W 78 została zmieniona buda co jest w papierach i buda jest już od 105. Jeśli nie ma wielkich różnic (sprawdę) może bedę zainteresowany.

Dzięki i powodzenia

[ Dodano: 2009-10-19, 20:27 ]
PONY007,
Pół dnia "straciłem" na czytaniu i oglądaniu efektów Twojej pracy, SZACUN!
Super materiał poglądowy, pewnie znaczna część porad się przyda. Ale to dopiero później. Nie mam ani zbyt wiele czasu, choćlubiętaką zabawę, ani takich możliwości sprzętowo placowych. Spawarką transformatorową nie będę kaleczył Jadzi, migomatu ekstra kupował nie będę, przygotówkę pod lakier jestem w stanie zrobić sam, ale lakier to znowu fachowiec. Czyli dla mnie najważniejsze jest znaleźć dobrego, w miarę taniego i uczciwego gościa, który doprowadzi mi blachę do ładu a reszta to już sam przyjemność.
Pozdrawiam i może kiedyś się pościgamy ;)
Awatar użytkownika
elektryk85
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 569
Rejestracja: 2009-08-26, 22:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: elektryk85 »

podjechac bedzie mozna bez problemu tam bo jako adresu to niemam do niego :( to jest sasiad od mojej kumpeli a czy ma gdzies indziej warsztat to tego niewiem
Syrena 105 1975
Syrena Bosto 1979 w remoncie
Komar MR 232
WSK 125 M06 1961
Fiat 126p 1983
Wartburg 1000 1965
ODPOWIEDZ