Przerabianie Drzwi Ze 105tki Na 104rke
No coz - kazdy moze robic co chce ze swoim samochodem ale tez kazdy moze sie wypowiadac co o tym mysli. Powiem tak: gdybym mial zamiar majac 3 Warszawy uciac w Kombi tyl i zrobic sedana, garbata przeciac na pol i zrobic sobie pckupa, a do sedana dospawac uciety wczesniej gard zeby miec garbusa w dobrym stanie to co by powiedzieli milosnicy tych samochodow? Ano powiedzieli by pewnie ze ja nie jestem wcale milosnikiem tych aut tylko bawie sie w dr. Frankensteina choc przeciez budowalbym tylko oryginalne modele jakie byly w produkcji. - ........... - do przemyslenia.
ale co zrobić jeśli 105 -tek jest mnóstwo a ze 104 nie ma co już zrobić, bo jest w tragicznym stanie bo tyłu i podłogi wogóle nie ma. Poza tym jest po dachowaniu. Pozostają tylko elementy, którymi różnią się karoserie 104 - 105, które można przełożyć. Syren 105 jeszcze jest. Fakt.. nie popieram jakichś dość nietypowych swapów.. lecz przywrócić 104 do stanu używalności to już jest coś
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic. ... c&start=30
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic. ... c&start=30
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
W takim razie rozumiem. Jesli to ma byc program ratowania 104 to co innego.
Ale zabawa w przeszczepy z Boshem i spawarka tak dla zabicia czasu i fanaberii wlasnych to juz inna sprawa. Dlatego ratowanie 104 ma sens ale zamiana kierunku otwierania drzwi w 105 juz nie. Od tego tylko krok do otwieranych drzwi do gory, opuszczenia zawieszenia i podciecia dachu i mamy lowridera - ale wowczas nie nazywajmy sie juz milosnikiem danej marki bo to sie mija z prawda.
Ale zabawa w przeszczepy z Boshem i spawarka tak dla zabicia czasu i fanaberii wlasnych to juz inna sprawa. Dlatego ratowanie 104 ma sens ale zamiana kierunku otwierania drzwi w 105 juz nie. Od tego tylko krok do otwieranych drzwi do gory, opuszczenia zawieszenia i podciecia dachu i mamy lowridera - ale wowczas nie nazywajmy sie juz milosnikiem danej marki bo to sie mija z prawda.
- hamer_mocne
- -#Nowy nabytek forum
- Posty: 45
- Rejestracja: 2008-04-27, 15:01
- Lokalizacja: Warszawa
Jest taka sryta (105 w kurołapie). Artykuł o tym był kiedyś w automobiliście, koleś chciał 104 a trafiła mu się 105 to przerobił. Podobno w miarę łatwo było. Syrena ta została pomalowana na biało czerwono i wywieziona za ocean. Mam gdzieś ten artykuł jak ktoś bardzo chce to mogę poszukać i zeskanować...
Tomasz pisze: ze 104 nie ma co już zrobić, bo jest w tragicznym stanie bo tyłu i podłogi wogóle nie ma. Poza tym jest po dachowaniu
wlasnie taką zreanimowalismy - miala tylne nadkola wew. i podloge bagaznika z laminatu - dach sie trzymal na zb. paliwa (po wyjeciu zbiornika - dach opadl!!) a podloga- dorobic progi zew. ( 30 zeta) wew. wspawac kwadratowy profil na cala dlugosc a na reszte wystarczy arkusz blachy 1 mm i podloga zrobiona. z tylu jedyne co trzeba kupic to nadkola i pas tylny ( i caly tyl masz praktycznie nowy)
tu fotki przedremontowe (tylu prawie nie ma)
http://www.syrenabielskoklub.fora.pl/my ... e,107.html
105L 80' "Helena"
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam